Co robię nie tak?

Forum dla początkujących
Awatar użytkownika
zielwandam
Posty: 749
Rejestracja: 19 kwie 2007, 09:02
Lokalizacja: Puck
 
Post27 wrz 2007, 08:18

gregorg pisze:a tak to ćwiczyć, ćwiczyć,ćwiczyć .... i podpytać sie na wodzie kolegów co i jak . Tylko nie radzę się pytać instruktorów bo ci to straszną łachę robią :wink:


nie każdy instruktor, nie każdy. Znam paru takich (paru - dosłownie dwóch) :wink: co sami do ciebie podejdą i ci powiedzą co nie tak robisz :D
Ale napewno wielu innych się znajdzie co podpowiedzą.

gregorg pisze:Ps. a jaka to jest normalna waga ?


Tak około 100 kg :wink: starty ćwiczyć można zawsze. Pytanie czy wyjdą... :?: :?

Pozdro

groszkin
Posty: 223
Rejestracja: 11 maja 2007, 12:14
 
Post12 paź 2007, 22:15

Zauwazylem, ze im wiecej umiejetnosci tym mniejszy wiatr potrzebny.

Zauwazylem, ze jak ciagne bar mocno do siebie, podswiadomie bo niby chce zeby dupa mi sie nie zmoczyla jak juz stoje, to jest wlasnie blad. Trzeba puscic sie z wiatrem i pozniej ciagnac linke depowera trapezem, a nie bar do dolu.

Latawiec gora dol az sie wejdzie w slizg potem ostrzyc zeby nie zakonczyc w innym kraju.

pozdrawiam

Awatar użytkownika
bitter
Posty: 859
Rejestracja: 01 lis 2006, 20:17
Lokalizacja: Kliniska pod Szczecinem
Kontaktowanie:
 
Post31 paź 2007, 20:57

No i dziś był znów ten dzień po którym nie chce się przestać myśleć o kite. Jeden ślizg za drugim, ostrzenie, jazda na krawędzi. Drobne odkrycia reakcji latawca, które trudno opisać. Gdyby nie to że wiało wszystkiego dobrze godzinę i to na dwie raty to oszalałbym dziś z radości a tak tylko skacze pod sufit!!! ;-)

Jestem już zarażony na maksa! ;-) aa i wiem jedno, idealny wiatr do nauki na mojej 13 to jakies 15 węzłów wtedy wychodzi mi wszystko


Wróć do „Pierwsze Kroki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości