PORADY SPRZĘTOWE! JAKI LATAWIEC I DESKA NA POCZĄTEK?

Forum dla początkujących
przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 lut 2012, 16:41

Ziomek. pisze:
co do Northów.. również udane..ale są tu mocniejsi w tej marce.. --> FUSE nie poznałem jeszcze osobiście..



eee..DYNO dyje radę...

;)

Tak naprawdę jeśli ważysz 70-72 kg, nie potrzebujesz Fuse tylko Rebela 7 i 11m - jeśli zależy Ci na bdb zakresie wiatrowym i bardzo wysokich skokach oldschool....Jeśli jesteś bardziej freeriderem ( próbujesz wszystkiego po trochu ), pomyśl o Neo 8 i 12m ( latawiec bardzo konstrukcyjnie zbliżony do t5 Koinobori ) lub Evo 7 i 11m. Najlepszy set to w ogóle moim zdaniem 7 Evo i 12 Neo. Oba latawce na prostym, 4-linkowym systemie baru. Bardzo fajne kajty.

Pozdrawiam

P.

Unfall
Posty: 25
Rejestracja: 26 lut 2012, 17:19
Deska: Nobile T5
Latawiec: Nobile T5 10m, 50/50 7m
 
Post27 lut 2012, 20:26

Wielkie dzięki za rady :) rozważałem Neo 12, gdyby była taka opcja na rynku wtórnym, a od jakiegoś czasu śledzę i nie bardzo (przynajmniej w interesującym mnie przedziale cenowym). Dlatego aktualnie mam dwie możliwości - Rebel 12m z 2011 (potestowy) lub Rebel 11m z 2010 roku (z pierwszej ręki). Obydwa z barem wychodzą podobnie cenowo (oferty raczej wiarygodne). Co sądzicie? Biorąc poprawkę na to, że będę pływał także poza Egiptem, czy 11m nie będzie za słabe na polskie warunki?

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 lut 2012, 21:12

Unfall pisze:Wielkie dzięki za rady :) rozważałem Neo 12, gdyby była taka opcja na rynku wtórnym, a od jakiegoś czasu śledzę i nie bardzo (przynajmniej w interesującym mnie przedziale cenowym). Dlatego aktualnie mam dwie możliwości - Rebel 12m z 2011 (potestowy) lub Rebel 11m z 2010 roku (z pierwszej ręki). Obydwa z barem wychodzą podobnie cenowo (oferty raczej wiarygodne). Co sądzicie? Biorąc poprawkę na to, że będę pływał także poza Egiptem, czy 11m nie będzie za słabe na polskie warunki?


Nie będzie. Ja ważę tyle samo i 11m C mi spokojnie starcza w dolnym zakresie.

Awatar użytkownika
frubel
Posty: 80
Rejestracja: 20 cze 2011, 14:40
 
Post27 lut 2012, 23:15

jedi1 pisze:
Unfall pisze:Wielkie dzięki za rady :) rozważałem Neo 12, gdyby była taka opcja na rynku wtórnym, a od jakiegoś czasu śledzę i nie bardzo (przynajmniej w interesującym mnie przedziale cenowym). Dlatego aktualnie mam dwie możliwości - Rebel 12m z 2011 (potestowy) lub Rebel 11m z 2010 roku (z pierwszej ręki). Obydwa z barem wychodzą podobnie cenowo (oferty raczej wiarygodne). Co sądzicie? Biorąc poprawkę na to, że będę pływał także poza Egiptem, czy 11m nie będzie za słabe na polskie warunki?


Nie będzie. Ja ważę tyle samo i 11m C mi spokojnie starcza w dolnym zakresie.



Hmm. A ja ważę około 72-73 KG i kupiłem REBELA 2012 i doradzano mi, że to nie będzie za dużo jak na większy latawiec. Głównie będę pływał po zatoce i na śródlądziu. Planuję jeszcze dokupić sobie 8 Rebela, może wcześniejszy rok produkcji. Co sądzicie? To 12 to na pewno nie za dużo? Hmmm? :doh:

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 lut 2012, 23:31

frubel pisze:
jedi1 pisze:
Unfall pisze:Wielkie dzięki za rady :) rozważałem Neo 12, gdyby była taka opcja na rynku wtórnym, a od jakiegoś czasu śledzę i nie bardzo (przynajmniej w interesującym mnie przedziale cenowym). Dlatego aktualnie mam dwie możliwości - Rebel 12m z 2011 (potestowy) lub Rebel 11m z 2010 roku (z pierwszej ręki). Obydwa z barem wychodzą podobnie cenowo (oferty raczej wiarygodne). Co sądzicie? Biorąc poprawkę na to, że będę pływał także poza Egiptem, czy 11m nie będzie za słabe na polskie warunki?


Nie będzie. Ja ważę tyle samo i 11m C mi spokojnie starcza w dolnym zakresie.



Hmm. A ja ważę około 72-73 KG i kupiłem REBELA 2012 i doradzano mi, że to nie będzie za dużo jak na większy latawiec. Głównie będę pływał po zatoce i na śródlądziu. Planuję jeszcze dokupić sobie 8 Rebela, może wcześniejszy rok produkcji. Co sądzicie? To 12 to na pewno nie za dużo? Hmmm? :doh:


Jak dokupisz 8 to za dużo nie będzie. 11 na zatokę starcza w dolnym zakresie, ale 12 też źle nie będzie. Tylko góra trochę słabsza wtedy będzie, ale jak chcesz też 8 to z tym problemów nie powinieneś mieć.

Awatar użytkownika
frubel
Posty: 80
Rejestracja: 20 cze 2011, 14:40
 
Post27 lut 2012, 23:42

A możesz mi określić na jaki wiatr mogę się nastawiać jeżeli myślimy o zatoce? Bo do 8 to musi już chyba porządnie dmuchać co? :?:

Gazos
Posty: 60
Rejestracja: 19 paź 2011, 23:40
Deska: Nobile nhp
Latawiec: north rebel
 
Post27 lut 2012, 23:56

Pytanie do pływających na śródlądziu.
Waga ok 75 podstawowy to convert 11m. czy na silniejszy wiatr kupować 9m? da rade z 11m converta odrazu na 7 przejść czy bedzie za dużą dziura?

Awatar użytkownika
IQM1
Posty: 715
Rejestracja: 13 wrz 2009, 14:31
Deska: Nobile NHP Split
Latawiec: Core Riot XR / XR 2/ XR 4
Lokalizacja: Przemyśl
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 7 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 lut 2012, 00:19

7, uprzedzam tylko - nie znam się na tym :D :thumbsup: , ale się sprawdza :D

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 lut 2012, 10:18

frubel pisze:A możesz mi określić na jaki wiatr mogę się nastawiać jeżeli myślimy o zatoce? Bo do 8 to musi już chyba porządnie dmuchać co? :?:


Na zatoce to różnie bywa z wiatrem. Zależy w jakim okresie. Jak się nastawiasz na lato (lipiec- sierpień), to najczęściej, jeśli będzie wiało, to pomiędzy 10, a 20 węzłów. Ale jak będzie szedł silny front z zachodu to może wiać też 35 węzłów. Reguły nie ma.

Jak wpadniesz w maju/czerwcu/wrześniu to się może zdarzyć z kolei, że będziesz częściej na 8 pływał niż na 12.

Ile musi dmuchać na 8 rebel to nie wiem, bo tego latawca nie używałem, ale strzelam, że już przy około 18 węzłach będziesz miał ok. Przemass chyba najlepiej zna ten latawiec, więc niech potwierdzi albo zaprzeczy :wink:

mazar
Posty: 356
Rejestracja: 13 lis 2007, 13:24
Lokalizacja: Poznań
Postawił piwka: 9 razy
Dostał piwko: 7 razy
 
Post28 lut 2012, 10:32

Gazos pisze:Pytanie do pływających na śródlądziu.
Waga ok 75 podstawowy to convert 11m. czy na silniejszy wiatr kupować 9m? da rade z 11m converta odrazu na 7 przejść czy bedzie za dużą dziura?


7m z dobrym dołem np. jakaś delta, będzie jak najbardziej OK, jednak na śródlądziu, niestety nie będziesz jej zbyt często używał, pomyśl też o dużej desce - przyda się i do Converta i do 7m

Gazos
Posty: 60
Rejestracja: 19 paź 2011, 23:40
Deska: Nobile nhp
Latawiec: north rebel
 
Post28 lut 2012, 17:20

mazar pisze:
Gazos pisze:Pytanie do pływających na śródlądziu.
Waga ok 75 podstawowy to convert 11m. czy na silniejszy wiatr kupować 9m? da rade z 11m converta odrazu na 7 przejść czy bedzie za dużą dziura?


7m z dobrym dołem np. jakaś delta, będzie jak najbardziej OK, jednak na śródlądziu, niestety nie będziesz jej zbyt często używał, pomyśl też o dużej desce - przyda się i do Converta i do 7m


Deska 134cm juz jest. Pływałeś na convercie 11? wg tabelki ze strony cabrinhy convert 11m jest do 18 węzłów. to jest faktycznie max czy można np do 22-23 wytrzymać?

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post05 mar 2012, 15:14

Gazos pisze:
Deska 134cm juz jest. Pływałeś na convercie 11? wg tabelki ze strony cabrinhy convert 11m jest do 18 węzłów. to jest faktycznie max czy można np do 22-23 wytrzymać?



..przy odrobinie silnej woli i zaparcia - na pewno TAK :idea:

pzdr

Barosz21
Posty: 528
Rejestracja: 01 gru 2007, 12:15
Deska: SU-2 Warcraft
Latawiec: Zeeko Krush
Lokalizacja: Szczecin/Piła
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post06 mar 2012, 14:28

Wymyśliłem dziś żeby kupić deske do wake co by za latawcem ładniej śmigać, ale nie mam o tym zielonego pojecia.
Doradźcie jaką deske wybrać? z którego roku? Na co zwrócić uwagę przy wyborze żeby fajnie z krawędzi biła ale żeby i ostrzyć się dało? i jak dobrać rozmiar? Waga 79, normalnie pływam na 132 ale dłuższa lepiej mi chyba leży.
poziom: raczej średniozaawansowany.
Z góry dzięki

Awatar użytkownika
FilipN
Posty: 801
Rejestracja: 05 sie 2008, 11:08
Lokalizacja: Warszawa/Jastrzębia Góra
Postawił piwka: 68 razy
Dostał piwko: 77 razy
 
Post06 mar 2012, 14:36

Barosz21 pisze:Wymyśliłem dziś żeby kupić deske do wake[...]

[...]poziom: raczej średniozaawansowany.


ale pływasz też na wake czy tylko na kajcie? jakiś wyciag, motorówka, coś?
no i co to znaczy średniozaawansowany? s-bend? raley2blind?

Barosz21
Posty: 528
Rejestracja: 01 gru 2007, 12:15
Deska: SU-2 Warcraft
Latawiec: Zeeko Krush
Lokalizacja: Szczecin/Piła
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post06 mar 2012, 15:30

No cos tam kombinuje UH
Raley skocze swobodnie. S- bend nie próbowałem ale myśle że wejdzie.
W tym roku chce zacząć dopiero w bezwietrzne dni torturować wyciag, niestety jak dotąd dziewica. A za motorówką to tylko na nartach wodnych :)

Aha też pamietajcie że nie chciałbym może od razu 2000zł wydawać na deche. raczej proszę o wytyczne czym się kierować chociaż konkretne modele w dobrej cenie też spoko.


Wróć do „Pierwsze Kroki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość