Strona 1 z 2

Moderacja - etyka

: 21 mar 2014, 10:14
autor: BraCuru
Jak już wałkujemy temat technicznych problemów ze spamem i metodami moderacji mam pytanie co z etyką moderatora lub admina?
Chciałbym zwrócić ich uwagę na to, że wycinanie postów i zamykanie tematów to odpowiedzialna praca i powinna być wykonywana z zachowaniem zdroworozsądkowych zasad i poszanowaniem niewinnych użytkowników. Przed potwierdzeniem "Czy chcesz na pewno usunąć posty" prosiłbym bardzo o zastanowienie się jak to zmieni obraz całego wątku. Niestety często bywa tak, że przewraca to sytuację do góry nogami.

Dla przykładu zobaczcie na wątek:
viewtopic.php?f=1&t=53761&hilit=lisewski
Najważniejsze posty zostały usunięte. Zmieniło to cały obraz tamtej sytuacji. Wystarczy przejrzeć pobieżnie wątek i wynika z niego, że Lisewski pobił rekord Guinnessa a ja i paru bezpodstawnie dowalało się do bohatera. A jak było w rzeczywistości pamiętają tylko Ci którzy byli wówczas aktywni: czyli Lisewki jeździł w lewo-prawo prze 24h i ogłosił, że pobił rekord Guinnessa. Przykleił sobie na stronie logo Guinnessa. Wpisał w CV. Były pierwsze gratulacje ale również głosy rozsądku pytające o potwierdzenie "rekordu". Lisewski pisał o standardowym opóźnieniu Guinnessa i obiecał że w ciągu 3 miechów opadną szczeny hienom albo coś w tym stylu. Potem były przypomnienia o potwierdzenie i wyjaśnienia o kolejnym nieetycznym zachowaniu Lisewskiego i jego podopiecznego mandaro.
Patrzę teraz i oczom nie wierzę. Temat zamknięty. O przypomnieniach ani postu. Lisewski wybielony i rekordzista.

Takie forum mi się nie podoba. To forum powinno działać jak wolna prasa w demokracji. W powyższym przypadku powiało kulturą zza Buga :hand:
Komu przeszkadzały posty przedstawiające drugą stronę medalu? Czy ten post tez zostanie skasowany bo komuś to nie będzie pasowało?
Jeśli tak to jaki jest sens istnienia tego forum? Gdzie tutaj szacunek dla osób poświęcających swój czas, wiedzę i doświadczenie?
Byłbym wdzięczny o wyjaśnienie.

Re: Moderacja - etyka

: 21 mar 2014, 11:20
autor: donaj
" czyli Lisewki jeździł w lewo-prawo prze 24h i ogłosił, że pobił rekord Guinnessa"

:doh:

Re: Moderacja - etyka

: 21 mar 2014, 11:27
autor: kiteigor
jak to było kiedyś...cenzorzy są wśród nas :|

Re: Moderacja - etyka

: 21 mar 2014, 11:31
autor: BraCuru
donaj pisze:" czyli Lisewki jeździł w lewo-prawo prze 24h i ogłosił, że pobił rekord Guinnessa"

A było, jest inaczej? Może przegapiłem spełnienie obietnic Lisewskiego.
Jeśli tak to proszę daj link ale w innym wątku, aby tutaj nie oftopić.
Niestety tamten wątek został zamknięty z niezrozumiałych dla mnie powodów (może już zapomniałem co się tam dokładnie działo).
A może by tak otworzyć go ponownie i pozwolić Lisewskiemu dopełnić szczere obietnice złożone kiteforumowiczom? :idea:

Re: Moderacja - etyka

: 21 mar 2014, 12:22
autor: Crazy Horse
Marku daj mu już spokój, dziękował ostatnio za pomoc w Egipcie "w dniu rocznicy" na FB :idea:
A co tam z Guinessem, pływał zmęczył się, to najważniejsze. Rekord oficjalny, czy nieoficjalny, to niech jego potencjalni partenrzy i sposnorzy dociekają, bo to dla nich najważniejsze jest zasadniczo.

Re: Moderacja - etyka

: 21 mar 2014, 13:22
autor: BraCuru
Crazy Horse pisze:A co tam z Guinessem, pływał zmęczył się, to najważniejsze. Rekord oficjalny, czy nieoficjalny, to niech jego potencjalni partenrzy i sposnorzy dociekają, bo to dla nich najważniejsze jest zasadniczo.

Może tak: na FB i KF ogłaszam, że jestem mistrzem świata w pływaniu na "kitesurfingu" i przyklejam sobie naklejkę Guinnessa. Potem wpisuję sobie to w CV ogłaszając się mistrzem świata. Zorientowani pomyślą że jestem książkowym idiotą i dupkiem a część niezorientowana i sponsorzy (bo tacy oni są) będą klepać że Bracuru to jedynym polski mistrz Świata. Potem chodzę żebrać gotówkę na "spełnienie marzeń" do ludzi spoza środowiska przedstawiając się jako mistrz świata w kitesurfingu. Wprowadzam świadomie ludzi w błąd czyli kłamię. Czy uważasz to za moralne i warte przemilczenia? Ale to offtop.

Tu chodzi o etykę tych co pisują na tym forum jak i tych którzy je moderują.
O tym jest wątek a nie o kolejnych niedomówieniach (czytaj kłamstwach) Lisewskiego :idea:
Podałem tamten wątek jako klasyczny przykład moderacji, która przypadkowo lub nie (w to chcę wierzyć) stała się de facto bolesną dla niektórych a dla innych wybielającą manipulacją.
Otworzyłem tamten wątek z nadzieją, że zobaczę obiecane potwierdzenie i choć raz pomylę się co do Lisewskiego, przeproszę i pogratuluję a tam jak zwykle sprawdził się mój scenariusz - manipulacje, edycje, kasacje.
Co gorsza ja wychodzę w nim na psychopatę a Lisewski na wyluzowanego i pokojowo nastawionego kultowego-bohatera.
Znasz nas obu i wiesz jak to naprawdę z nami jest ale ktoś kto nie zna mnie ani Lisewskiego będzie miał zdecydowanie odwrotne wyobrażenie :idea:

Chcesz więcej klasycznych wątków przykładów (bez Lisewskiego w roli głównej)?

Re: Moderacja - etyka

: 21 mar 2014, 15:19
autor: Wrogu
A imho są lepsze przykłady do dyskusji na w.w. temat niż Janek ....

Sorry Bracuru, ale tak jak piszesz, wychodzisz na pieniacza, rozdmuchując swój konflikt z Jankiem i pakując na siłę waszą wojenkę do kolejnego tematu - Twoje przytyki pod adresem Janka są prawie wszędzie..... Abstrahując od tego czy masz rację czy nie.

Re: Moderacja - etyka

: 21 mar 2014, 15:50
autor: ANDREW NORTH
BraCuru pisze:
Crazy Horse pisze:A co tam z Guinessem, pływał zmęczył się, to najważniejsze. Rekord oficjalny, czy nieoficjalny, to niech jego potencjalni partenrzy i sposnorzy dociekają, bo to dla nich najważniejsze jest zasadniczo.

Może tak: na FB i KF ogłaszam, że jestem mistrzem świata w pływaniu na "kitesurfingu" i przyklejam sobie naklejkę Guinnessa. Potem wpisuję sobie to w CV ogłaszając się mistrzem świata. Zorientowani pomyślą że jestem książkowym idiotą i dupkiem a część niezorientowana i sponsorzy (bo tacy oni są) będą klepać że Bracuru to jedynym polski mistrz Świata. Potem chodzę żebrać gotówkę na "spełnienie marzeń" do ludzi spoza środowiska przedstawiając się jako mistrz świata w kitesurfingu. Wprowadzam świadomie ludzi w błąd czyli kłamię. Czy uważasz to za moralne i warte przemilczenia? Ale to offtop.

Tu chodzi o etykę tych co pisują na tym forum jak i tych którzy je moderują.
O tym jest wątek a nie o kolejnych niedomówieniach (czytaj kłamstwach) Lisewskiego :idea:
Podałem tamten wątek jako klasyczny przykład moderacji, która przypadkowo lub nie (w to chcę wierzyć) stała się de facto bolesną dla niektórych a dla innych wybielającą manipulacją.
Otworzyłem tamten wątek z nadzieją, że zobaczę obiecane potwierdzenie i choć raz pomylę się co do Lisewskiego, przeproszę i pogratuluję a tam jak zwykle sprawdził się mój scenariusz - manipulacje, edycje, kasacje.
Co gorsza ja wychodzę w nim na psychopatę a Lisewski na wyluzowanego i pokojowo nastawionego kultowego-bohatera.
Znasz nas obu i wiesz jak to naprawdę z nami jest ale ktoś kto nie zna mnie ani Lisewskiego będzie miał zdecydowanie odwrotne wyobrażenie :idea:

Chcesz więcej klasycznych wątków przykładów (bez Lisewskiego w roli głównej)?



a ja uważam ze Bracuru ma rację. Czasami się z nim nie zgadzam, ale jeśli chodzi o wyczyny pseudo bohaterów ( rekordy, ginessy, rekiny, fale 10 m na TT przez 12 h, psucie opinii i robienie ze środowiska totalnych świrów ) trzeba mówić i nazywać sprawy po imieniu, a nie udawać że się nic nie stało. Jak taki kłamca zobaczy że nikt z nim słowa na spocie nie zamieni to może się opamięta, a nie będzie budował sobie dwór fanatyków i sektę i wierzył że można być nieśmiertelnym wariatem.

Re: Moderacja - etyka

: 21 mar 2014, 16:43
autor: Smokie
Marek z tego postu ktory wkleiles zostaly wyrzucone tylko bluzgi i bloto nic wiecej.

Co do mistrzów i sponsoringu to chyba grubo sie mylisz. Twoj poglad jest conajmniej o 5 lat spozniony.

Re: Moderacja - etyka

: 22 mar 2014, 09:39
autor: BraCuru
Smokie pisze:Marek z tego postu ktory wkleiles zostaly wyrzucone tylko bluzgi i bloto nic wiecej.

Przepraszam Smokie - musisz mieć rację :thumb:
Zapomniałem, że po zamknięciu tamtego wątku sprawa nie dawała spokoju soko i on założył inny wątek o którym kompletnie zapomniałem:
viewtopic.php?f=1&t=54537&hilit=guinness

Co do mistrzów i sponsoringu to chyba grubo sie mylisz. Twoj poglad jest conajmniej o 5 lat spozniony.

Myślałem, że coś wiem na ten temat mając bliski kontakt z naszymi rejsowcami i synkiem :oops:
Ale to temat na inny wątek.

Re: Moderacja - etyka

: 22 mar 2014, 10:43
autor: Smokie
rozwinal bym temat ale mało czasu ostatnio mam na pisanie tu. może niebawem bedzie na ten temat na surfmagu bo sie tak do tego zbieramy z Andrzejem i Eska od dluzszego czasu ;)

Re: Moderacja - etyka

: 22 mar 2014, 18:29
autor: Pinio
Piana piana ;-)

Re: Moderacja - etyka

: 23 mar 2014, 00:03
autor: maryjka
Tak sie składa pobił rekord Ginesa, a tu się bije rekordy w pisaniu głupot.
Bara Curu wskakuj na deskę i zrób to samo.
Ktoś Ci broni?

Re: Moderacja - etyka

: 23 mar 2014, 08:32
autor: BraCuru
maryjka pisze:Tak sie składa pobił rekord Ginesa, a tu się bije rekordy w pisaniu głupot.
Bara Curu wskakuj na deskę i zrób to samo.
Ktoś Ci broni?

Witam kolegę maryjkę na forum i przypomnę o podstawowych etycznych zasadach kulturalnego człowieka:
- wchodząc po raz pierwszy do obcego domu, mówi się po polsku "dzień dobry", przedstawia się, stara się być miłym podczas pierwszego kontaktu i nie każe się właścicielowi robić fikołków jak jakiejś małpie.

Także etycznie będzie lepiej jak po takim falstarcie na KF.pl skreślisz swoje dwa całe mądre posty i zameldujesz się najpierw tutaj:
viewtopic.php?f=15&t=39850&hilit=przedstaw
zrób coś dobrego dla funfli kajciarzy, pokaż masz doświadczenie z którym chcesz się dzielić a jeśli go nie masz to czerpać z naszego i wówczas zapraszam do rzeczowej dyskusji na tak nurtujący Cię temat we właściwym wątku:
viewtopic.php?f=1&t=54537

Re: Moderacja - etyka

: 23 mar 2014, 09:31
autor: FilipN
Bracuru - przyzwyczaiłem się już, że używasz wyrazów obcych nie znając ich znaczenia (na przykład "bynajmniej", którego notorycznie używasz w kontekście niezgodnym z jego znaczeniem)

w powyższym poście mylisz etykę ze zwykłą kulturą...