fristek pisze:Jestem poczatkujacy, we wrzesniu wybieram sie tam na kurs. Co myslicie o tym osrodku?
razor pisze:lepiej zrobić kurs w polsce, a w egipcie cieszyć się z wiatru cały dzień.
w czasie kursu będziesz wykorzystywał ułamek dnia na naukę (1/4?), a reszta? będziesz patrzył jak inni pływają, zamiast doskonalić swoje umiejętności.
Wilks pisze:
Plusy:
4) wiatr: kierunek, siła ok ale wiało bardzo słabo przez 2 tyg ...
.
razor pisze:co do pływów, cykl jest trochę ponad 12 godzinny
tabele z pływami dla zainteresowanych
http://www.kitepower-elgouna.com/en/el_ ... _calendar/
jakie są teraz ceny piwa, jedzenia w RSZ ?
nie ma problemu z pływaniem poza rafą ? (czy rescue nadal tam będzie? (do powiedzmy 500m od rafy)
Adiq pisze:Też uważam ,że dużo lepiej zrobić kurs w Polsce nad zatoką ,a następnie do Egiptu.
W skrócie z wiatrem nie ma tam tak kolorowo jak powinno być.
Dlatego uważam ,że Egipt to jedynie jakiś Super Last i oczywiście lecieć na prognoze na 7 dni.
Adiq pisze:Też uważam ,że dużo lepiej zrobić kurs w Polsce nad zatoką ,a następnie do Egiptu.
W skrócie z wiatrem nie ma tam tak kolorowo jak powinno być.
Dlatego uważam ,że Egipt to jedynie jakiś Super Last i oczywiście lecieć na prognoze na 7 dni.
Adiq pisze:Akurat ja nie zdążyłem się nauczyć kite w Egipcie. Fakt ,że byłem oporny na nową wiedzę,ale też miałem nie bardzo sprzęt. Ale oczywiście najważniejszy czynnik to brak wiatru.
Jak już wiało to oczywiście za mocno i obserwowałem innych z plaży. W Polsce nie trzeba robić kursu w sezonie jak jest tłok. Jak już wieje u nas to jest to dużo lepszy wiatr do nauki
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości