rozmawiają babcia z dziadkiem (para oczywiście) i zastanawiają sie co każde z nich napisze drugiemu na nagrobku po śmierci.
dziadek tak sie zastanawia
- hym... ja to bym ci napisał "zimna za życia, zimna po śmierci"
babcia na to
- tak?!?! ja napisze ci "nareszcie sztywny"