Pierwsze próby! Nieudane:(

Forum dla początkujących
BETON
Posty: 51
Rejestracja: 04 sty 2008, 22:31
Lokalizacja: koniec świata obecnie wawa
Kontaktowanie:
 
Post03 lut 2008, 17:04

Witam. Dzisiaj wybrałem się z moją nową/używaną latawicą (OR BOW 16m kw) na pole co by obczaić czy to lata czy nie lata. Co prawda wiatr był baaardzo słaby, ale i tak postanowiłem spróbować (po prostu nie trzymałem ciśnienia). Pierwsze problemy napotkałem podpinając linki do kajta. Poprzedni właściciel zastosawał jakieś tam przedłużki czy coś a na pętelkach od linek mocy porobił supełki. W każdym razie rozplątałem to i podłączyłem tak jak to chyba było fabrycznie.

Kajta postanowiłem wystartować z power zone ponieważ wiatr był znikomy.
Linkę depowera odpuściłem na maksa i wystartowałem. Latawiec uniósł sie do zenitu i... spadł jak krowi placek. :( Potem wykonałem jeszcze kilka prób z różnymi ustawieniami depowera, zakończonych podobnym skutkiem, czyli lotem koszącym zakończonym nagłym spotkaniem z matką ziemią. Nawet jeżeli utrzymywał się przez chwilę w zenicie to i tak zaraz ześlizgiwał się po krawędzi okna, olewając moje próby sterowania. Zabawa skończyła sie kiedy pękł balon w jednym z żeberek. :cry:

I TERAZ MOJE PYTANKO :!:

Latawiec zachowywał się tak dlatego, że wiatr był za słaby, czy coś było nie tak z nim lub ze mną :?:

P.S.Kiedy się zwijałem, przyjechał Pan. Rozłożył swojego pansha chyba ACE 5m kw i zaczął kręcić sobie ósemeczki, podnosząc mi troszkę ciśnienie. :x

Awatar użytkownika
kubat2
Posty: 707
Rejestracja: 02 sie 2006, 22:20
Lokalizacja: Warta (jez. Jeziorsko:D)
Kontaktowanie:
 
Post03 lut 2008, 18:10

BETON pisze: od linek mocy porobił supełki. W każdym razie rozplątałem to i podłączyłem tak jak to chyba było fabrycznie.



Hmm wiesz zarówno przy linkach sterujących jak i linkach mocy są supełki służące do regulacji. Lepiej zrób fotkę tego coś rozplątał :? A latawiec najpiewniej spadał Ci ponieważ nie było wiatru. Jesli jest baardzo słaby wiatr, a latawiec ledwo co idzie do góry musisz nim ruszać. Na lewo na prawo, w kazdą stronę, bo inaczej spadnie. Przy silniejszym wietrze spaść zazwyczaj może kiedy trafisz na dziurę wiatrową. Latawiec założmy stoi w zenicie. Czujesz ze ciągnie do góry. A nagle przestaje ciągnie i spada w dół na łeb na szyje. To jest dziura wiatrowa właśnie :wink:

kowalm
Posty: 1627
Rejestracja: 07 sty 2008, 19:03
Lokalizacja: Chałupy 6, KITE.PL
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post03 lut 2008, 18:58

pewno dlatego ze nim nie pracowales przy slabszym wietrze tak jest :P :P
ty z wawy jestes to umow sie z kims tu albo na landkiting.pl/forum kto ci pomoze (na forum landkiting.pl czesto sie umawiaja ludzie z wawy na latanie)

cyberdog1899
Posty: 487
Rejestracja: 16 cze 2007, 19:26
 
Post03 lut 2008, 19:51

Załatw sobie wiatromierz. Słabo - mocno w ustach początkującego ma mało konkluzywne znaczenie. Poniżej 10 węzłów nie próbuj startować, bo będzie się działo to co mniej więcej opisałeś. Najlepiej jak będzie wiało 12 - 18. Jak masz bow'a, ważne jest odpuszczanie baru jak latawiec zaczyna przepadać, ewentualnie jeszcze podbieganie pod wiatr. No i kręć, jak się nie trzyma w zenicie.

BETON
Posty: 51
Rejestracja: 04 sty 2008, 22:31
Lokalizacja: koniec świata obecnie wawa
Kontaktowanie:
 
Post03 lut 2008, 22:26

Dzięki. Tak myślałem że to z braku wiatru, ale wolałem się upewnić. Oczywiście próbowałem nim pracować, ale strasznie wolno reagował na ruchy barem, a na krawędzi okna to już w ogóle nie reagował. No ale skoro to z braku wiatru to nie ma co tego roztrząsać.

Hmm wiesz zarówno przy linkach sterujących jak i linkach mocy są supełki służące do regulacji. Lepiej zrób fotkę tego coś rozplątał Confused


Niestety nie mam aparatu. Supełki były na linkach od uprzęży latawca, ale na
pętelkach kończących linki mocy także były zawiązane supełki. Wiem że mało wiem, ale chyba zaciska się pętelkę za supełkiem. :think: Przy linkach sterujących było wszystko ok. W każdym razie rozplątałem te supełki na pętelkach i zacisnąłem owe pętelki nad supełkami oznaczonymi metką z wizerunkiem strzałeczki wskazującej na te supełki. Trochę zagmatwane, ale kto by to czytał. :roll:

Poniżej 10 węzłów nie próbuj startować, bo będzie się działo to co mniej więcej opisałeś. Najlepiej jak będzie wiało 12 - 18.


To ja się naczytałem, że ten latawiec lata bez wiatru i przy 5 węzłach można na nim pływać na skimboardzie, a tu przy ok 8 węzłach (według icm) taka kicha. Teraz faktycznie rozłożę go tylko jak dęby rosnące obok mojego domu będą dotykały czubkami ziemi na skutek silnego wiatru. :wink:

Może ktoś ma instrukcje do ocean rodeo z 2006 roku?

:/
 
Post04 lut 2008, 00:56

Beton mogles 1000 rzeczy zrobic zle. Ciezko powiedziec co dokladnie...
W slabo wiatrowych warunkach trzeba byc obeznanym z latawcem
i miec jakies doswiadczenie na kajcie. Trzymales bar zaciegnety na maksa?
Zle :) Trzymales bar na maksa odpuszczony? Tez zle. :twisted:
Jesli 16 nie stoi w zenicie oznacza to ze wieje baardzooo malo :!:
OR ma sporo supelkow na linkach sterujacych i na linkach nosnych.
Mam nadzieje ze nie rozplatales za duzo...
Dzowniles do poprzedniego wlasciciela spytac czy przedluzal linki?
Szczerze mowiac watpie zeby cos takiego zrobil poniewaz OR nie wymagal
takich przerobek tak mi sie bynajmniej zdaje :roll:

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post04 lut 2008, 07:23

co do prędkości reakcji na ruch barem :) 16 to wogóle nie jest rozmiar do kręcenia akrobacji.

A jak kite Ci spadał prawie na głowę to wina wiatru. Tak jak chłopaki piszą 10-12 supełków żeby cośtam poczuć ze to jest latawiec.

a Panshami się nie przejmuj, każda otwarta komórka podnosi się spokojnie przy 2-4kt ale nie ciągnie zbyt mocno - jeździć się na pewno nie da - chyba ze na buggy z jakims wieeelkim rozmiarem

BETON
Posty: 51
Rejestracja: 04 sty 2008, 22:31
Lokalizacja: koniec świata obecnie wawa
Kontaktowanie:
 
Post04 lut 2008, 19:18

OR ma sporo supelkow na linkach sterujacych i na linkach nosnych.
Mam nadzieje ze nie rozplatales za duzo...


Narysowałem żeby nie było nieporozumień:
Obrazek



Dzowniles do poprzedniego wlasciciela spytac czy przedluzal linki?


Dzwoniłem, ale coś sie mętnie tłumaczył, że zrobił takie przedłużki bo go denerwowały jakieś tam kikuty sterczące. Nieważne.

Następne próby odbędą się chyba za tydzień na plaży. :D

Awatar użytkownika
bigfoot gt
Posty: 1115
Rejestracja: 16 maja 2006, 21:46
Latawiec: czerwony
Lokalizacja: Poznań/Września/Gniezno
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post04 lut 2008, 19:44

nie zapomni jak używać zrywki bo taki duuuży kajt może cię nieźle sponiewierać

w sprawie trymowania latawca może napiszesz do JACHA z wake.pl pewnie udzieli tobie kilka cennych wskazówek jak dystrybutorna PL :D

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post05 lut 2008, 00:35

Teraz faktycznie rozłożę go tylko jak dęby rosnące obok mojego domu będą dotykały czubkami ziemi na skutek silnego wiatru. Wink



No może tego nie próbuj...zwłaszcza z 16m :wink:

Co do 5 i 8 knts ktoś wprowadził Cię w błąd.


Naprawiłeś tubę poprzeczną?

Awatar użytkownika
kubat2
Posty: 707
Rejestracja: 02 sie 2006, 22:20
Lokalizacja: Warta (jez. Jeziorsko:D)
Kontaktowanie:
 
Post05 lut 2008, 09:50

przemass pisze:


Naprawiłeś tubę poprzeczną?


Mam lepsze pytanie. Masz trapez i lesh? :D Czy startowałeś z ręki? :roll:

Awatar użytkownika
andrzej k
Posty: 465
Rejestracja: 13 paź 2005, 07:45
Lokalizacja: Łódz-Justynów
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post05 lut 2008, 12:33

witam kolego beton pływałem na tym latawcu około pół roku czyli jesień i zima na desce na mtb i na nartach i nigdy mi nie przepadał a końcówki na linkach mocy moim zdaniem są niepotrzebne,powinieneś wyregulować depawer do warunków i to wystarczy i nie grzebać przy latawcu nie rozplątuj supełków pozdrawiam

Awatar użytkownika
andrzej k
Posty: 465
Rejestracja: 13 paź 2005, 07:45
Lokalizacja: Łódz-Justynów
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post05 lut 2008, 12:38

a supełki na końcu linek mocy były zrobione bo testowałem nowy latawiec omege

Awatar użytkownika
andrzej k
Posty: 465
Rejestracja: 13 paź 2005, 07:45
Lokalizacja: Łódz-Justynów
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post05 lut 2008, 12:41

wejdz na strone ocean rodeo tam jest wyjaśnione co i jak

BETON
Posty: 51
Rejestracja: 04 sty 2008, 22:31
Lokalizacja: koniec świata obecnie wawa
Kontaktowanie:
 
Post05 lut 2008, 18:25

a supełki na końcu linek mocy były zrobione bo testowałem nowy latawiec omege


I to wszystko wszystko wyjaśnia. :D A ja z 10 min kombinowałem po co te supełki i jak to połączyć. Czyli wszystko teraz powinno być git. :lol:

witam kolego beton pływałem na tym latawcu około pół roku czyli jesień i zima na desce na mtb i na nartach i nigdy mi nie przepadał a końcówki na linkach mocy moim zdaniem są niepotrzebne,powinieneś wyregulować depawer do warunków i to wystarczy i nie grzebać przy latawcu nie rozplątuj supełków pozdrawiam


Teraz już wiem, że przepadał dlatego, że wiatr był za słaby.



No może tego nie próbuj...zwłaszcza z 16m Wink

Co do 5 i 8 knts ktoś wprowadził Cię w błąd.


Naprawiłeś tubę poprzeczną?


O tych 5 knt to wyczytałem w tym temacie:
http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?t=8374&highlight=ocean+rodeo
Tuby nie naprawiłem jeszcze. :(

Mam lepsze pytanie. Masz trapez i lesh? Very Happy Czy startowałeś z ręki? Rolling Eyes


Mam trapez i leash. Chociaż przy tym wietrze, który wiał spokojnie mogłem nie mieć ani tego ani tego. nawet przy starcie z power zone latawiec generował może jakieś pięć kilo ciągu.


Następne próby odbędą się za tydzień w Mielnie. Może być ciekawie :twisted:


Wróć do „Pierwsze Kroki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości