WYBÓR LATAWCA (PRODUCENTA)

Forum dla początkujących
Awatar użytkownika
walo1
Posty: 467
Rejestracja: 24 lip 2010, 19:35
Deska: SU-2+YETI
Latawiec: CF Moowii/Best Roca/EVO
Lokalizacja: DębskaKuźnia
Postawił piwka: 4 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post21 lis 2010, 21:43

Mam pytanie czy może mi ktoś doradzić jaki latawiec w przyszłości
kupić, terza mama starą Wipike FreeAir 8.9. Mam na uwadze trzy firmy Gaastra i latawiec Jekyll 12M ja ważę 80kg, firma Cabrinha ale tu niewiem jaki latawiec i jaki rozmiar i Ozone Catalyst 12M. Głównie będ pływać na jeziorze latem tydzięń wakacjii nad polskim morzem.

Z góry dzięki za chęć i czas poświęcony na odpowiedź.

Crazy Horse
Posty: 3571
Rejestracja: 07 paź 2003, 21:38
Deska: Cabrinha Spectrum
Latawiec: Cabrinha Drifter
Lokalizacja: CABRINHA
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 117 razy
Kontaktowanie:
 
Post22 lis 2010, 12:05

Hej,

Z Cabrinha doradzam model Convert, który jest najprzyjażniejszy dla początkujących i do spokojnego plywania freeride.
Rozmiar 12m jak najbardziej na takie warunki, o jakich piszesz.
Dystyrbutor ma bdb serwis, zero problemu z częściami, a to jest bardzo ważne!


Z tą wipika to dałbym spokój, jeśli nie spotkasz nikogo, kto ja ustawi. To może być kwestia powyciaganych linek, moze malo napompowany, moze slaby, nierowny wiatr. Jak jeszcze kilka z tych rzeczy zlozy sie jednoczesnie, to naprawde łatwo o krzywdę :( Najlepiej jakby umowil sie z kims "z okolicy", kto zna sie na rzeczy, zeby zerknal na ta szmate.

Lussik | EASY Surf Center
Posty: 1239
Rejestracja: 21 kwie 2009, 19:30
Deska: Nobile
Latawiec: Gaastra
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 27 razy
 
Post22 lis 2010, 20:31

Hej

Jekyll 12.0 jest jak najbardziej odpowiedni do twojej wagi i umiejętności. Jeżeli faktycznie tylko tydzień na helu resztę czasu na jeziorach to rozważyłbym ewentualnie rozmiar 14.0 lub trochę większą deskę.

Z serwisem gaastry również w Polsce nie będziesz miał problemów :)

Pozdr
Lussik

Awatar użytkownika
walo1
Posty: 467
Rejestracja: 24 lip 2010, 19:35
Deska: SU-2+YETI
Latawiec: CF Moowii/Best Roca/EVO
Lokalizacja: DębskaKuźnia
Postawił piwka: 4 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post27 lis 2010, 14:54

A co sądzicie o OZONE CATALYST.
Jak aygląda dostęp do cześci.

Ktoś mi pisał że ten latawiec jest na dłużej niż gastra i ten drugi. Może ktoś na nim pływ a i się wypowie.

Barosz21
Posty: 528
Rejestracja: 01 gru 2007, 12:15
Deska: SU-2 Warcraft
Latawiec: Zeeko Krush
Lokalizacja: Szczecin/Piła
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post27 lis 2010, 22:46

nikt ci nie odpowie na to pytanie obiektywnie. Producent opowie o swoim latawcu a użytkownicy o tym na czym latają.
Nie mniej jednak argument o dostępie do części jest dość trafiony. Jak ci powiem że latam na cabrini, rrd i f-one to da ci to coś. Każdy z nich ma swoje plusy i minusy. Kwestia czego oczekujesz od latawca.
Nie mówie tu tylko o tym co jak lata ale też jak jest skonstruowane, jak działaja systemy bezpieczeństwa a takze o wytrzymałosci i dokładności wykonania. Powiem Ci że gdyby te 3 lataawce złożyć do kupy to powstałby ideał i ten bym Tobie polecił:)
Jeśli chcesz mojej podpowiedzi to cabrine bierz na początek albo rrd. Cabrina jest super wykonana i ciężka do zajeżdzenia a rrd jest troche tańsze a również lata bardzo, bardzo fajnie. Mi teraz najbardziej leży bandit dos ale ma też swoje wady. na początek bym nie polecał.
A o ozonie ci nic nie powiem bo nie latałem. Ci co latają chwalą sobie ale ja bym tyle kasy nie wywalił na ozona.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
walo1
Posty: 467
Rejestracja: 24 lip 2010, 19:35
Deska: SU-2+YETI
Latawiec: CF Moowii/Best Roca/EVO
Lokalizacja: DębskaKuźnia
Postawił piwka: 4 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post28 lis 2010, 12:32

no własnie tyle kasy za OZONE(troche kosztuje)

Ktoś prywatnie napisał mi że Gastra Jekyll niema dobrych opini w sród znajomych. Cabrina Conver jest dobry dla początkujących i troche na potem ale z czasem moze mnie zacząć ograniczać, a OZONE Catalyst jest dobry na początek i potem nie będzie mnie ograniczał. Dlatego chce popytać bo wydanie takiej kasy a niewykorzystanie tego potem to może być bezsensowne. Z drugiej strony kupienie latawca który potem ma ograniczać i na którym ma się źle pływać to może jednak lepiej troche dozbierac i kupić ten droższy.A pytanie i zbieranie faktów kosztuje tylko muj czas ;)

Barosz21
Posty: 528
Rejestracja: 01 gru 2007, 12:15
Deska: SU-2 Warcraft
Latawiec: Zeeko Krush
Lokalizacja: Szczecin/Piła
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post28 lis 2010, 13:07

jeśli jesteś nastawiony na cabrinhe i myślisz ze convert cie ograniczy to wybierz crossbow :) mam takiego jakby co do sprzedania :D. Ja oblatałem wszystkie crossbow od 2008r i nauczyłem sie na nich latać wiec wiem ze można bez szkody i bez problemu dla poczatkujacego. ale tu widzisz dochodzimy do tego co mówiłem :) każdy reklamuje to na czym lata albo chce sprzedać. i wcale nie oszukam cie jak powiem że crossbow jest super - bo on naprawde taki jest. Tak samo nie oszukałbym cie jakbym napisałe że super są moje inne latawce jak rrd i f-one. Ja np zmieniam latawce tylko dlatego że nudzą mi się one a wychodzi cos nowego. Na wszystkich bawi mi się super.
O gastrze ci nic niestety nie powiem bo nie latałem nigdy i nawet chyba nie widziałem go nigdy na spocie.
A te opinie że ten jest taki i ten taki i bedzie cie ograniczał wsadź między bajki. Tajemnica jest taka że na początek każdy będzie dobry a nim zacznie cie ograniczać to sprzedaż go bo sie porwie ze starości :) Wybierz jednak coś co ma opinie niezawodnego, mocnego i dobrze wykonanego. I najważniejsze Bezpiecznego. Poczytaj na recenzje o różnych latawcach różnych brandów. jak ci to nic nie da i tylko zgłupiejesz to idź na kurs a potem oblataj wszystko co ci się podoba na testach. To chyba naprawde jedyna droga.

roadrunner
Posty: 4
Rejestracja: 10 lis 2009, 09:25
 
Post09 gru 2010, 09:16

Hej,

Zaczynalem na Helu w tym roku na Jekyllu 12m2 z 2008roku. Waze 86kg, deska Su2 Bigfoot i moge ci polecic ten latawiec. Sam zastanawialem sie czy nie kupic wiekszego np 14m2 ale teraz widze ze nie mialo by to sensu. Na slaby wiatr i tak trzeba wiekszej maszyny przy mojej wadze. Jekyllem ogarnalem wiekszosc plywań. Stosunek cena/jakosc jest nie do przebicia jesli to ma dla ciebie znaczenie.

pozdrawiam
M

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post11 gru 2010, 22:23

widze że tylko cwaniaki tu pisza jakieś swoje opinie które nic nie dały mi

a mimo to pytasz :lol:
poczvzytaj o Zeeko swietne kitey nie bedziesz juz mial zadnych klopotow z restartem nawet na ladzie a ceny chyba lepsze niz konkurencji

