Stan taki jak zapewniał kolega:
Latawiec jest w miarę dobrym stanie, poszycie nienaprawiane, materiał na tubie głównej miał jedno rozdarcie (z tym go już kupiłem) i jest kilka mniejszych i większych łatek zabezpieczających przetarcia. Delikatnie schodzi powietrze, ale spokojnie starczy na pływanie. W barze wymienione linki.
link do posta: kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=68386
Eksploatowany przez następne 3 miesiące, aż przy nieudolnej próbie napompowania pękł balon.
Własnoręcznie naprawiony, lecz po napompowaniu powietrze dalej schodzi (max. godzina na wodzie).
Mam nowy latawiec, tego mi się po prostu już nie chce ogarniać.
Możliwość obejrzenia latawca w Straszynie (k. Gdańska)