Furriious pisze:dobra wyjadacze, zawodowcy

jak TAK tytułujesz - nie dziw się , że nikomu nie chce się odpowiadać

najpierw sobie odpowiedz na CZYM najbardziej Ci zależy -bo 100% uniwersalne dechy to tylko w Erze
nie da się pogodzić super odporności na przeszkody i lądowań rockera na wyciągu z ostrzeniem i komfortem na czopie na kite..
ja znalazłem dla siebie takie połączenie (a propo deski pod buty) , odbiegające znacznie od czegokolwiek co miałem wczesniej na nogach, ale wymagało to wpływania, bo moje pierwsze próby zniechęciły mnie
okazało się , że byłą to kwestia za małego rozmiaru oraz ..zbyt dużego rozstawu

- oba te parametry nałożone na siebie powodowały ..zacinanie dziobu przy lądowaniu ..bolesne
moim rozwiązaniem jest C L A S H - wytrzymałość tej deski jest też okrutna
nie jest to na pewno PROFANITY BESTa w tym zakresie - oraz w zakresie zastosowań WYŁĄCZNIE pod WAKE - ale Profanity nie ma NIC wspólnego z kitesurfingiem z kolei

na C L A S H odechciało mi się lądować "normalnie" bo tak samo łatwo ląduje mi się na niej do blinda, zwłaszca w butach

..więc ..powinni jej zabronić na zawodach , bo to nieuczciwe
jako połączenie : wake + kite na butach mogę za siebie polecić C L A S H a oraz wakeową edycję Armady czyli ProCreatora..
inni na pewno coś dorzucą od siebie z innych brandów ..
BUTYnie wiem jak LF
mam nikłe doświadczenia
ale jednymi z najlepszych i niestety najdroższych , a ponadto nie ma na nie w PL zniżek ..dla nikogo są RONIXy
typowo pod wake model ONE - czyli betonki
jako połączenie - genialne FRANK
niestety nie grzeszą one wytrzymałością .. co nie znaczy, że się uszkadzają uniemożliwiając pływanie, ale wycierają już po pierwszych sesjach od sznurówek
też chciałem kiedyś rzepy - teraz bym już sznurowadeł na nic nie zamienił

duużo lepsze trzymanie, dopasowanie i regulacja wg mnie
peace