Strona 1 z 2

Pierwszy latawiec dla dziecka

: 03 sie 2016, 14:35
autor: mswiercz
Witam, mam dylemat z wyborem latawca dla córki. Dziewczyna ma 45 kg i naciska na rozpoczęcie zabawy z kite :D.
Problem w tym, że wypożyczenie na półwyspie latawca 5-6m2 graniczy z cudem. Po prostu szkółki nie dysponują tak małymi latawcami albo są one rozwalone. Pozostaje mi kupienie latawca. Sam latam na latawcach NKB ale najmniejszy jaki mam to rebel 9m więc się nie nada. Potrzebuję latawiec 5-7 m2 i tu pojawia się kilka pytań.
(1) czy na początek nie zniechęci jej 6-7 m2 ? Boję się że zakup 5 m2 będzie ok na 2h zabawy a potem się okaże, że za mało ?
(2) jaki model wybrać (najchętniej ze stajni NKB) ?
Jeśli ktoś ma podobne doświadczenia to bardzo proszę o opinię.
pozdrawiam
michał

Re: Pierwszy latawiec dla dziecka

: 04 sie 2016, 14:06
autor: Travel On Board
Jest taka marka... BLADE Kiteboarding się nazywa... podobno najdynamiczniej rozwijający się brand kajtowy na rynku polskim :)

No i ta marka właśnie jako jedyna na tym rynku ma w ofercie model dedykowany specjalnie dla dzieciaków i leciutkich osób.
ZUCHWAŁY KAJTEK aka Tiny Beast

Obrazek

Więcej o latawcu poczytasz tutaj: https://blade-kites.pl/tiny_beast.php

A na testy zapraszamy do Chałup gdzie stacjonujemy przez cały sezon.

Zapraszam do kontaktu
info@blade-kites.pl
729 370 911
FB: https://www.facebook.com/BladeKitesPolska/

Doktor

Re: Pierwszy latawiec dla dziecka

: 04 sie 2016, 14:54
autor: sslaweek
ZUCHWAŁY KAJTEK aka Tiny Beast

Dość swobodne tłumaczenie !!! :D :D

Re: Pierwszy latawiec dla dziecka

: 14 sty 2017, 04:18
autor: przemass
Ze stajni NKB prawdopodobnie najlepszy będzie neo lub dice, obawiam się że rebel to zdecydowanie kiepski pomysł dla małej zawodniczki.

Powody moim zdaniem są 2 - 5 linek nie ułatwia sprawy w przypadku rebela, jest to też latawiec z bardzo dużym ciągiem w górę a na tym nam nie zależy ;)

Jeśli ma 45 kg i sądzisz że do sezonu może podskoczyć do ok 50, zaczynałbym w słabych wiatrach i na dużej desce z 7m2. Można ewentualnie pomyśleć o barze na krótszych linkach. A Tobie wpadnie ekstra fajny silnowiatrowy latawiec na wave ;))

Powodzenia

:thumbsup:

Re: Pierwszy latawiec dla dziecka

: 14 sty 2017, 04:18
autor: przemass
sorki powtórzony :/

Re: Pierwszy latawiec dla dziecka

: 14 sty 2017, 08:59
autor: Grzegorz KiteLife
Nie bardzo rozumiem... Chcesz kupić mały latawiec i dac córce by sie pobawiła lub ty bedziesz uczył? Tak to można dac ale otwartą komórkę 2m ale nic ponad to. :hand: Zdecydowanie za szybko by coś kupować docelowego. Doradze ci by zapisać córkę do szkółki na np 5h gdzie pod okiem osoby ogarnietej bedzie mogła zobaczyc czy to jest to co będzie lubić czy tylko jednak pozostanie obserwacja taty na wodzie :wink:
Skontaktuj sie z SurfPointem, co roku masa dzieciaków tam uczy sie od zera i to z dobrym powodzeniem. :idea:

Pozd :)

Re: Pierwszy latawiec dla dziecka

: 14 sty 2017, 14:27
autor: AlMastar
a od ilu można dziecko uczyć pływać na kite ? Spotkałem się z opinią że od 40kg a na stronie BLADE widzę że kajtek jest od 30kg - czy te 40kg to kwestia posiadanych przez szkółkę latawcy i tego że nie mają 4m2 ?

Re: Pierwszy latawiec dla dziecka

: 04 kwie 2017, 09:58
autor: Kosa1337
To już kwestia szybkości latawca przy tak małym rozmiarze. 6 neo na barze 22. Tylko minusem nkb jest długi depower. Moja dziewczyna ma z tymproblem

Re: Pierwszy latawiec dla dziecka

: 04 kwie 2017, 14:24
autor: AlMastar
temat rozwiązany kupiłem Naish CODE 3m2 do tego bar Naish Alana żony który jest mniejszy i ogólnie krótszy

O tyle fajnie że te 3m2 i tak nieźle ciągnie ;) dopiero pogoda się zrobiła więc czas testować

Re: Pierwszy latawiec dla dziecka

: 05 kwie 2017, 02:42
autor: przemass
Kosa1337 pisze:To już kwestia szybkości latawca przy tak małym rozmiarze. 6 neo na barze 22. Tylko minusem nkb jest długi depower. Moja dziewczyna ma z tymproblem


od bardzo dawna w kazdym barze NKB stopper ballem regulujesz sobie stosunek długości linki depowera do długości trymera

phpBB [video]


4:24 min. warto zobaczyć - nie każdy o tym wie :idea:

Re: Pierwszy latawiec dla dziecka

: 05 kwie 2017, 06:51
autor: AlMastar
tylko taki sposób to trochę "oszustwo" bo przesuwanie stopera w dół powoduje to że latawiec ma cały czas moc - jak jesteś przeżaglowany (albo przychodzi duży szkwał) to nie da się odpuścić baru do zera i latawiec cały czas ciągnie (damski bar Naisha też tak ma)

Re: Pierwszy latawiec dla dziecka

: 05 kwie 2017, 08:59
autor: Grzegorz KiteLife
Wydaje mi się, że chodziło o regulację położenia knagi według własnych preferencji. Inny bar Northa, Click bar posiada regulację mocy w drążku więc tu teoretycznie problem jest rozwiązany.

Re: Pierwszy latawiec dla dziecka

: 05 kwie 2017, 10:46
autor: AlMastar
tylko jak przesuwasz knagę bliżej do bar możesz odpuścić tylko do kangi co za tym idzie jest cały czas zaciągnięty i trzyma moc (przynajmniej tak mi się wydaje)

tak, żeby trzymać się tematu ;) dla dziecka które ma krótkie ręce ważne jest żeby bar za daleko nie poleciał bo potem go nie może go złapać (w sumie moja żona ma podobny problem z moim barem - pewnie też kwestia techniki) ale "przybliżanie" baru powoduje właśnie efekt ciągłej mocy. W warunkach granicznych dolnych nie jest to problemem (choć nie do końca bo nie można odpuścić do końca i latawiec się "dusi"), w granicznych górnych (OK tu już dziecko nie używa kite, ale jak pływałem na tym barze na moim latawcu to miałem z tym problem - pewnie też kwestia techniki) już zaczyna przeszkadzać

Re: Pierwszy latawiec dla dziecka

: 05 kwie 2017, 11:08
autor: apek
AlMastar pisze:tylko jak przesuwasz knagę bliżej do bar możesz odpuścić tylko do kangi co za tym idzie jest cały czas zaciągnięty i trzyma moc (przynajmniej tak mi się wydaje)

tak, żeby trzymać się tematu ;) dla dziecka które ma krótkie ręce ważne jest żeby bar za daleko nie poleciał bo potem go nie może go złapać (w sumie moja żona ma podobny problem z moim barem - pewnie też kwestia techniki) ale "przybliżanie" baru powoduje właśnie efekt ciągłej mocy. W warunkach granicznych dolnych nie jest to problemem (choć nie do końca bo nie można odpuścić do końca i latawiec się "dusi"), w granicznych górnych (OK tu już dziecko nie używa kite, ale jak pływałem na tym barze na moim latawcu to miałem z tym problem - pewnie też kwestia techniki) już zaczyna przeszkadzać

W barach Naish ATB Fusion i Toruqe masz regulację przy knadze, która działa w ten sposób, że ustawia proporcje skoku linki depowera, w stosunku skoku baru. To znaczy, że cały czas masz możliwość takiego samego zdepowerowania latawca, tylko że w zależności od ustawienia, albo więcej linką depowera i mniejszym skokiem baru, albo odwrotnie.
W BTB jest podobnie, stoper ogranicznik zakresu depowera, zaciskany na lince depowera od strony stałego przyłączenia do chicken loopa.
Ta regulacja jest niezależna od stopera (cruse controll) bo on ma inne zastosowanie, ale też ogranicza skok baru.

Re: Pierwszy latawiec dla dziecka

: 05 kwie 2017, 21:23
autor: przemass
Trzymamy się tematu :wink: odpowiedniego strymowania kite dla dziecka ;)

Oszustwa nie ma żadnego - w przypadku gdy latawiec ma wciąż za dużo mocy, powinieneś powiązać dodatkowe supły na bridlach ( w NKB nie ma :/ ) i w ten sposób zwiększyć zakres regulacji. A jeśli latawiec już nie chce latać ( np - zbyt luźne linki sterujące )...zmieniamy rozmiar. Proste.