KITEFORUM.PL - kitesurfing

Witam, moja przygoda z kitem dopiero sie zaczyna. Mialem kilka godzin lekcji i czuje ze zlapię bakcyla Na windsurfingu plywam juz 15 lat i czuje ze wiecej nie zdzialam, wiec trzeba poprobowac swoich sil na kajcie
Mam nastepujace pytanie. Poniewaz plywac na kajcie chce do max 5 stopni B, a na silniejsze wiatry wolę jednak windsurfing. Jaki rozmiar latawca bedzie odpowiedni do tych warunkow? Czy jeden wystarczy? Waze niecałe 80kg

http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?t=16987

Stawiam, że 13-14m może być dobre. Pamiętaj tylko że to słabowiatrowy i jeśli będziesz chciał zupełnie z WS przestawić się na KS, to koniecznie musisz kupić mniejszy.

z WS nie zrezygnuje raczej. Kajta bede traktowal raczej jako alternatowe na slabe wiatry. Chociaz kto wie... moze kiedys się całkiem przerzucę Czyli rozumiem ze jeden latawiec 13-14m2 powinien wystarczyc na te warunki o ktorych pisze?

tak ale w tych warunkach o ktorych mowisz zabawy nie bedzie ;]

na freeride wystarczy

hehe - ja to raczej byłbym za tym, że WS to alternatywa na słabe wiatry - zawsze można sobie zabrać psa na "pokład"

Kite nie nadaje się na słaby wiatr. Praktycznie fajna jazda na KS zaczyna się dopiero wtedy gdy WS pływają w ślizgu. 5Bf to już całkiem spoko - 16-21 knotów to przy Twojej wadze spoko wiatr na 11-12m. ALOHA!!

max 5 stopni B, a na silniejsze wiatry wolę jednak windsurfing

haha dobre bardzo sie usmialem sory ale chyba ta historia bedzie sie powtarzeac do ostatniego zatwardzialego ws na swiecie .Obys wytrwal w swoim postanowieniu ale ja nie znam takiego .
Moj typ jako pierwszy latawiec to dobra 11-13 potem szybko dokupisz 9(7) jesli faktycznie zlapiesz bakcyla .Decha cos kolo 135/40 +-

DzikBagienny pisze:z WS nie zrezygnuje raczej. Kajta bede traktowal raczej jako alternatowe na slabe wiatry. Chociaz kto wie... moze kiedys się całkiem przerzucę Czyli rozumiem ze jeden latawiec 13-14m2 powinien wystarczyc na te warunki o ktorych pisze?

hehe sporo ludzi bralo sie za kita jako alternatywa ws przy slabych wiatrach, dajaca jednak fun - a potem wsiakali
tak czy siak jezeli myslisz o 4-5 to zakres poszukiwan rozszerz troche np od 12 , moze troche pozniej odpalisz ale fanu bedzie wiece, jezeli jedak 13-14 to szukaj szybkich latawcow

no to teraz pytanie czy kupic cos tanszego np Best czy od razy Northa? A deska ma byc freeride narazie wiec rozumiem ze 135 bedzie ok ?
No i gdzie szukac sprzetu? Jakies polecane sklepy?

jeszcze w tamtym sezonie też myslałem że ws'ik będzie na silniejsze wiatry a kite na słabe. Okazało się troszkę inaczej. Co prawda nie porzuciłem ws'a i jeżdże z dwoma zestawami na spoty ale coraz bardziej ciągnie mnie w stronę kita . A prawdziwa zabawa z latawcem zaczyna się powyżej 20 węzełków )
Pozdrawiam

deseczka 135 bedzie ok , latawiec... na poczatek na pewno szybszy progres zapewni dobry bow/sle i nieważne czy na a, b czy z

DzikBagienny pisze:z WS nie zrezygnuje raczej. Kajta bede traktowal raczej jako alternatowe na slabe wiatry. Chociaz kto wie... moze kiedys się całkiem przerzucę

IIIIIILEEEE razy ja to słyszałem
i to od JAKICH zatwardzialców

ciąąągle to słyszę zresztą
a po miesiącu-dwóch następuje CAŁKOWITA "zmiana orientacji"

ILU BARDZO dobrych windsurferów , w tym waveowców, freestyleowców
poprzywoziło sprzęty WS nad Zatokę
by pływać na nich przy silnym wietrze
a nastepnie ani razu ich nawet nie otaklowali w sezonie
by po sezonie sprzedać za bezcen..

na wielu światowych spotach WSa już WCALE nie ma
albo pojedyncze, ostatnie sztuki, wśród setek latawców

niedługo dużo większym lansem będzie umiejetność pływania na WSie niż na KSie - więc... UCZMY SIĘ

ja np bardzo bym chciał
ale WS jest dla mnie za trudny i zbyt hardkorowy
poza tym nie mam TIRa - tylko kombi



pzdr