Strona 1 z 2

start kite z lądu!

: 18 mar 2008, 18:00
autor: Czarny
Witam.

[...]

http://youtube.com/watch?v=yg9Ci3xBUYg

[...]

Pozdrawiam.

: 18 mar 2008, 18:29
autor: Sebastian Kite.pl
Pierwszy raz sprawdzasz czy linki są odpowiednio podłączone zaraz po otaklowaniu latawca! Najlepiej jak będziesz rozwijał linki w dół wiatru, wtedy wszystko ładnie widać!

Drugi raz sprawdzasz właśnie przed odpaleniem przez asystenta! Jednak nie ciągając raz jedno raz drugą stronę baru, bo w ten sposób możesz wyrwać koledze latawiec z rąk i wtedy możesz zakończyć jak na załączonym filmiku:) Delikatnie łapiesz jedną sterówkę i sprawdzasz czy nie jest przeplątana z inna linką i podpięta w odpowiednim miejscu, to samo robisz z drugą. Jesteś pewny, że wszystko jest dobrze podłączone -> dajesz sygnał asystentowi!

Mam nadzieję, że pomogłem.

: 18 mar 2008, 18:34
autor: Czarny
no ok ale nie zawsze linki widać (zalezy od światła) a czy kite reaguje to widać zawsze i delikatnie ciągnąc najpierw sprawdzić dolną (w razie czego po pociągnieciu za górną wiadomo ze mozna opuscic...)

: 18 mar 2008, 18:48
autor: Pinio
fajnie na tym tyłku śmigałeś normalnie jak ja rok temu :wink:
Powodzenia i do zobaczenia na wodzie :!:

: 18 mar 2008, 19:12
autor: Szmerek
Ja tutaj widzę tak zwany kardynaly błąd... (nie wnikam w póżniejszą nieumiejętność opanowania latawca, a raczej brakiem obycia z latawcem)
Zauważcie, że latawiec łopotał na wietrze co oznacza, że latawiec był powyżej okna wiatrowego. Kamera na ridera - ten stoi w miejscu.
Z chwilą wystartowania, latawiec spłynął (nie widoczne na filmiku) natychmiast w okno wiatrowe, generując duży power.
Jak można tego uniknąć? Albo koleś pomagający w startowaniu
powinien przesunąć się w dół wiatru albo rider w górę wiatru, aż do
momentu kiedy materiał latawca przestanie trzepotać na wietrze,
aż do momentu kiedy nabierze on (latawiec) wiatru.
W momencie kiedy materiał latawca przestanie trzepotać, wiemy że
kite jest na skraju okna wiatrowego i wtedy można bezpiecznie go startować.
Taka sobie zasada, o której nie każdy wie. A o której warto pamiętać.

: 18 mar 2008, 22:42
autor: Sebastian Kite.pl
Czarny pisze:no ok ale nie zawsze linki widać (zalezy od światła) a czy kite reaguje to widać zawsze i delikatnie ciągnąc najpierw sprawdzić dolną (w razie czego po pociągnieciu za górną wiadomo ze mozna opuscic...)


W przypadku, kiedy przy podłączeniu pomylisz sterówkę z nośną to ten sposób się nie sprawdzi!

: 18 mar 2008, 23:09
autor: Czarny
Touik pisze:J...
Zauważcie, że latawiec łopotał na wietrze co oznacza, że latawiec był powyżej okna wiatrowego...


racja tez to teraz zauwazylem... ale gafa :oops:

: 18 mar 2008, 23:27
autor: Cygański król
Czarny pisze:
Touik pisze:J...
Zauważcie, że latawiec łopotał na wietrze co oznacza, że latawiec był powyżej okna wiatrowego...


racja tez to teraz zauwazylem... ale gafa :oops:


Generalnie jak się rozwija linki zgodnie z "procedurą" t o nie ma prawa się nic poplątać...

Ja osobiście robie tak , żę najpierw się skupiam tylko na sterowniczych, rozkłądam je szeroko szeroko, a potem idę i rozkładam nośne i 5tą, i nigdy nie miałęm problemu.

\Pozdro

: 18 mar 2008, 23:38
autor: Kosek
a na northcie nie da rady pomylic ;) system KOOK PROOF hehehhe ;)

: 19 mar 2008, 00:30
autor: Cygański król
Kosek pisze:a na northcie nie da rady pomylic ;) system KOOK PROOF hehehhe ;)


Wierz mi wszystko się da;]

widziałem kiedyś gościa co podłączał kluczkę do węzełka w jakiś taki niesamowity sposób, który po pierwszym silniejszym szarpnięciu by pójścił, i był przekonany że przecież wszystko jest tak jak być powinno;]

: 19 mar 2008, 12:47
autor: andrek
Kosek pisze:a na northcie nie da rady pomylic ;) system KOOK PROOF hehehhe ;)


na dzień dzisiejszy chyba każda marka używa innego systemu podpięcia dla linek nośnych i sterujących.Powinno to być standardem.

: 19 mar 2008, 13:20
autor: zgred
ale każdy wie że polak jak chce to potrafi ZROBIĆ WSZYSTKO

: 19 mar 2008, 22:19
autor: Szmerek
Czarny pisze:
Touik pisze:J...
Zauważcie, że latawiec łopotał na wietrze co oznacza, że latawiec był powyżej okna wiatrowego...


racja tez to teraz zauwazylem... ale gafa :oops:

Dobrze, że nic ci się nie stało :D
Widzę, że dopatrujecie się tutaj błędnego podłączenia linek.
Z autopsji :oops: i z obserwacji podłączenie linek sterujących do tuby gł.,
a linek głównych do tipów kite, kończy się w C-shape, dość spektakularnym
uderzeniem kite o ziemię (po starcie idzie do zenitu aby potem w dół).
Nie wydaje mi się aby w tym przypadku Czarny żle podłączył linki.
Przyczyną (jedyną) była sytuacja opisana w moim poście powyżej.

Czarny pisze:nie zawsze linki widać.

Widać, widać... to ostatni moment przed startem aby ocenić, czy linki
podłączone są właściwie.

: 19 mar 2008, 22:27
autor: Czarny
Touik pisze:...Widzę, że dopatrujecie się tutaj błędnego podłączenia linek...
Przyczyną (jedyną) była sytuacja opisana w moim poście powyżej....


zle podlaczenie linek podejzewalem przed przeczytaniem Twojego postu o zlym polozeniu latawca, dlatego napisalem tego posta...

tak jak mowicie, brak obycia z latawcem a ponad to 5 miesiecy przerwy robi swoje :roll:

: 19 mar 2008, 22:44
autor: Sebastian Kite.pl
Czarny pisze:zle podlaczenie linek podejzewalem przed przeczytaniem Twojego postu o zlym polozeniu latawca, dlatego napisalem tego posta majac nadzieje uchronic innych, teraz wyraznie widze gdzie byl blad..


Touik ma rację, ale chyba nie do końca.

Moim zdaniem kite, był poniżej okna :!:

:arrow: Linia okna wyraźnie pokazana przez opadający swobodnie latawiec po drugiej stronie!

Poprawcie mnie jeśli się mylę, bo jestem już po kilku....... :wink: