Strona 1 z 1

Jaka to w końcu deska?

: 17 cze 2008, 12:48
autor: Iwan
http://www.flysurf.com/frontblocks/test ... ANGUAGES=2


Hej, nabylem ten starozytny model dechy do nauki (ale nie uzywany). I teraz moje pytanie. Deska directional to nie jest, twin tip tez nie, bo za gruba i ma nieco inny ksztalt. Z kolei mutanty maja trzy finy z na tailu (ta ma dwa i dwa jak twin tip) i sa dluzsze zazwyczaj. Czy to jakis model przejsciowy, czy tez takie mutanty tez byly?

Iwan

: 17 cze 2008, 12:55
autor: BraCuru
Nie plywalem ani nie widzialem jej na zywe oczy.
Ze zdjec grafika mila dla oka. Deska niestety nie jest prosta do nauki (33cm szerokosci to min 7 mniej niz potrzebujesz). Przy takiej konstrukcji i szerokosci moze to byc fajna maszynka na szalony speed.

: 17 cze 2008, 12:56
autor: Jurgen
Stary TwinTip moim zdaniem :)

: 17 cze 2008, 13:12
autor: Iwan
BraCuru pisze:Deska niestety nie jest prosta do nauki (33cm szerokosci to min 7 mniej niz potrzebujesz). Przy takiej konstrukcji i szerokosci moze to byc fajna maszynka na szalony speed.


Na pierwsze proby a la "autowake" byl niezly fun i zero problemow z opanowaniem, co by pasowalo z tym speedem.

-----------
Pozdro.
Iwan

: 17 cze 2008, 14:54
autor: onzo
Oj to dość stary (bo chyba z 2002/03r) TT z takoona, na którym pływał Franz Orly jeśli się nie mylę. To były czasy, az się łezka kręci.
Decha jak to wtedy bywało o zupełnie innej konstrukcji, dość ciężka, gruba. Wąska więc podobno fajna na fale, chociaż wg mnie tylko i wyłącznie bardziej nerwowa.

: 17 cze 2008, 15:05
autor: morlov
Interstate byl mega wypasem w 2003r. najpierw mialem 151 a potem 139. fajna deseczka na silne wiatry. przy slabszych potrzebowala troche wiecej mocy bo strasznie waska. I dosyc szybka. wracajac do pytania.. klasyczny TT przeciez 8)

: 17 cze 2008, 23:02
autor: Qba-EPP11
Munzer pisze:Na pierwsze proby a la "autowake" byl niezly fun i zero problemow z opanowaniem, co by pasowalo z tym speedem.

-----------
Pozdro.
Iwan



Pod awatarem pisze że jesteś z Wroc. Mam nadzieje że chodzi o Wrocław. Interesuje mnie gdzie trenowałeś autowake? Czy jest gdzieś w okolicy nadające się do tego miejsce

: 17 cze 2008, 23:35
autor: Iwan
Napisalem specjalnie a la "autowake", bo to byla tylko imitacja, kilkadziesiat metrow liny i kawalek dzikiej plazy pomiedzy Domanicami a Borzygniewem (zalew mietkowski). Nie ma o czym mowic.
Natomiast jesli na serio o tym myslisz, to wydaje mi sie, ze nadawaly by sie niektore odcinki Widawy w okolicach Swiniar (trzeba isc kolo "palacu" w kierunku rzeki) oraz Slezy. Ale to najlepiej wziac kajak i przeplynac pare, parenascie kilometrow i poszukac czegos, bez drzew i z minimalna iloscia wedkarzy ;)


-----------
Pozdro.
Iwan[/quote]

: 18 cze 2008, 11:18
autor: Ziomek.
TwinTip tyle że stary..

pozdro