latawiec słabowiatrowy jaki?

Forum dla początkujących
jan53
Posty: 39
Rejestracja: 26 paź 2014, 11:54
Deska: flydoor
Latawiec: naish boxer
 
Post27 paź 2014, 20:54

najpierw kilka słów o sobie.pochodzę z głębokiego śródlądzia i moje kaitowanie to dwa,trzy razy w roku po 10 dni w Chaupach.W związku z tym chciałbym jak najefektywniej tam spędzić czas.Pływam w stopniu podstawowym freeride /mam już 53 lata więc freestale raczej odpada-chyba że improwizowany/.Mam dwa latawce bow 12 i 7,5m naishe i dwie deski jedną 135x40 su-2 i latające drzwi flydoor -prostokąt 159x44cm.Chciałem dokupić jeszcze jakąś latawkę słabowiatrową bo chciałem wykorzystać na maxa każdypodmuch wiatru.Czy rozmiar 16 m to za dużo czy wystarczy 14m z taką dechą?Czy bowa czy deltę?/C chyba raczej odpada/.I coś raczej coś taniego do 2010 roku-i tak go dużo nie wykorzystam.Z góry dzięki za rady

Awatar użytkownika
adii
Posty: 265
Rejestracja: 22 sty 2012, 11:28
Deska: ACE
Latawiec: SB,Vector
Lokalizacja: Zegrze
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 7 razy
 
Post27 paź 2014, 21:15

jan53 pisze:najpierw kilka słów o sobie.pochodzę z głębokiego śródlądzia i moje kaitowanie to dwa,trzy razy w roku po 10 dni w Chaupach.W związku z tym chciałbym jak najefektywniej tam spędzić czas.Pływam w stopniu podstawowym freeride /mam już 53 lata więc freestale raczej odpada-chyba że improwizowany/.Mam dwa latawce bow 12 i 7,5m naishe i dwie deski jedną 135x40 su-2 i latające drzwi flydoor -prostokąt 159x44cm.Chciałem dokupić jeszcze jakąś latawkę słabowiatrową bo chciałem wykorzystać na maxa każdypodmuch wiatru.Czy rozmiar 16 m to za dużo czy wystarczy 14m z taką dechą?Czy bowa czy deltę?/C chyba raczej odpada/.I coś raczej coś taniego do 2010 roku-i tak go dużo nie wykorzystam.Z góry dzięki za rady


To ile masz lat akurat nie ma większego znaczenia bardziej ważna jest twoja waga :wink:
Myślę że jak ważysz do 90Kg to dobra 14 z taką dechą powinno wystarczyć :?:

Poczytaj jeszcze tutaj
viewtopic.php?f=4&t=59659

Fordon
Posty: 484
Rejestracja: 17 mar 2012, 13:27
Deska: Best Armada, Naish Haze XL
Latawiec: Ozone Catalyst
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 42 razy
 
Post27 paź 2014, 23:38

Nie podales ile wazysz, ale domyslam sie, ze cos kolo 80-90kg. Duzy rozstrzal miedzy Twoimi latawcami. Rozumiem, ze 12m uzywasz jako podstawowy/docelowy na zwyczajne wiatry, jesli tak to OK, ale te 7m to chyba na bardzo silne, mysle ze lepiej i bardziej proporcjonalnie byloby 12m i 9m zamiast tych 7m - ale to tak tylko na boku dodaje. Deski spoko, jedna podstawowa, rozmiar OK, druga slabowiatrowa tez jak najbardziej wporzadku ponownie zakladajac, ze Twoja waga jest pomiedzy 80-90kg.

A odpowiadajac juz konkretnie na pytanie: ciezka sprawa tak na prawde, bo bardzo wiele zalezy indywidualnie od samego plywajacego i stopnia doswiadczenia, preferencji, wymagan... I z tego co czytalem na forum w innych watkach jest bardzo wiele roznych pogladow na ta sprawe. Ja na podstawie moich obserwacji napisalbym tak:

Zestaw na ktorym da sie plywac przy najlzejszym mozliwym wietrze to duzy latawiec komorowy i deska race (wypornosc kolo 80l).
Stopien nizej to ponownie duzy latawiec komorowy z duza deska TwinTip (jak np. ta Twoja 159x44).
Jeszcze stopien nizej, choc bardzo blisko mu do tego powyzej to duzy latawiec pompowany (typu 17m) z deska race.
Kolejny stopien w dol to duzy latawiec pompowany z duza deska TT.
Ponizej latawiec 14m + duza deska TT.

