Zdaję sobie sprawę, że podobnych tematów jest juz duzo, ale ja cały czas nie mogę sie odnaleźć, a bardzo zalezy mi na kupnie sprzętu, żeby jeszcze w tym sezonie poszaleć. Skończylem kurs Iko 2 level w lipcu, mam 179 cm wzrostu i ważę 70 kg. Naczytałem się, że dla początujących najlepsze są bowy. Na takich się uczyłem i przyjemnie, trzeba przyznać, sa to jednak zwykle modele droższe. Jakiego C-shapa na początek najlepiej kupić i o jakiej powierzchni na polskie warunki. Na allegro pojawiają się najczęściej modele w dobrych cenach z 2004 i 2005. Przewija się North Rhino, Boxer, czy kite Takoon. Natrafiłem także na firmę Ocean Rodeo. O yargach Besta 2005 zdania podzielone, a też się trafiają. Czy warto kupować od szkółek kity, które są po szkoleniach??? Nie jestem krezusem, a przeciętnym studenciakiem, wiec nie mogę zaszaleć finansowo. Ktoś mi powiedział, że na koniec sezonu jest szansa na cały sprzęt za 2000pln. Najpierw chcę się skupić na latawcu, ale sugestie deskowe równiez mile widziane.
Proszę o pomoc, będę bardzo wdzięczny.