100 płyt wszechczasów (ala kącik filmowy)

[grzechu]

Wrzucajcie perełki (każdy gatunek ale tylko wybitne albumy), bo nie wieje.
Czas zapuścić osiołka.

Na pierwszy ogień:
Funkadelic - Maggot Brain
http://pl.youtube.com/watch?v=dh3bleXWaCk

Band, który nigdy szerszym echem nie odbił się na scenie rockowej ani w US ani tym bardziej w Europie. Nie wiedzieć czemu..
Umiejętności i warszat przynajmniej na poziomie Jeffa Beck'a a klimat Zeppelinowski. Ja chce zapalić to co oni jak to nagrywali
Dla mnie najwieksza niedoceniona wartość muzyczna ubiegłęgo wieku
Nie ma w polskim słowniku słowa, żeby opisał ten utwór..

[dreadless]

Pearl Jam - Ten (Jak dla mnie jeden z niewielu albumów od początku do końca zajebioszczych...tylko smutnawy)

[Preston]

Temat rzeka np. VROOOM - King Crimson i kawalek z tej plyty "One Time"
http://www.youtube.com/watch?v=k6mSI-tXfyg

pozdr

[grzechu]

Do king crimson jakoś nigdy mi sie nie udało usiąść. Pewnie przyjdzie kiedys czas. Znam za to projekt Bozzio Levin Stevens
Na maksa pojechane granie (Terry Bozzio grał kiedyś ze wspomnianym Jeffem Beckiem, Tony Levin King w Crimson a teraz u Petera Gabriela chyba)
Bedziesz miał kiedyś okazję to posłuchaj.
Pearl Jam Ten - mam i zgadzam się

[Sebastian Kite.pl]

Pink Floyd
"Wish You Were Here" - bezapelacyjnie

[Mevlana]

Metallica
"Metallica"

mimo iz nie jest to gatunek ktory lubie

[Smokie]

Oj nie...... zdecydowanie nie ta płyta
Jak dla mnie to "Kill'em All" i "And Justice For All"

[yanosik]

Pink Floyd - "The Wall" - zarówno album jak i film - zajebiaszcze (choć nieco dołujące )

[Szmerek]

Radiohead - OK Computer

[zwierzchowski]

a moze
the beatles - White Ablum ?
albo
michael jackson - Thriller
queen - Night at the Opera


moze nie taki fenomenalny jak poprzednie ale napewno kamien milowy w muzyce:

sex pistols - Nevermind the Bollocks


cieżka sprawa z ustaleniem top100

[Mevlana]

co do sex pistols bym polemizowal raczej wstawil bym tutaj Ramones a plyta do wyboru bo to i tak klasyka gatunku

[yanosik]

Natalka Kukulska - "Puszek Okruszek"

[zwierzchowski]

Natalka Kukulska - "Puszek Okruszek"

no nie zawsze x]


sex pistols wspomnialem jako mniejsze zlo zeby przypadkiem nikt o the Clash nie napisal Oo

[grzechu]

Z mniej znanych w PL a bardziej w US bandów warto polecić też
Gov't Mule. Dobre buesrockowe łojenie i świetni muzycy.
Jak ktoś lubi ciężkie rify w bluesowym graniu to bedzie tym tematem zachwycony.
http://pl.youtube.com/watch?v=nGERNM3e1 ... re=related




Duuuuuużo mięcha
Jak macie cos w podobnym temacie to chętnie się dowiem

[Mevlana]

sex pistols wspomnialem jako mniejsze zlo zeby przypadkiem nikt o the Clash nie napisal Oo

ale to prawda The Clash tez jest zespolem wszechczasow jesli nie dyskutujemy o konkretnych gatunkach a o muzyce ogolnie bo tak naprawde czy to sex pistols czy the clash, a takze ramones to mozna mowic ze te 3 zespoly daly podwaliny dla punk rocka w obecnym wydaniu bez tych zespolow nie powstal by ruch oi.

ja osobiscie nie przepadam za clashem, za sp, ale punk rock i oi uwielbiam szczegolnie w wydaniu polskim