Siemanko,
W ostatnich dniach stałem się właścicielem pianki O'neill Psycho 3 2015 5/4mm. Generalnie w O'neillach pływam już 4 sezon i zawsze jestem zadowolony jednak w tym roku to co dostałem przekroczyło wszelkie moje oczekiwania. Warto zaznaczyć że w swoich piankach zazwyczaj kładłem nacisk na komfort i elastyczność a nie ciepłotę, więc nigdy nie posiadałem tak grubej piany. Dodatkowo nigdy nie brałem pianki z zamkiem z tyłu ponieważ lubiłem te z przodu, gdyż nie nalewało mi się tam tyle wody. Dla zaznaczenia to jest model piany którą posiadam, a pod nią moja poprzednia:
http://www.powerkiteshop.com/images/pro ... sycho3.jpghttp://www.rightstuff.gr/images/oneill/ ... ak2012.jpg Na początku chciałem podziękować kite24 za tak fachową i genialną pomoc w doborze. W czasie konwersacji zatroszczyli się o wszystko byłem informowany o wszystkim (naprawdę) od momentu wyboru do wysyłki. Dodatkowo od razu po odebraniu pianki z 5 minut po podpisaniu kwitku odbioru dostałęm telefon czy wszystko pasuje i się zgadza. Naprawdę dziękuje, zakupy w tak fachowym sklepie to prawdziwa przyjemność.

Dziękuje za przekonanie do M-ki jest idealna
Wracając do pianki jest to model z wyższej półki także spodziewałem się że będzie dobra nawet bardzo, jednak to co dostałem przekroczyło wszelkie oczekiwania. Pianka już w samym dotyku wydawała się inna: miękka i leciutka (na początku myślałem że to bluza którą zamówiłem, paczka była tak lekka). Oglądając szwy można zauważyć, że wszystko jest bardzo mocno posklejane i zszyte i na pewno będzie dużym problem ją zniszczyć. Ubrałem ją w domu, wchodzi łatwiutko i wygodnie przeciwnie do frontzip'a. Od razu czuje się w niej jakby była szyta na miarę. Dodatkowo po 3 minutach spociłem się jak po godzinie intensywnej sauny, jest NAPRAWDĘ bardzo ciepła. Dodatkowo O'neill poprawił błędy z poprzednich modeli i pozaklejał szwy w okolicach kości ogonowej (chyba wszyscy wiemy gdzie jest), przez co nie trzeba się martwić, że po mocnym schyleniu możemy się zdziwić na plaży. Jednym słowem wielki LUKSUS innych słów brakuje.
Teraz pora przejść do testu na wodzie. Najpierw warunki: poranek, końcówki listopada odczuwalnie -3 C . Początkowo nie chciałem w nią wchodzić planowałem porobić zdjęcia i siedzieć na brzegu. Jednak byłem na miejscu, pianka sucha nie widziałem przeciwwskazań. Szybka przebierka i myk do wody. Pierwsze wrażenie: wooow woda jest całkiem ciepła. Jednak w butach wake'owych chwilkę mi pochulało wody po stopach i myślę że odpadną. No nic zaciskamy zęby i pływamy. Tego dnia zaliczyłem wiele gleb pływałem 1,5h i tu najciekawsze pomimo leżenia w wodzie piana w środku SUCHUTKA, byłem w ciężkim szoku.
Dodatkowo elastyczność była niesamowita przełożenie baru było tak łatwe jak w piance 3/2 naprawdę czułem się w niej jak w drugiej skórze.
Pierwszy raz pływałem w tak grubej piance jednak czułem się komfortowo nic mnie nie bolało a ciepło było mi jak w suchym bolku, nistety kończyny wymarzają

przez co musiałem zejść. Teraz strasznie żałuję

, no nic zdarza się. Pianka wydała mi się idealna i taka dokładnie jest od pierwszego wrażenia do teraz O'neill mnie zaskakuje.
W trakcie powrotu do domu upchnąłem pianę na szybko w plecaku żeby się nie walała po furze i nie robiła syfu. Zawsze jak wyciągałem superfreak'a był mokry na maksa i schnął ok 5h, tutaj zaskok z mojej strony, Psycho już prawie suchy. W środku nówka funkiel, a powtarzam pianka była upchnięta w plecaku. Na zewnątrz wilgotna ale nie całkowicie mokra taką jaką ją pakowałem. Wywiesiłem w pralni w ciepełku akurat schodziłem po bluze po może z 30 minutach patrze a ona z obu stron suchutka jak nigdy nie wyciągnięta. Niestety jeden minus jest tak szczelna że jak ktoś ma zamiłowanie do: "lania w pianę" to może mieć straszną lipę

ale spokojnie raz dwa się ściąga, nie trzeba być joginem żeby tego dokonać (if you know what i mean).
Takie szybciutkie podsumowanie tego co dostałem. Aktualnie nie spotkałem tak dobrej pianki w której czułem się tak wygodnie. Pomimo swojej ceny, jest warta każdej złotówki i na pewno szybko się zwróci w czasie zimniejszych dni. Dodatkowo jej właściwości nie są nawet zbliżone do modeli innych flagowych firm. Jest to zdecydowany skok technologiczny. Zazwyczaj jestem sceptykiem i nie wierzę w te wszystkie bajki o super hiper mega materiałach, niestety w tym przypadku musiałem. Polecając ją jakiejś grupie osób na pewno powiedziałbym, że jest to pianka dla wszystkich tych którzy maksymalnie cenią sobie: komfort, ciepłotę i wygodę. Jest jedną z niewielu która wygląda tak solidnie że jestem pewien że posłuży mi na pewno więcej niż jeden sezon.
Jeszcze raz dziękuje Kite24 za fachową obsługę i pomoc.
Aha no tak, żeby nie było że jest to krypto konto jakiegoś pracownika (bo tak zachwalam)
Pozdrawiam
Kamil Krawczyk