mimo,ze T5 to jeden z najlepszych frirajdów.
Jarga może jej nie przypadła do gustu, ale GP nie pogardzi.
Na bezwietrzne dni 15 FUELa z 2004 każe pompować.
W sumie nie tak dawno zaczynała od C i tak jej jakoś zostało.

Wojtek Janaszek pisze:Według mnie to właśnie Fuel jest np. bardziej radykalny niż Razor...
Według mnie najlepsze C na rynku obecnie to Razor/Vegas. Lepszych nie znajdziesz
adii pisze:sok pisze: Wyczytałem, że jest na tym forum osoba, która nauczyła sie na C-shape.
Coś mi się wydaje że takich osób jest znacznie więcej
matsor pisze: Skąd taki trend skoro z wypowiedzi powyżej wywnioskowalem, ze przejście na konstrukcje C\open C to kwestia czasu u większości kajciarzy.
przemass pisze:
C latawiec daje dużo mocniejsze wybicie uh, po którym następuje dużo dłuższy slack ( luz ) - i poza bezpośrednim odczuciem praktycznie nie ma wiecej zalet. Jeżeli komuś nie zależy na tego typu manewrach może spokojnie pozostać przy bow/hybrydzie. A że niewielu zależy/lub ma czas na progres - dlatego więcej jest latawców bow/hybryda na spocie...![]()
Mikolpa pisze:Czyli jak nie chcę iść w UH bo mnie to nie kręci to znaczy że nie zależy mi na progresie?
JanuszD pisze:Mikolpa pisze:Czyli jak nie chcę iść w UH bo mnie to nie kręci to znaczy że nie zależy mi na progresie?
Dla Przemasa progres to fiki miku na wypięciu, a nie > 20 metrów w górę i 50 metrów w dal. Wiec zapewne dlatego napisał że jak komuś nie zależy na progresie to nie kupuje C-shape.
JanuszD pisze:Nie jest przypadkiem, że ostatnie rekordy wysokości nie są bite na C-shape'ach.
Do loopow też nie trzeba c-shape'a, delty i hybrydy nadają się równie dobrze, a są zdecydowanie bardziej uniwersalne.
No ale przecież to mały procent kiciarzy... Sorry.
Wymiatacze wave, race, foil, oldschool no i big-air wszędzie tu C-shapea nie zobaczymy bo nie jest on potrzebny, a nawet będzie przeszkadzał. Tym gościom nie zależy na progresie?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości