na poczatku chcialbym pozdrowic bittera bo ja tez ze szczecina tyle ze aktualnie na uchodzctwie

mam nadzieje, ze kiedys poplywamy razem po odrze
a tobie powiem tak!
najlepiej to by bylo pójsc na kurs iko, chocby pierwszy stopien). nawet w irlandii mozesz to zrobic i wydaje mi sie, ze bedzie cie na to stac! bo szczerze mówiac te latawki z argosa to fajne, tyle ze nie oddadza ci uczucia jak to "naprawde jest"

(choc moze ta 2metrówka przy odpowiednich warunkach mogla by ci pokazac co to sila wiatru znaczy, ale to tyle). pozatym jezeli chcialbys pocwiczyc ósemki, to trzeba by bylo tego kita argosowego przerobic, co bys mial podobne sterowanie do latawca profesjonalnego. potrzebny bylby maly bar do sterowania a nie raki czy kólka (uchwyty) jak to jest w sandardzie. wtedy mialbys namiastke sterowania powazniejszym latawcem. chyba ze kupisz komorowca od razu z barem) ale to nie w argosie czy decathlonie.
ja mam taki maly 1.4m latawiec. kupilem go tylko po to co by sie z moim 7 letnim synem pobawic, bo jak by nie bylo fajna zabawa. natomiast jezeli chcesz zaczac kiteowac to musisz wydac troche wiecej euro na sprzet

ale zanim to zrobisz idz na kurs, zobacz czy bedzie cie to bawic i nabierz troche umiejetnosci:!:
zyczac wszystkiego najlepszego, radze:
*jak masz ochote to kup sobie malego komorowca ale najlepiej z barem. fajna zabawa a kite dla nastepnych pokolen zostanie. ale umiejetnosci to niewielkie zdobedziesz na poczet sterowania pro kitem.
*daj sobie czas i przez zime pomysl, pozbieraj kasy i zastanów sie.
*a wiosna................??? good luck
jezeli znasz dobrze jezyk angielski to ja mam super filmik instruktarzowy, po znajomosci ci odstapie. ale bedziesz musial obiecac, ze po ogladnieciu nie bedziesz sam próbowal, bo jak chcesz próbowac to tylko pod okiem instruktora.
hej