Zawsze uwazalem, ze duzy latawiec zdziala troche wiecej niz duza deska, dlatego wymienilem duzy latawiec w pierwszej kolejnosci niz duza deske (ktora jest jednak tez wazna i od niej tez duzo zalezy). Opcja z latawcem komorowym jest droga i raczej dla doswiadczonych. Opcja z deska race, tez nie jest tania i tez dla troche juz wprawionych. Dla zwyklych smiertelnikow najbardziej realna opcja wydaje sie duzy latawiec SLE i duza deska TT. I ta opcje bym polecal. Minusem jest predkosc/zwinnosc tego latawca. Cena rowniez, choc nie jest tragicznie. Taki zestaw pozwoli nam zejsc kilka wezlow nizej niz w przypadku zwyklego sprzetu, ale nie ma co oczekiwac cudow, ze bedziemy plywali przy niewiadomo jak niskich wiatrach. To co podaja wykresy na stronie producentow, ze na 17m mozna plywac juz od 5 kts, to raczej zawodowcy. Zwykli, przecietni kajciarze - jezeli normalnie plywamy od 12-13kts na zestawie docelowym, to na zestawie slabowiatrowym (pompowane 17m i duzy TT) zejdziemy nizej o ok. 3kts? Tak, ze mozna bedzie plywac od 9kts? Dla jednych warto, dla innych meczenie sie o utrzymanie slizgu czy latawca w powietrzu, a ze plywanie to ma byc przyjemnosc, a nie walka to odpuszczaja. Tu tez wiele zalezy od wprawy, doswiadczenia, itp. Opcja: latawiec 14m i duza deska pozwoli nam plywac przy nizszych wiatrach niz normalnie, ale juz nie tak niskich jak duzy latawiec typu te 17m. Plusem natomiast bedzie nizsza cena i wieksza szybkosc/zwinnosc tego zestawu (14m + duzy TT).

I tu znowu trzeba dodac, ze sprzet sprzetem, ale liczy sie tez technika, wprawa, doswiadczenie i sam wiatr - czy staly, czy szkwalisty. Bylo duzo o tym wszystkim na forum, trzeba poczytac, idealnie byloby przetestowac i zobaczyc co nam bardziej lezy.

Awatar użytkownika
Stawny
Posty: 719
Rejestracja: 10 lis 2010, 19:17
Lokalizacja: Tam gdzie wieje :-)
Postawił piwka: 39 razy
Dostał piwko: 24 razy
 
Post28 paź 2014, 13:52

Z tą dużą deską powinna Ci przy każdym pierdnieciu wystarczyć 12... tylko 12 <-> 12 nie równa :D
Ważniejsza niż sprżet jest w granicznych warunkach technika...

No i nie ten dział na takie wycieczki :D
Peace

jan53
Posty: 39
Rejestracja: 26 paź 2014, 11:54
Deska: flydoor
Latawiec: naish boxer
 
Post28 paź 2014, 19:58

sorry.zapomniałem podać wagę-ważę 85kg.Chodzi mi że np w tym sezonie było kilka dni ok 9-10knt. i z moją 12-tką /naish boxer sle/ nie dało rady nawet z wachlowaniem larawca i szkoda mi było tych dni bo widziałem jak pływali niektórzy na 16-tkach.Co do techniki no to Ziomkiem nie jestem ,ale ostrzenie,zwroty nie ma problemu.tylko właśnie nie wiem czy wystarczy 14,15 czy 16m?Im większy to chyba wolniejszy?i I jeśli by się zdarzyło popływać na śródlądziu no to żebym nie wyleciał na nim w kosmos./komorowce raczej odpadają-faktycznie nie mam doświadczenia / .Coś do 1500 zł-bo jak go wykorzystam max 10 dni w roku .Może podalibyście jakieś konkretne modele? Np z cabrinhy:crossbow-a czy switchblade?
PS.Na tym moim drugim 7,5m /też boxer sle/ dwa razy już pływałem na sporym wietrze-bardzo fajna zabawa.

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 paź 2014, 20:04

jan53 pisze:sorry.zapomniałem podać wagę-ważę 85kg.Chodzi mi że np w tym sezonie było kilka dni ok 9-10knt. i z moją 12-tką /naish boxer sle/ nie dało rady nawet z wachlowaniem larawca i szkoda mi było tych dni bo widziałem jak pływali niektórzy na 16-tkach.Co do techniki no to Ziomkiem nie jestem ,ale ostrzenie,zwroty nie ma problemu.tylko właśnie nie wiem czy wystarczy 14,15 czy 16m?Im większy to chyba wolniejszy?i I jeśli by się zdarzyło popływać na śródlądziu no to żebym nie wyleciał na nim w kosmos./komorowce raczej odpadają-faktycznie nie mam doświadczenia / .Coś do 1500 zł-bo jak go wykorzystam max 10 dni w roku .Może podalibyście jakieś konkretne modele? Np z cabrinhy:crossbow-a czy switchblade?
PS.Na tym moim drugim 7,5m /też boxer sle/ dwa razy już pływałem na sporym wietrze-bardzo fajna zabawa.


9-10 węzłów to ci 16 niewiele pomoże. Boxer SLE ma tragiczny dół, to był mój pierwszy latawiec i niestety mocno utrudnił początki właśnie z braku dolnego zakresu. Potem zmieniłem latawiec na z 12 na 10,5 innej firmy i miał lepszy dół niż Boxer.

jan53
Posty: 39
Rejestracja: 26 paź 2014, 11:54
Deska: flydoor
Latawiec: naish boxer
 
Post28 paź 2014, 20:42

no to może właśnie jakieś 13,5-14 metrów załatwiło by sprawę?Ale macie jakies swoje typy?Właśnie chodzi mi o dobry doł

pedros_85
Posty: 721
Rejestracja: 09 sty 2008, 14:53
Lokalizacja: lubleskie
Postawił piwka: 11 razy
Dostał piwko: 5 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 paź 2014, 22:02

opcja nisko budzetowa to albo ozone edge z 07 lub 08 roku w 13 metrach, albo jakieś C vegaz z 08 roku w 14 albo 16 metrach
ja na edge z 08 pływam na nhp 137 od 9 knotów przy wadze 86 kg ale to takie pływanie... ew jakis fly np speed w 21 m ale to juz drogi gips i raczej mizerna przyjemnosc z pływania, chociaz jak pływasz lewo prawo to bedziesz Pan zadowolony :)

mielizna
Posty: 51
Rejestracja: 22 mar 2014, 08:37
Deska: Nobile XTR
Latawiec: Cabrinha, OZONE
 
Post28 paź 2014, 23:51

Fordon pisze:Zestaw na ktorym da sie plywac przy najlzejszym mozliwym wietrze to duzy latawiec komorowy i deska race (wypornosc kolo 80l).
Stopien nizej to ponownie duzy latawiec komorowy z duza deska TwinTip (jak np. ta Twoja 159x44).
Jeszcze stopien nizej, choc bardzo blisko mu do tego powyzej to duzy latawiec pompowany (typu 17m) z deska race.
Kolejny stopien w dol to duzy latawiec pompowany z duza deska TT.
Ponizej latawiec 14m + duza deska TT.


W całym tym zestawieniu brakuje mi desek wave, które ponoć nieźle sprawują się jako słabowiatrówki.
Ale fakt - temat jest o latawcach.

Pzdr

Fordon
Posty: 484
Rejestracja: 17 mar 2012, 13:27
Deska: Best Armada, Naish Haze XL
Latawiec: Ozone Catalyst
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 42 razy
 
Post29 paź 2014, 00:13

Wiesz, rozmiar latawca jedno, a sam latawiec drugie. Dwunastka dwunastce nierowna. Mam w tym przypadku na mysli przyjemnosc z plywania, latwosc operowania nim, szybkosc, zwrotnosc, depower, zakres wiatrowy gora-dol, jak ciagnie, ogolnie jak sie na nim plywa... Najlepszego latawca to nie masz i cudow bym na nim nie oczekiwal. Gdybys mial lepszy w podobnym rozmiarze moglbys wiecej na nim zdzialac, mozliwe rowniez ze moglbys na nim plywac przy nizszych wiatrach niz na swoim obecnym. Co do kwesti tego, ze jedni plywali na 16m a Ty nie plywales wcale - nie oznacza to, ze kupisz 16 czy 19m i tez bedziesz plywal. Bo to sa jednak raczej warunki graniczne i tu juz sa potrzebne odpowiednie umiejetnosci, np.generowanie i utrzymanie mocy. Jezeli takowe posiadasz i wieje 9-10 kts to podejrzewam, ze dosc ciezko ale jednak bys plywal na duzej TT i 17m. Na 14m i duzej TT raczej nie.

Tak od siebie dodam w przypadku plywania slabowiatrowego: Przyznam szczerze, ze kiedys staralem sie chwytac kazdy mozliwy, najmniejszy wiatr by moc plywac. Z roznym skutkiem: czasami plywalo sie przyjemnie i bylo warto, cala gra warta byla swieczki, piekne uczucie gdy ja plywam, inni tylko stoja i patrza. Ale czasami byla to walka, meczarnie i zero przyjemnosc, mnostwo natomiast wku**ienia i zniechecenia. I po jakims czasie doszedlem do wniosku, ze natury tego sportu jak i samej natury/przyrody sie nie oszuka, nic sie na to nie poradzi i chcac nie chcac musi wiac by moc plywac, musi byc odpowiedni wiatr by moc odpowiednio plywac. Mozna lekko nagiac te zasady i miec duzy sprzet na te kilka wezlow nizej, fakt, lepsze plywanie lewo-prawo przy np. tych 9-10kts niz stanie na brzegu. Ale to tylko kilka wezlow nizej, a plywanie juz nie takie samo.

Fordon
Posty: 484
Rejestracja: 17 mar 2012, 13:27
Deska: Best Armada, Naish Haze XL
Latawiec: Ozone Catalyst
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 42 razy
 
Post29 paź 2014, 00:29

Deski wave - wlasnie! Jest powod dla ktorego ich nie wymienilem. Tez zawsze sadzilem, ze swietnie sie sprawuja przy slabych wiatrach. Bo 180cm dlugosci, bo szerokie, bo ogolnie duze, ale... sprobowalem i okazalo sie, ze wcale tak nie jest. Owszem, deska wave lepiej sie spisywala niz 138, ale szalu nie bylo. Dziwne. Duzy TT Spleene 160cm - roznica byla widoczna w porownaniu do 138. Deska race - tym bardziej. Ale wave... na prawde szalu nie bylo. Niby wieksza powierzchnia, tak duzo osob mowi, ze dobry patent na low wind, ale... tak jak napisalem powyzej. I to nie byla jedna deska wave na ktorej plywalem.

Dlatego jezeli deska typowo do LW to duzy TT i race, ale wave nie wymienilem, bo nie jestem przekonany w 100% czy to dobra opcja. Jak napisalem wyzej lepsza wave niz docelowa TT, wiadomo, ale typowo do LW - moim zdaniem juz nie.

jmendys
Posty: 62
Rejestracja: 06 gru 2013, 18:41
Deska: SU-2
Latawiec: FS Speed3
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post29 paź 2014, 06:00

pedros_85 pisze:opcja nisko budzetowa to albo ozone edge z 07 lub 08 roku w 13 metrach, albo jakieś C vegaz z 08 roku w 14 albo 16 metrach
ja na edge z 08 pływam na nhp 137 od 9 knotów przy wadze 86 kg ale to takie pływanie... ew jakis fly np speed w 21 m ale to juz drogi gips i raczej mizerna przyjemnosc z pływania, chociaz jak pływasz lewo prawo to bedziesz Pan zadowolony :)

Co kto lubi. W słabych warunkach pływam na speed 19 (przy 70kg wagi) i takiej przyjemności ze skoków nie mam na żadnym innym latawcu: stabilna moc, ciągnie jak traktor, można się skupić na prowadzeniu deski, skokach o latawcu prawie zapominając.

Dobrze pracuje na dolnym zakresie, pod warunkiem, że wiatr jest na tyle stabilny, że utrzymuje latawiec w powietrzu.

Jak się rozwieje to tym traktorem mogę też bezpiecznie doczlapac się do brzegu.
Fly ma też swoje wady: cena, skomplikowana uzda, wielkość (rozkładanie, składanie, suszenie), niektórym przeszkadza, że jest wolny (ja się przyzwyczaiłem i to lubie). No i potrafi się paskudnie skundlic jeśli zabraknie mu wiatru.

mroku
Posty: 46
Rejestracja: 30 sty 2010, 15:03
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post29 paź 2014, 17:41

9-10 węzłów latam na 14m z przedłużkami ważę 9dych.

Awatar użytkownika
boldek
Posty: 2072
Rejestracja: 17 sie 2010, 11:55
Deska: Shinn Ronson, Sling Celeritas
Latawiec: Eleveight RS 8, 10, 12
Lokalizacja: Swarzewo
Postawił piwka: 50 razy
Dostał piwko: 72 razy
 
Post29 paź 2014, 18:10

mroku pisze:9-10 węzłów latam na 14m z przedłużkami ważę 9dych.

Jaka długość samych przedłużek?
Ostatnio zmieniony 12 gru 2014, 22:27 przez boldek, łącznie zmieniany 1 raz.

jan53
Posty: 39
Rejestracja: 26 paź 2014, 11:54
Deska: flydoor
Latawiec: naish boxer
 
Post29 paź 2014, 19:22

dzięki wszystkim za rady.Pedros_85 sugeruje ozona lub vegasa (ale C?).Podajcie mi według Was w jednym zdaniu jeszcze jakieś typy.Tylko używając metafory to wolałbym nie ścigacza Yamaha tylko raczej Goldwinga.I odpowidzcie mi na pytanie,cz jeśli mam teraz marną 12-tke a kupię dobrą 14-tkę to załatwi sprawę?.A czy coś z naisha jest coś dobrego?te sigmy?/wykorzystałbym bar który mam w dobrym stanie/


Wróć do „Pierwsze Kroki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości