Podziękowania dla przyjaciół zaangażowanych w akc. ratunkową

Hydepark, oraz posty usunięte z innych działów przez admina.
Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post22 mar 2012, 22:48

ZAWSZE tak ściemniasz czy tylko tym razem?
a ty? pamietasz co pisales ...

Więcej o sprawie nie napiszę ponieważ tak jak napisał Darek - milczenie jest ZŁOTEM...

ALOHA!!

mozesz nie odpowiadac :wink:

cape
Posty: 56
Rejestracja: 07 mar 2012, 22:17
 
Post22 mar 2012, 22:54

W celu wyjaśnienia dla czytających. Obecnie łączność radiowa na morzu jest cyfrowa (DSC). Umożliwia nadanie komunikatu cyfrowo, a nie głosowo. Komunikat może być nadany dla wszystkich, lub dla wybranych odbiorców.
W sytuacji Janka dysponującego ręcznym radiotelefonem VHF (jak sądzę bez DSC, bo to w ręczniaku rzadkość) miał możliwość na kanale 16 nadawania głosowo sygnału mayday. Procedura jest taka, mayday 3X i komunikat. Słyszalność takiego ręcznego VHF nadawanego z poziomu morza przy małej fali wynosi kilka/kilkanaście km. W stosunku do samolotów/helikopterów więcej. W takie radiotelefony dzisiaj są wyposażone praktycznie wszystkie "jednoski wodne", a z całą pewnością jednostki poszukujące.
Stąd wzięło się pytanie o VHF i jego użycie w poszukiwaniu odpowiedzi dlaczego czekał na ratunek tak długo.
Ostatnio zmieniony 22 mar 2012, 22:56 przez cape, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
peg
Posty: 1440
Rejestracja: 27 wrz 2006, 23:23
Deska: C.L.A.S.H
Latawiec: EVO, Rebel, Vegas
Lokalizacja: Białystok
Postawił piwka: 11 razy
Dostał piwko: 9 razy
Kontaktowanie:
 
Post22 mar 2012, 22:56

rolnik pisze:widze ze masz wielki wklad w ratowanie Janka w zwiazku z tym ja tez mam apel do Ciebie wspieraj go dalej


a nie pisaliśmy o Marku? chyba COŚ przeoczyłeś? Moja osoba nie jest tu tematem i zupełnie nie jest ważna. Nie chwaliłem się, czy i jak dużo zrobiłem - nie potrzebuję tego i nie mnie to oceniać. Natomiast BARDZO DOBRZE WIEM co i ile zrobił Marek więc nie chrzań bzdur skoro nie masz o tym pojęcia.

ps. za swoje nieodpowiedzialne listy do Radcy ds. politycznych, prasowo-informacyjnych i konsularnych, zastępcy szefa placówki, Pana Konsula Igora Kaczmarczyka przeprosiłem zarówno listownie kontaktując się z Ambasadą jak i tutaj na forum. Masz jeszcze coś do dodania?

Awatar użytkownika
peg
Posty: 1440
Rejestracja: 27 wrz 2006, 23:23
Deska: C.L.A.S.H
Latawiec: EVO, Rebel, Vegas
Lokalizacja: Białystok
Postawił piwka: 11 razy
Dostał piwko: 9 razy
Kontaktowanie:
 
Post22 mar 2012, 23:04

rolnik pisze:
ZAWSZE tak ściemniasz czy tylko tym razem?
a ty? pamietasz co pisales ...

Więcej o sprawie nie napiszę ponieważ tak jak napisał Darek - milczenie jest ZŁOTEM...

ALOHA!!

mozesz nie odpowiadac :wink:


Oczywiście, że WIĘCEJ nie napiszę. Bo sprawę w miarę dobrze znam. I właśnie dlatego zdecydowałem się wysłać list z przeprosinami i podziękowaniami za akcję do Ambasady RP w Rijadzie NATYCHMIAST po tym jak stało się jasne KTO przede wszystkim i JAK POWAŻNE popełnił błędy. Natomiast POGNĘBIANIE kolegi kitesurfera nie jest moim hobby a pisanie WIĘCEJ niż napisałem żywotnie by temu przeczyło. Jednak Ty jak widzę piszesz BZDURY i KŁAMSTWA pod adresem Marka mimo, że nie masz pojęcia o jego zaangażowaniu w sprawę. Co więcej - dodajesz "wiem co piszę" co dla osób niezorientowanych może świadczyć o tym, że NAPRAWDĘ wiesz... To jak - mierzysz wszystkich kajterów jedną miarą czy jednak jesteś WYBIÓRCZY dla kolegów z kitesurfingowej BRACI? I kto tu jest HIPOKRYTĄ?

możesz nie odpowiadać...

ALOHA!!

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post22 mar 2012, 23:18

Natomiast BARDZO DOBRZE WIEM co i ile zrobił Marek
ile?
Jednak Ty jak widzę piszesz BZDURY i KŁAMSTWA pod adresem Marka
tak sie nadales ze nie widzisz co piszesz albo co czytasz jakie klamstwa i bzdury chyba mnie z kims pomyliles :doh:
Zrywam sie ze wszystkich Jankowych watkow urodzaj tu na buraki

Awatar użytkownika
peg
Posty: 1440
Rejestracja: 27 wrz 2006, 23:23
Deska: C.L.A.S.H
Latawiec: EVO, Rebel, Vegas
Lokalizacja: Białystok
Postawił piwka: 11 razy
Dostał piwko: 9 razy
Kontaktowanie:
 
Post22 mar 2012, 23:24

rolnik pisze:
Jednak Ty jak widzę piszesz BZDURY i KŁAMSTWA pod adresem Marka
tak sie nadales ze nie widzisz co piszesz albo co czytasz jakie klamstwa i bzdury chyba mnie z kims pomyliles :doh:

Przypomnę:
rolnik pisze:twoje cierpienie rozumiemy ale nic wiecej z tego nie wynika jak chodzi o Janka .
Nie pomogles mu :idea:


rolnik pisze:
Natomiast BARDZO DOBRZE WIEM co i ile zrobił Marek
ile?

nie dość, że HIPOKRYTA to jeszcze ZABAWNY...

rolnik pisze:Zrywam sie ze wszystkich Jankowych watkow urodzaj tu na buraki

... i jaki SAMOKRYTYCZNY! :D :twisted:

boks
Posty: 14
Rejestracja: 12 mar 2012, 21:38
 
Post22 mar 2012, 23:30

baby...

Awatar użytkownika
peg
Posty: 1440
Rejestracja: 27 wrz 2006, 23:23
Deska: C.L.A.S.H
Latawiec: EVO, Rebel, Vegas
Lokalizacja: Białystok
Postawił piwka: 11 razy
Dostał piwko: 9 razy
Kontaktowanie:
 
Post22 mar 2012, 23:31

boks pisze:baby...


:thumb: :D

ALOHA!!

unhooked
Posty: 380
Rejestracja: 04 kwie 2011, 14:40
Postawił piwka: 6 razy
Dostał piwko: 23 razy
 
Post23 mar 2012, 07:36

Panowie... :doh: :doh: :doh: Piekna wiosna nam sie zaczela. Rozumiem, ze nie wszedzie wieje i nie kazdy ma czas na plywanie. Ale, czy nie lepiej zajac sie czyms pozytecznym? Zrobcie porzadek w domu, popiesccie partnerke albo partnera :wink: ... Zajmijcie sie czymkolwiek, zamiast pisac nic nie wnoszace posty :? Polecam tez uzywanie PW, zamiast publicznie wylewac g.wno :oops: Wiatru zycze :thumb:

mrmateo
Posty: 63
Rejestracja: 06 lip 2008, 17:19
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post23 mar 2012, 11:26

Rzeczywiście dyskusja robi się bez sensu, szczególnie że sam bohater olał wszystko i wszystkich (w moim odczuciu).

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post23 mar 2012, 18:19

MASTER KITEBOARDING fuu1 pisze:Witam ,

widzę że spirala sie nakręca ale w tym momencie nie pozostane nikomu dłużny odpowiedzi , w czwartek bedzie większa publikacja na ten temat ... wraz z danymi , testami , filmami , zdjęciami sprzetu , prelekcją live.

Mam jedno proste pytanie do zainteresowanych :
Dlaczego czekałem 50 h w wodzie , po prawidłowym uruchomieniu 2 systemów ratunkowych ?

Zastanówcie sie .. a ja Wam sam na nie odpowiem

a

Odpowiedzi dotyczące :

Spotu i firmy Korjar

Ok , zastanówcie sie czy działała poprawnie ? miala pokazywac trackin co 10 minut czy pokazywała ? Spotem zainteresowałem się rok temu , z firmą KOJAR kontaktowałem sie 3, 2 , 1 mies przed wypozyczeniem . Nie dostałem żadnych dyrektyw od pracowników na "przerejestrowanie " Rozmawiałem też z europejskim przedstawicielem powiedział ze TAKIE praktyki z "pozyczaniem " sie nie praktykuje . Poza tym jak koleczy od rescue dzwonili do firmy ok 16 w piatek .Powiedzieli że ...kończa prace i ida do domu . telefony milczały.
Potem szef firmy Jarosław Piotrowski chwalił sie w TVN jak to uratował tego ... co nie umie posługiwac sie 2 przyciskami ...żenada.
Plawa Plb

Zadziałała 1 raz ze współrzednymi ... i koniec ( Profi miała wysyłać sygnał do SARu co 4 min. )


Wizy i kontaktów z ambasadami
Wiza Egipska 15 usd .O Saudyjskiej nikt nie wspominał ponieważ nie byłem pracownikiem ani tez pielgrzymem do Mekki rozmawialiśmy o innej bardziej złożonej formie supportu ze stony Saudyjczyków Kontakty osobiste od 12 .01.2012 ponadto kilkanascie emaili do 01.03.2012

Sprzętu
Latawiec Nobile T 5 10m , deska Master Kiteboarding 135x45+ nakładki na tipach na fale ok 10 cm z kazdej strony. Rescue Sprzęt : PLB radiopława , SPOT tracker , radio UKF , raca swietlna , dymna , 2 x światła chemiczne , telefon , latarka . Inne: 3 x żele energetyczne , 2 l wody z glukozą , nóż gps, kamera GO pro.

Przygotowań
Przygotowania trwały ok 4 miesięcy i dotyczyły proaktycznie wszystkiego .

Meteo

Sprawdzalność prognozy na 4 portalach meteo ( profesjonalnych )
Nie kazcie mi pisac jakich miedzy innymi ( predictwind, navsim itd )

Kosztów

Tu przemilcze były duże

Kosztów akcji ???? może od razu odpowiem: Arabia Saudyjska jest członkiem SAR od 1979 roku i ma obowiązek BEZPŁATANIE ratowac ludzkie życie na morzu .

umowa z Gdańskiem ?

40 tys brutto za cały 2012 rok wszystkie eventy , starty w zawodach, reklamy,filmy zdjęcia , szkolenia itp

o akcji ratowniczej

no cóż był piatek wiec musiałem poczekać do soboty , potem zaczełem sie zastanawiać co jest nie tak ...

Przyjaciele i centra ratownicze

Tu można pisać , pisać i jeszcze raz pisać ... ale Wy najlepiej wiecie kto mi uratował tyłek ..

Rekiny:( to wam sie spodoba)
Pojawiły sie 2 nocy , pecherz mialem przeziebiony wiec pewnie mocz je zwabił . Przypłyneły 2 ok 1.5m z czarnymi płetwami ( w nocy wszystko pieknie widac na morzu )
Zaczely okrążac latawiec na którym siedziałem , rozłozyłem go , uwolniłem deske chwyciłem nóż . Gdy przepływały pod latawacem lub blisko niego atakowałem gdzie popadnie . Trafiałem pod płetwe , skrzela, oczy, nos. Sytuacja powtórzyła sie kilkakrotnie z róznymi rozmiarami i gatunkami .Przypływały 2,3 , 3, 2, 1 . Najbardziej agresywne były wieksze okazy ok 2.5 -3m niektóre z białymi płetwami atakowały latawiec na którym siedziałem od spodu , zawijały im sie pyski a wbijałem im nóż gdzie popadło oby głeboko i jaknajwiecej razy . Niektóre szarpały latawiec i z 3 tub poprzecznych zadna nie została . Gdy pojawił sie brzask ... rekiny już mi dały spokój .Potem jka dryfowałem w dzień przez rafe to krażyły 2 brazowe i dotrzymywały mi towarzystwa po woda ale nie zbyt blisko...chyba na cos czekały?


Skandaliczne media

Uwierzyliście ? no pewnie ....Szkoda że niektórzy z Was dali sie nabrać ...

Opinie na forach , emaile :Wyrazy szacunku vs życzenie śmierci itp..

