Był już kiterooming i balance board, ale one nie oddawały zasadniczej specyfiki pływania na kajcie - poczucia swobody, lotu... nie ćwiczyły też istotnej cechy doświadczonego zawodnika - brawury.
Aż do dziś...
http://www.youtube.com/watch?v=tgW8v1S-ZPg
Swoją drogą dziwię się, że autor dotąd nie wrzucił. Sława nadchodzi wielkimi krokami.