KITEFORUM.PL - kitesurfing

Witajcie ponownie.
Sledze juz forum od dluzszego czasu, ale nadszedl czas pytan.
Jestem po 10 h nauki w Egipcie. Pierwszy raz 2 lata temu sprobowalem i sie zakochalem w tym sporcie.
Ale do rzeczy.
Po 10 h na wodzie i kilkunastu probach z deska oto moj efekt :
https://www.youtube.com/watch?v=6i6_4i_5t3I&feature=youtu.be
Prosze tu o porady co robie nie tak ( bo napewno cos sie znajdzie co poprawic itp)
Jednak moje obawy sa takie:
Instruktor wybiera mi latawiec na dane warunki wiatrowe, jednak albo ja cos zle robie albo wydaje mi sie ze nie ma mocy moj latawiec...
Bardzo sie tym zraziłem... :/ Niby mam płynąc nie krecac "8" jednak gdy tego nie robie poprostu płyne slimaczym tempem lub poprosu sie "topię".
Moze jakies rady :/ ?
ponizej jeszcze jakies moje próby:
https://www.youtube.com/watch?v=--gRY-qWnrA&feature=youtu.be
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/990 ... d0557.html

Jak zrobisz ruch startowy na odpuszczonym barze i latawiec zmierza w kierunku godziny 9-j( na lewym halsie) - to płynnie przyciągaj bar do siebie zwiększając moc . Natomiast gdy go kontrujesz i wraca pod zenit - odpuszczaj bar ( też ruch płynny) . Dopiero gdy nabierzesz prędkości i przyjmiesz właściwą pozycję wówczas możesz go zatrzymać gdzieś pomiędzy 10-tą , a 11-tą , regulując moc ruchem baru wzdłuż linki depower .

To cała tajemnica ? Jeszcze jedno pytanie... w książce wyczytałem że to kite ma wyciągnąć mnie z wody, instruktor z kolei mówił że mam sam wstać.... co jest poprawne ?

piety pod tyłek i latawiec sam Cię wyciągnie z wody używasz wtedy tylko troszeczkę sił to chyba najprostsza metoda na naukę startowania i właściwa jeżeli się mylę poprawcie mnie

Jestem na etapie prób z deską, każda kolejna godzina spedzona na wodzie się przyda. Jednak nie mam sprzętu.... wypożyczenie go ? Trzeba pokazać IKO. Kupić już swój ? Nie miałem ani minuty nauki o systemie bezpieczeństwa. Jak i nie startowalem kite z lądu. W wodzie co innego idzie start b dobrze. Coś proponujecie ? Zaryzykować i kupić swój sprzęt ? Czy pływanie w Polsce różni się od tego w Egipcie ?

dobierz 2 godziny w szkółce i spokojnie wszystko ogarniesz instruktor przećwiczy z Toba zasady bezpieczeństwa plus poprawi technikę... czy warto kupować sprzęt? jeżeli będziesz chciał dużo pływać to na pewno musisz tylko liczyć sie z kosztami niestety nasza pasja nie należy do najtańszych... a czym się różni pływanie i nas tym że tam masz inne warunki wiatrowe u nas niestety nie ma aż tylu wietrznych dni a woda nie jest tak ciepła no ale od czego sa pianki ...

generalnie fajnie ze wstajesz, ale potem splywasz z wiatrem i dlatego musisz osemkowac. postaraj sie jak juz plyniesz i masz predkosc wjechac tlowiem w kierunku jazdy, skret w biodrach, pozwoli to zakrawedziowac i plynac bardziej polwiatrem. nie przesadzaj z kolei zeby nie przeostrzyc. wlasnie zaczyna sie dla ciebie etap halsow i nauki ostrzenia.

Kilka godzin jeszcze z instruktorem i będziesz pływał.

Z tych filmików wygląda, że za bardzo przenosisz ciężar ciała na tylną nogą. W takiej sytuacji faktycznie ciężko się rozpędzić.

A co do startów to latawiec powinien Cię wyciągnąć bez zaciągania baru, ani podnoszenia się przez wyciąganie na rękach.

