Termin to razcej wakacyjny i miejsce raczej otwarte, albo namiot w plenerze, a nie jak wiatr i woda w hali.
dobrze byloby gdyby mogly wejsc przypadkowe osoby, nawet i masów, co by bylo troche prmocji sportów surf
Moze jednak np przy molo w Sopocie?
Jednak jak dla mnie z takich targów zimowych, gdize rynek nieporównywalnie wiekszy tez nie wiele wynika, nowych sklepów jak na lekarstwo, klientów detaleicznyc, co by chciceli pomacac sobie najnowsze sprzety tez nie duzo.
Wioska surf na Wiatr i woda upadła, bo tez nie przekładało sie to nijak, ani nowe sklepy ani kilku klientów, ktorzy najlepiej zeby zabierali sprzet ze stoiska na koniec targów.
Generlanie w tym temacie jest słabo, ludzie jacyś bez życia, bez jaj.
Z innej beczki w zeszłym roku specjalnie pojechałem przez pół Polski na PFO na Harende, niech bedzie, że przewineło się 40 zawodników i niech będzie 300kibiców (nie liczę przypadkowych ososb korzystajacyh wtedy ze stoku).
Wiec jak na taki duży rynek i taka impreza naprawde fakjnie przygotowana, super zwodnicy, (bo wkonuc 20.000tys zł piechota nie chodzi) to kibice żenua

Komentowac zainteresowania takim PP Kite to już nawet nie chcę
Niby Easy walczyło na targach w Poznaniu ostatnio ale w związku z powyższym mam mieszane uczucia

Albo my Polacy jesteśmy dziwni albo jakieś dziwne czasy nastały