Tu też sie niezłe pojawiały ..op

Na razie TYLE na masterkiteboarding.pl pojawi sie filmik z konf prasowej którą zorganizowałem dla wyjasnienia całej sprawy .a
,pozdrawiam , Janek

3 razy edytowane. Trochę nie tego...
Ludziska oczekiwaliby coś więcej niż edycja.
No chyba, że to były obiecanki cacanki a teraz bawimy sie w chowanego :wink:

andrzejwodejszo
Posty: 3117
Rejestracja: 11 sie 2008, 08:29
Deska: SU-2, MOSES
Latawiec: komórkowe Ozony / SU-2 / Moses
Lokalizacja: Olsztyn
Postawił piwka: 77 razy
Dostał piwko: 46 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 mar 2012, 22:37

pytanko z mojej strony. Dlaczego od 106 kilometra przebytej trasy "unosisz się" ponad 100 metrow nar wodą i to przez chyba 11 kilometrów. jedyne logiczne wytlumaczenie to znaczny błąd przekazania pozycji / pomiaru. Odpisz proszę w wolnej chwili jak już dymek opadnie. Pozdrowienia ( jutro otwieramy sezon w kadynach - wpadaj, poopowiadasz )

soko
Posty: 37
Rejestracja: 13 mar 2012, 07:21
 
Post27 mar 2012, 07:48

@andrzejwodejszo@ - masz tracka z zapisem co 1 sekundę? Gdzie go można pobrać?
Jesli nie , to o ile wiem, było tylko kilka pozycji ze SPOTA - do momentu opadnięcia latawca na wodę. Jeśli któraś z nich podawała wysokość 100m, to był to tylko wynik typowych przekłamań występujących wskutek odbić od powierzchni wody. Zjawisko typowe. Dlatego anteny GPS na jachtach są montowane mozliwie nisko i osadzone/ekranowane tak, by odbicia nie dochodziły do elementu aktywnego. Podobnie jest w górach, gdzie są ściany skalne i w miastach ( ściany budynków).
SPOT pobiera i wysyła pozycję 1 x na 10 minut, chodzi też o oszczędność energii. Z takich (rzadkich) pomiarów trudno wyliczyć lewitację 100mtr przez 11 km.
Pozdrawiam Krzysztof

andrzejwodejszo
Posty: 3117
Rejestracja: 11 sie 2008, 08:29
Deska: SU-2, MOSES
Latawiec: komórkowe Ozony / SU-2 / Moses
Lokalizacja: Olsztyn
Postawił piwka: 77 razy
Dostał piwko: 46 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 mar 2012, 08:47

mam jeden wykresić na osi x był dystans w kilometrach, a na osi y wysokość nad poziomem morza w metrach do 106 kilometra kreska non stop na zero - następnie wprzeciągu chwili wykres skacze do ponad 200 metrow - utrzymuje się tam kilka kilometrów i w koncu opada znow na zero.. dalej do konca zero. zaraz znajde - wklejalem go podczas poszukiwań w glownym watku


EDIT :- jednak znalazłem, wykres wygląda tak :

Obrazek

soko
Posty: 37
Rejestracja: 13 mar 2012, 07:21
 
Post27 mar 2012, 11:24

To raczej nie wygląda jednak jak jednorazowy błąd pomiaru, bo byłby to jeden ostry pik (iglica).
Prawdopodobnie to jest więc raczej trasa a nie track. Trasa nałożona na dane SRTM. I prawdopodobnie szła ona ( ta trasa) "na szagę" poprzez np. jakąś małą wysepkę ( małą , ale ujętą w danych SRTM, czy innych tego typu). Wtedy system prezentacji ukazuje trasę zgodnie z zapisanymi w pamięci programu (topocoding) gdzie są dane wysokości danych punktów względem tak czy inaczej definiowanej geoidy. Dla mnie to raczej jest takie wyjaśnienie jako najprostsze i najbardziej prawdopodobne. Trasa, a nie track. Trzeba zapytać Jana , czy po prostu nie mijał łukiem jakiejś kupy kamieni. Te dane (SRTM) są często przejaskrawione i potrafią mieć błąd lekko licząc 100metrów, nad byle kupą kamieni (rafą). Pierwotnie te dane były robione dla sławnych manewrujących , nisko latających, pocisków Cruise ( lata 80-te) i chodziło o to by się nie rozpieprzyć o byle górkę. Stąd, jeśli topocoding ma stare ( darmowe) dane , to mogą być tego typu skoki.
No ale może była po prostu po drodze jakaś wysepka?
Pozdrawiam Krzysztof


Wróć do „Śmietnik”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości

cron