waldace1904 pisze:peg pisze:waldace1904 pisze:taaa to tak jak by wymagać prawka na rower bez sensu gadanie. Kto chce ten idzie i tyle.
Też jestem samoukiem w trakcie nauki narazie i najlepiej to powoli na coraz większe wiatry chodzić i najważniejsze płytka woda.
ja pierdzielę... gościu żal mi Ciebie. To już 1000 razy powiedziano i nadal znajdują się na forum tacy jak Ty.... Widziałem rzeźników pływających lepiej ode mnie samouków, którzy po porządnym przyszkwaleniu lądowali 50 metrów dalej w drzewach i pytali co sie stało bo nie za bardzo wiedzą. Widziałem mego kumpla na 12 metrów BOW, który waży ponad 100 kilo którego ciągnął latawiec po brzegu z taką prędkością, że nie mogłem go dogonić BIEGIEM by mu pomóc. Ja sam gdyby nie kurs i umiejętności jakie na nim nabyłem utopiłbym się ze 3 razy choć jestem ratownikiem wodnym i WIEM jak się zachować w wodzie. Powiem Ci tyle - będziesz wychodził ze swoim latawcem 500 razy na coraz większy wiatr aż wyjdziesz 501 raz i przypierdzieli w czasie pływania porządnie i się zesrasz na rzadko w piankę - może tak należy napisać jeśli nie kumasz. A jeśli przyrównujesz jazdę na rowerze z kitesurfingiem to znaczy, ze znasz się na zagrożeniach w kite jak świnia na gwiazdach. Poczytaj kolego o naszych kolegach, którzy zginęli pływając na kite (a wiedzieli jak to robić) i się zastanów zanim kolejny raz napiszesz takie bzdury...
Pozdrawiam
ps - Regga - koniecznie poszukaj kolegów, którzy pływają w Twoim rejonie i nie rób NIC bez podpowiedzi z ich strony. 16m C-shape może być wielkim zagrożeniem przy Twojej wadze.
to mi ciebie zal jak można uważać że rower jest bezpieczniejszy od kita, chyba że ty jeździsz składakiem babci po bułki w sobote.
gościu chyba masz problemy z rozumieniem słowa pisanego!!!
Jak napisałeś to jakby wymagać prawka na rower. kto chce ten idzie
TAK SAMO I TU
NIKT OD CIEBIE NIE WYMAGA ABYŚ MIAŁ KURS KITE!!!!
to jest tylko dla Twojego dobra,
Więc nie praw TAKICH PIERDÓŁ, o jak najpłytszej wodzie i o chodzeniu na coraz silniejsze wiatry, bo ktoś kto tez sam się uczy może weźmie na poważnie TWOJE "RADY" bo z punktu widzenia laika są rozsądne,
GORZEJ ŻE W PRAKTYCE TAK NIE JEST.
Kolega chyba nie dostał jeszcze sensownej odpowiedzi na pytanie co to jest zrywka
jest to system bezpieczeństwa, w razie problemów(silny wiatr, oranie gleby
itp) ciągniesz za nią i kite spada tracąc moc.
Tez uczę się sam i dobrze Ci radzę jeśli TAK ELEMENTARNYCH RZECZY NIE WIESZ TO NIE ODPALAJ KITE SAM,
poproś by ktoś powiedział Ci co i jak, kup książkę poczytaj,
na necie się filmiki, choćby flysurfera jak używać systemu bezpieczeństwa,
(podałem fs-a bo nie mam pojęcia czy inne firmy też posiadają takie filmiki więc bez urazy dla posiadaczy kite innej marki
)
zajrzyj na stronę radsails tam masz trochę wiedzy elementarnej!!!