Awatar użytkownika
Pinio
Posty: 3647
Rejestracja: 02 wrz 2006, 03:46
Postawił piwka: 25 razy
Dostał piwko: 30 razy
 
Post12 gru 2010, 16:48

rolnik pisze:poczvzytaj o Zeeko swietne kitey....a ceny chyba lepsze niz konkurencji

Zeeko ceny lepsze od konkurencji :lol:
"Chyba" robi dużą różnicę :wink:

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post12 gru 2010, 17:57

Nie zagladnalem do ABC :thumb: nie orientuje sie w cenach prawde powiedziawszy dawno nie mialem zadnego rrd w rekach jakos taki niesmak mi zostal z dawniejszych czasow. Mimo wszysto ABC to pozadna firma.Raczej myslalem o Cabrhini Ozonie te sa u nas pod reka jakby.

Awatar użytkownika
Pinio
Posty: 3647
Rejestracja: 02 wrz 2006, 03:46
Postawił piwka: 25 razy
Dostał piwko: 30 razy
 
Post12 gru 2010, 18:26

NRD ma w swojej ofercie 4 latawce desek nie zliczysz każdy znajdzie coś dla siebie :)
Znam kilku zawodników, którzy przeszli na złą stronę mocy = RRD :idea: i nie narzekają :thumb:
Ceny latawców RRD są bardzo dobre i mało kto ma podobne na nowe kajty :clap:
Np. w Niemczech i reszcie Europy nie jest już tak „konkurencyjnie”.
Ceny RRD są takie jak np. #$%%^^$## :wink:
W ABC po prostu potrafią się dogadać z Roberto i ogarniają temat.
A średnio ok. 1000zł taniej na nowym latawcu z gwarancją, serwisem itd.
to np. tydzień u nas na półwyspie :)
pozdrówka zatoka znowu zamarza i czekamy na powtórkę
phpBB [video]

filmik: Jurgen http://www.kiterewa.pl
Aloha

bart_dr
Posty: 387
Rejestracja: 23 cze 2008, 13:35
Lokalizacja: bdg
 
Post17 gru 2010, 00:03

walo1 pisze:no własnie tyle kasy za OZONE(troche kosztuje)

Ktoś prywatnie napisał mi że Gastra Jekyll niema dobrych opini w sród znajomych. Cabrina Conver jest dobry dla początkujących i troche na potem ale z czasem moze mnie zacząć ograniczać, a OZONE Catalyst jest dobry na początek i potem nie będzie mnie ograniczał. Dlatego chce popytać bo wydanie takiej kasy a niewykorzystanie tego potem to może być bezsensowne. Z drugiej strony kupienie latawca który potem ma ograniczać i na którym ma się źle pływać to może jednak lepiej troche dozbierac i kupić ten droższy.A pytanie i zbieranie faktów kosztuje tylko muj czas ;)


ozone drozszy ale wiesz za co placisz, napewno zupelnie inna polka niz te co wymieniles, starczy ci na 3 sezony spokojnie , na jeziorze powinien dobrze odpuszcza szkwaly, jaka cene masz za 12m?

Awatar użytkownika
peg
Posty: 1440
Rejestracja: 27 wrz 2006, 23:23
Deska: C.L.A.S.H
Latawiec: EVO, Rebel, Vegas
Lokalizacja: Białystok
Postawił piwka: 11 razy
Dostał piwko: 9 razy
Kontaktowanie:
 
Post17 gru 2010, 08:00

bart_dr pisze:ozone drozszy ale wiesz za co placisz, napewno zupelnie inna polka niz te co wymieniles


Osobiście przepadam za takimi "argumentami" :thumb: :D

Awatar użytkownika
M_aciej
Posty: 89
Rejestracja: 15 paź 2008, 09:15
Lokalizacja: Bydgoszcz
Dostał piwko: 1 raz
 
Post17 gru 2010, 18:43

no to kup Flysurfera SPEED 21m jedyne 8 800 ;) ale wiesz za co płacisz:)


Wróć do „Pierwsze Kroki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości