KITEFORUM.PL - kitesurfing

W dzisiejszym dodatku "Polska" do codziennych gazet (typu Dziennik Zachodni,Dziennik Baltycki ,Glos Wilelkopolski) pojawil sie calostronnicowy artykul o kitesurfingu.
Tytul mowi wszystko : "Kitesurfing -ekstremalny sport dla kazdego"
W poniedzialek przedstawione zostana najlepsze spoty w Polsce a we wtorkowym wydaniu -w Europie.

miejmy nadzieje ze tym razem piśmaki nie popisza sie "inteligencja"
jakby ktos mial ten tekst na www lub jakis skanik czy cos wrzucic do tematu bylbym bardzo wdzieczny... bo ja raczej gazet nie kupuje za duzo polityki

nie jestem pewien czy wielkosc ponizsza bedzie ok do czytania
ale generalnie artukuł w porzadku.



lub
http://img394.imageshack.us/my.php?image=kitewdzec3.png

mizerna jakosc bo niestety tworzone z pdf ...

Źródło: www.polskatimes.pl/slonecznestrony

A daj tego pdf'a

NI DY RYDY:( przeczytac
ma ktos cóś lepszego (((

niestety ten zakichany imageshack nie akceptuje pdf .
moze teraz bedzie lepiej jakby co to wysle na maila zainteresowanym

http://img86.imageshack.us/my.php?image=okitewdzgy4.jpg

ja jakos wszystko przeczytalem

panowie z godzinami to troche przesadzili.
chyba szkolki uprawiaja swoj markenting.
moim zdaniem plywanie po 8h to rzadko kiedy sie zdarza.musi byc jakis utalentowany zawodnik/zawodniczka.

a tak przy okazji : dlaczego jesteśmy w offtopie
chyba artukuł o KS jak najbardziej apopo i on-topic

spooky wielkie dzieki

Da rade w 8 godzin. Mi się nie udało a bratu już tak.

Czasem bardzo cenne są uwagi też początkującego ale etap dalej, który pamięta co zrobił, że się nagle wszystko poprawiło

Artykuł ok!
Rzeczowy, bez udziwnień typu "spadochron linkami połączony z deską"
Oj, zacznie sie robić tłoczno

moim zdaniem tez spokojnie można ogarnąć podstawy w te 8 godzin.

przy dobrym wietrze, jakiejś małej podbudowie teoretycznej vide złoty kruk by Dariusz Z. , lekturze tego forum - chociaż odseparowanie wartościowych info jest coraz trudniejsze
osobiście moim numero uno jest obecnie wątek o ostrzeniu

IMHO jedno bym dodał w artykule koniecznie :
sport dla każdego ale ... dobrze radzącego sobie w wodzie ( człowieka bez stresu pływającego, "na głębokim" , w odległości od bezp. brzegu itp. ...)

Hehe - ja popłynąłem w 4h, ale wtedy nie było innych kursów niż 4 godzinne właśnie i nie było wyjścia Do tego woda byłą tak q.... zimna, że trzeba było się szybko zbierać

onzo pisze:Hehe - ja popłynąłem w 4h, ale wtedy nie było innych kursów niż 4 godzinne właśnie i nie było wyjścia

wynika z tego że uczyłeś się przed rokiem 2003
wtedy wprowadziliśmy NAUKĘ DO SKUTKU - którą teraz wprowadza wiele szkółek..