Demistyfikacja Półwyspu...

[Kubs0n]

Mieszkam na półwyspie cały rok i z doświadczenia wiem że okres 4-5 dni pływania pod rząd zdarza się rzadko.Przyjeżdżac w ciemno nie polecam no chyba że na okres końca października-początek listopada. Nie od dziś wiadomo że w okresie Wszystkich Świętych zawsze kłuje: Dla przykładu pływałem 2 w lata z rzędu 1-2 listopada przy 25 węzłach.Koniec października i początek listopada zawsze był owocny w wiatr, z opowiadań dziadka wiem że kiedyś gdy o prognozach pogody jeszcze nikt nie słyszał to rybacy w tym okresie zawsze zostawali w portach by nie natknąc się na sztorm.Podrzucam link do krótkiej statystyki z zeszłego zimowego sezonu viewtopic.php?f=7&t=16016&start=13305 może kogoś to zachęci do przyjazdu na Półwysep w zimowym-właściwym sezonie

[Ziomek.]

Już to widzę, gdybyś przyjeżdżał na pływanie, dajmy na to, z Rzeszowa

.

..ubolewam nad tym, że nie mogę na co dzień korzystać z dobrodziejstw Rzeszowa ..coś za coś..
ale doceniam, że mogę z Półwyspu w sezonie, nie urodziłem się tu , ani nawet 500km stąd, jednak na tyle zależmy mi na pływaniu, nie ma marudzeniu, że podobnie jak i Ty staram się spędzać tu możliwie dużo dni w roku , tzn od włączenia prądu i wody do ich wyłączenia

peace

[Kubs0n]

Tak jak wcześniej wspominałem , na przełomie października i listopada zawsze wieje na 0,5wyspie to standart od x-lat, więc jak ktoś chętny w tym okresie to wpadac w ciemno