Co by rozluźnić trochę napięcie przed sezonowe proponuję otworzyć nowy wątek związany z przygodami naszego czołowego kitesurfera.
Jako pierwszy wrzucę zasłyszany ostatnio na forum tekst który mnie rozbawił:
Mam pytanie do Pana Janka: Jak udało mu się policzyczyć ilość atakujących go rekinów oraz określić ich rozmiar w nocy na rozkołysanym morzu podczas walki z nimi ?!?
Pan Janek liczył na palcach…
Pzdr