Czy ktos byl w Redseazone w Egipcie?

Forum dla początkujących
fristek
Posty: 114
Rejestracja: 16 sie 2008, 21:03
Lokalizacja: Leeds
Kontaktowanie:
 
Post16 sie 2008, 21:09

Jestem poczatkujacy, we wrzesniu wybieram sie tam na kurs. Co myslicie o tym osrodku?

Awatar użytkownika
sdareks
Posty: 492
Rejestracja: 05 kwie 2007, 22:40
Lokalizacja: Wieden
Kontaktowanie:
 
Post16 sie 2008, 21:50

Wielu bylo, wielu pisalo.
Odrob zadanie domowe i poszukaj na forum.
Haslo przydatne przy szukaniu to tez „RSZ“.

aarset
Posty: 1
Rejestracja: 17 sie 2008, 23:21
Lokalizacja: zielona góra
 
Post17 sie 2008, 23:53

fristek pisze:Jestem poczatkujacy, we wrzesniu wybieram sie tam na kurs. Co myslicie o tym osrodku?



Siemka, fajne miejsce z fajnymi ludźmi ale jeżeli chcesz tam lecieć to na co najmniej 2 tygodnie bo mieliśmy problem z wiatrem i wodą (przypływy, odpływy). Bylismy tam we wrześniu 07 i kwietniu 08 Powodzonka, napisz jak było i pozdrów Czesia z baru od kasi i krzysia heheh :D fajny kolo i ma pyszne jedzonko

Awatar użytkownika
razor
Posty: 649
Rejestracja: 12 lip 2007, 18:20
 
Post18 sie 2008, 07:48

lepiej zrobić kurs w polsce, a w egipcie cieszyć się z wiatru cały dzień.
w czasie kursu będziesz wykorzystywał ułamek dnia na naukę (1/4?), a reszta? będziesz patrzył jak inni pływają, zamiast doskonalić swoje umiejętności.

piotr2007
Posty: 90
Rejestracja: 15 lip 2007, 12:51
Lokalizacja: warszawa
Kontaktowanie:
 
Post19 sie 2008, 01:29

razor pisze:lepiej zrobić kurs w polsce, a w egipcie cieszyć się z wiatru cały dzień.
w czasie kursu będziesz wykorzystywał ułamek dnia na naukę (1/4?), a reszta? będziesz patrzył jak inni pływają, zamiast doskonalić swoje umiejętności.



mimo wszystko egipt na początek to dobry pomysl. fakt, że w przeszlosci opcja uczymy do skutku byla idealna dla rozpoczynajacych, a teraz jest liczenie godzin i takie tam. Ale za to: masz szanse w 2 tygodnie zaczac plywac a jesli bedziesz do tego pozyczal sprzet na doszkalanie wlasne ( oczywiscie nie na poczatku) to na pewno Ci sie to uda- primo, secundo- pogoda drut, i na koniec potwierdzam, że Czesia musisz koniecznie poznać. Dobrą Saharę daje-wchodzi idealnie po paru godzinach walki.

Awatar użytkownika
Wilks
Posty: 78
Rejestracja: 01 lip 2007, 10:38
Deska: SU-2
Latawiec: FS Speed2 12
Lokalizacja: Łódź/Pabianice/Warta/Jeziorsko
 
Post21 sie 2008, 13:57

Tak, Czesio spoko jak najbardziej...

Moja ocena:

Plusy:
1) słoneczna pogoda
2) duża, piszczysta plaża
3) obsługa sprzętu: wystartują, wylądują, dobiorą sprzęt z wyp. (pozdro dla Kiko)
4) wiatr: kierunek, siła ok ale wiało bardzo słabo przez 2 tyg które byłem
5) woda słona=większa wyporność
6) ogólnie jest miejsce żeby posiedzieć, zapalić, pogadać
7) Czesio

Minusy:
1) odpływ/przypływ cykl 4 godzinny...
2) ...a jak zejdzie woda to nie popływasz bo m.in. wystają kamienie...
3) które są poważnym minusem, jest to cały pas kamieni przebiegajacy przez srodek kiteowiska
4) woda słona=dyskomfort szczególnie przy upadku
5) drogo: ceny w szkółce wzrosły w czerwcu, również drogie posiłki
6) wyliczą Cię z każdej godziny; zapomnij o tzw. nauce do skutku.
7) slogany reklamowe typu że wieje tam 360 dni w roku (zapomnij)i

Podsumowanie:
Ogólnie zbyt przereklamowane ale może być.

Awatar użytkownika
razor
Posty: 649
Rejestracja: 12 lip 2007, 18:20
 
Post21 sie 2008, 16:11

co do pływów, cykl jest trochę ponad 12 godzinny

tabele z pływami dla zainteresowanych
http://www.kitepower-elgouna.com/en/el_ ... _calendar/


jakie są teraz ceny piwa, jedzenia w RSZ ?


nie ma problemu z pływaniem poza rafą ? (czy rescue nadal tam będzie? (do powiedzmy 500m od rafy)

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post21 sie 2008, 16:35

Wilks pisze:
Plusy:

4) wiatr: kierunek, siła ok ale wiało bardzo słabo przez 2 tyg ...
.



..chyba nie do końca rozumiem CO :idea: poeta miał na myśli :wink:

pozdro

piotr2007
Posty: 90
Rejestracja: 15 lip 2007, 12:51
Lokalizacja: warszawa
Kontaktowanie:
 
Post21 sie 2008, 16:55

razor pisze:co do pływów, cykl jest trochę ponad 12 godzinny

tabele z pływami dla zainteresowanych
http://www.kitepower-elgouna.com/en/el_ ... _calendar/


jakie są teraz ceny piwa, jedzenia w RSZ ?


nie ma problemu z pływaniem poza rafą ? (czy rescue nadal tam będzie? (do powiedzmy 500m od rafy)



Sahara 20 funciaków= 8-9 plnów
jedzenie 35-45 funciaków
Rescue- no jest... ale czasem im się przyśnie. W takich sytuacjach muszę przyznać, że obługa reaguje stanowczo. Ale jednak zawsze trzeba zachować ostrożność jeśli chcesz na rescue liczyć.

Awatar użytkownika
Adiq
Posty: 240
Rejestracja: 31 maja 2008, 21:30
Lokalizacja: Piekary Śląskie
 
Post21 sie 2008, 19:22

Też uważam ,że dużo lepiej zrobić kurs w Polsce nad zatoką ,a następnie do Egiptu.

W skrócie z wiatrem nie ma tam tak kolorowo jak powinno być.
Dlatego uważam ,że Egipt to jedynie jakiś Super Last i oczywiście lecieć na prognoze na 7 dni.

piotr2007
Posty: 90
Rejestracja: 15 lip 2007, 12:51
Lokalizacja: warszawa
Kontaktowanie:
 
Post21 sie 2008, 20:05

Adiq pisze:Też uważam ,że dużo lepiej zrobić kurs w Polsce nad zatoką ,a następnie do Egiptu.

W skrócie z wiatrem nie ma tam tak kolorowo jak powinno być.
Dlatego uważam ,że Egipt to jedynie jakiś Super Last i oczywiście lecieć na prognoze na 7 dni.


Z wiatrem jest całkiem nieźle. Myślę, że główne pytanie to ile możesz wydać. Gdybym mieszkał w pobliżu zatoki to na pewno tam bym się uczył. Zresztą tam zaczynałem w Maszoperii. Jak mieszkasz dalej a możesz pozwolić sobie na Egipt to tylko na 2 tygodnie. Wtedy zdążysz z pełnym kursem. Chyba, że już pływasz to co innego- wtedy spokojnie w tydzień można wyciąć fajne pływanko.

maski
Posty: 1394
Rejestracja: 06 sie 2003, 22:34
Latawiec: sligshot FUEL, RPM
Lokalizacja: kite24.pl olsztyn
Kontaktowanie:
 
Post21 sie 2008, 21:15

Adiq pisze:Też uważam ,że dużo lepiej zrobić kurs w Polsce nad zatoką ,a następnie do Egiptu.

W skrócie z wiatrem nie ma tam tak kolorowo jak powinno być.
Dlatego uważam ,że Egipt to jedynie jakiś Super Last i oczywiście lecieć na prognoze na 7 dni.


eeee wiele osob woli uczyc sie w eg (wiem z nablizszego doswiadczenia :)
cieplo, bardziej stabilne warunki, zancznie mniejszy tlok niz w zatoce w sezonie

Awatar użytkownika
Wilks
Posty: 78
Rejestracja: 01 lip 2007, 10:38
Deska: SU-2
Latawiec: FS Speed2 12
Lokalizacja: Łódź/Pabianice/Warta/Jeziorsko
 
Post21 sie 2008, 23:10

..chyba nie do końca rozumiem CO poeta miał na myśli


...a to przypadkiem zacytowałem jakiegoś poetę? nie przejmuj się, mało kto ich rozumie.

Awatar użytkownika
Adiq
Posty: 240
Rejestracja: 31 maja 2008, 21:30
Lokalizacja: Piekary Śląskie
 
Post22 sie 2008, 20:38

Akurat ja nie zdążyłem się nauczyć kite w Egipcie. Fakt ,że byłem oporny na nową wiedzę :twisted: ,ale też miałem nie bardzo sprzęt. Ale oczywiście najważniejszy czynnik to brak wiatru.

Jak już wiało to oczywiście za mocno i obserwowałem innych z plaży. W Polsce nie trzeba robić kursu w sezonie jak jest tłok. Jak już wieje u nas to jest to dużo lepszy wiatr do nauki :)

piotr2007
Posty: 90
Rejestracja: 15 lip 2007, 12:51
Lokalizacja: warszawa
Kontaktowanie:
 
Post23 sie 2008, 10:15

Adiq pisze:Akurat ja nie zdążyłem się nauczyć kite w Egipcie. Fakt ,że byłem oporny na nową wiedzę :twisted: ,ale też miałem nie bardzo sprzęt. Ale oczywiście najważniejszy czynnik to brak wiatru.

Jak już wiało to oczywiście za mocno i obserwowałem innych z plaży. W Polsce nie trzeba robić kursu w sezonie jak jest tłok. Jak już wieje u nas to jest to dużo lepszy wiatr do nauki :)



nie ma to jak polski wiatr. A to miałeś wyraźnie pecha bo zazwyczaj da się wykroić w ciągu 2 tygodni tyle godzin żeby się wyrobić. ale na zasadzie jest wiatr- jadę do bazy. Albo siedzę na miejscu i czekam.


Wróć do „Pierwsze Kroki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości

cron