Cześć,
Musisz sporo czytać [wiele informacji, których szukasz jest na forum (a posty Kolegi BraCuru to już kopalnia wiedzy)], kup sobie jakąś książkę o kajcie, pooglądaj filmy instruktażowe (na przykład od Progression, znajdziesz jakieś starsze rzeczy na torrentach). Nie dość, że się sporo nauczysz, to jeszcze mocno się nakręcisz. Dział bezpieczeństwo przemagluj, warto, otwiera oczy na wiele sytuacji.
Ja z samej zajawki przestudiowałem forum wzdłuż i wszerz zanim jeszcze miałem w rękach trapez czy bar.
Zaczynałem z tej samej pozycji co Ty, podobny budżet. Oczywiście da się kupić niezły sprzęt, ale będziesz musiał nad tym trochę posiedzieć. I najtrudniej, ale życie podpowiada, że również najlepiej i taniej, będzie kupić wszystko oddzielnie. Tu, na forum, jest sporo ludzi związanych z kajtbiznesem i będą Ci Oni podpowiadać najczęściej to, czym handlują (nie wszyscy!). Winić Ich za to nie można, trzeba mieć natomiast rozsądek

No i są dwa podejścia,
Jedni mówią, że najlepiej skończyć najpierw kurs - dopiero dzięki temu wiesz czego chcesz od sprzętu i trochę się zgadzam (ale tylko trochę, bo osoba po kursie jeszcze nie ma za dużego pojęcia jakiego zachowania można oczekiwać od sprzętu).
Druga szkoła to taka, że skoro kitesurfingu można nauczyć się samemu to i sprzęt można dobrać "na sucho". Ja poszedłem tą drogą - najpierw kupiłem sprzęt i pobawiłem się latawcem na lądzie zaliczając też marne próby na wodzie, potem zrobiłem IKO.
I trafiłem ze sprzętem całkiem nieźle (można lepiej!

) mieszcząc się w Twoim budżecie.
Odezwij się w wiadomości prywatnej, podrzucę Ci parę podpowiedzi