Jeśli masz jeszcze jakieś filmiki na których nie startujesz to jak je wrzucisz będzie jeszcze łatwiej zobaczyć co robisz nie tak.

Dobry instruktor powinien to wyłapać i wyćwiczyć bardzo szybko.

lahantanka pisze:Jak zrobisz ruch startowy na odpuszczonym barze i latawiec zmierza w kierunku godziny 9-j( na lewym halsie) - to płynnie przyciągaj bar do siebie zwiększając moc . Natomiast gdy go kontrujesz i wraca pod zenit - odpuszczaj bar ( też ruch płynny) . Dopiero gdy nabierzesz prędkości i przyjmiesz właściwą pozycję wówczas możesz go zatrzymać gdzieś pomiędzy 10-tą , a 11-tą , regulując moc ruchem baru wzdłuż linki depower .

To jest prawidłowa praca latawcem, szczególnie konieczna przy słabym wietrze.Trzeba odciążyć deskę i przenieść ciężar na hak czyli najprościej odchylić się do tyłu.

kml pisze:Jeśli masz jeszcze jakieś filmiki na których nie startujesz to jak je wrzucisz będzie jeszcze łatwiej zobaczyć co robisz nie tak.

Prosze bardzo:
https://www.youtube.com/watch?v=HQvNBce ... e=youtu.be
https://www.youtube.com/watch?v=mH5uiLH ... e=youtu.be

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/31c ... f91ae.html

Co do zdjec ciezko mi okreslic ktore pokazac na kazdym inaczej stoje.... Generalnie ciezko mi znalesc choc jedno na ktorym bylbym ustawiony jak "dobrze plwajaca osoba"

Pływam już trochę ale nie jestem ekspertem i może się mylę.
Może przyczyna tkwi w tym że przy starcie nie zaciągasz baru, startujesz na całkiem odpuszczonym barze a jak słabo wieje to latawiec niema zbyt wielkiej mocy.

Naucz się ruchu startowego - najpierw bez deski - body dragi .
Ps.
próbowałeś ruszyć samochodem nie dodając gazu ?

lahantanka pisze:Naucz się ruchu startowego - najpierw bez deski ...

To na pewno pomoże, latawiec musi mieć moc czyli musi konkretnie pizgać, jak masz latawiec w zenicie i przy zaciągnięciu baru czujesz że Cię podnosi to znaczy że można cisnąć ... jeśli chcesz żeby latawiec wyciągnął Cię z wody rób większą 8kę - chcesz płynąć w lewo to zacznij kręcić nie od 12tej tylko od 2giej: latawiec w dół - bar zaciągnięty, latawiec w górę(to musi być mocne i szybkie zaciągnięcie strony baru) - bar odpuszczony ale nie całkiem...
powodzenia

lahantanka pisze: Ps.
próbowałeś ruszyć samochodem nie dodając gazu ?

Niestety próbowałem.... mam diesla rusza bez gazu Ale wiem o co chodzi

zaaaak pisze: latawiec w dół - bar zaciągnięty, latawiec w górę(to musi być mocne i szybkie zaciągnięcie strony baru) - bar odpuszczony ale nie całkiem...

Niestety w mojej nauce slyszalem tylko ze mam odpuscic bar
No ale dziekuje za rady WSZYSTKIM
Najwazniejsze ze nie stoje w miejscu tylko z każdą godzina wychodzi coraz lepiej. Na 2-3 próby- raz sie uda

Polecam wyjść na wodę, gdy wieje… serio. W takich warunkach, jak na Twoich nagraniach, to ciężko Ci będzie poczuć moc na szmacie. Do tego mega zamulająca sigma w rozmiarze 20 czy tam 30 też nie ułatwia nauki kontroli nad latawcem. Przy wietrze granicznym nie będziesz w stanie nauczyć się trzymania krawędzi, bo musisz walczyć o utrzymanie się na powierzchni. No ale jak już musisz pływać przy takich "piardach" to kręć większe 8-ki!!!!!

powodzenia