co by nam było śmieszniej .... znów....

[Leeloo]

kater ty wez pomysl czasem 2 razy zanim cos zrobisz

[Maverick]

To naprawde nie było już śmieszne a smaczne tym bardziej!!!!

[sdareks]

Byłem szczęśliwy. Byłem tak szczęśliwy, jak tylko mógłbym to sobie wyobrazić. Z moją dziewczyną spotykałem się ponad rok i w końcu zdecydowaliśmy się wziąć ślub. Moi rodzice byli naprawdę zachwyceni i pomagali nam we wszystkich przygotowaniach do naszego wspólnego życia, przyjaciele cieszyli się razem ze mną, a moja dziewczyna... była jak spełnienie moich najśmielszych marzeń. Tylko jedna rzecz nie dawała mi spokoju - dręczyła i spędzała sen z powiek... Jej młodsza siostra. Moja przyszła szwagierka miała dwadzieścia lat, ubierała wyzywające obcisłe mini i króciutkie bluzeczki, eksponujące krągłości jej młodego, pięknego ciała. Często, kiedy siedziałem na fotelu w salonie, niby przypadkiem schylała się po coś tak, że nawet nie przyglądając się, miałem przyjemny widok na jej majteczki. To nie mógł być przypadek. Nigdy nie zachowywała się tak kiedy w pobliżu był ktoś jeszcze. Któregoś dnia siostrzyczka mojej dziewczyny zadzwoniła do mnie i poprosiła abym po drodze do domu wstąpił do nich rzucić okiem na ślubne zaproszenia. Kiedy przyjechałem była sama w domu. Podeszła do mnie tak blisko, że czułem słodki zapach jej perfum i wyszeptała, że wprawdzie będę żonaty,ale ona pragnie mnie tak bardzo... i czuje, że nie potrafi tego uczucia pohamować... i nawet nie chce. Powiedziała, że chce się ze mną tylko ten jeden raz, zanim wezmę ślub z jej siostrą i przysięgnę jej miłość i wierność . Byłem w szoku i nie mogłem wykrztusić z siebie nawet jedeneg o słowa. Powiedziała "Idę do góry, do mojej sypialni. Jeśli chcesz, chodź do mnie i weź mnie, nie będę czekać długo". Stałem jak skamieniały i obserwowałem ją jak wchodziła po schodach, kusząco poruszając biodrami. Kiedy była już na górze, ściągnęła majteczki i rzuciła je w moją stronę. Stałem tak przez chwilę, po czym odwróciłem się i poszedłem do drzwi frontowych. Otworzyłem drzwi i wyszedłem z domu, prosto w kierunku zaparkowanego przed domem samochodu. Mój przyszły teść stał przed domem - podszedł do mnie i ze łzami w oczach uściskał mówiąc "Jesteśmy tacy szczęśliwi, że przeszedłeś naszą małą próbę. Nie moglibyśmy marzyć o lepszym mężu dla naszej córeczki. Witaj w rodzinie!"


Morał: zawsze trzymaj prezerwatywy w samochodzie!

[__kater__]

Żona miała dość zachowania swojego męża, a w
szczególności jego zbyt częstych wypadów z kolegami na piwo i powrotów w
stanie mocno wskazującym. Po jednym z takich wieczorów mąż w stanie
kompletnego upojenia wrócił do domu i padł nieprzytomny na łóżko.
Żona jak zawsze rozebrała go do snu, ale tym razem zrobiła coś więcej -
wepchnęła mu palcem do tyłka prezerwatywę w
taki sposób aby kawałek wystawał na zewnątrz.
Rano, jak zawsze mąż aby poczuć się lepiej wszedł pod
prysznic. Myje się, myje... w pewnej chwili zaczyna myć tyłek i ...
Co....co to jest? Wyciąga z tyłka prezerwatywę...... Żona w tym czasie
przygotowuje w kuchni śniadanie. Gdy wykąpany mężulek przychodzi do kuchni ,
żona pyta:
- Jak się wczoraj bawiłeś? Jak żyją Twoi koledzy?
Mąż pełnym rozgoryczenia głosem odpowiada:
- Koledzy? Ja już nie mam kolegów...



Jasiu wchodzi do pokoju a tam mama z tatą mhhhhhyyy no i mama na tacie skacze nagle mama zobaczyła Jasia i zeskakuje z taty i idzie tłumaczyć Jasiowi żeby czegoś tam nie wypaplał. Jasiu wiesz, jaki tatuś jest gruby ja po nim tak skakałam żeby mu brzuch zmniejszyć. A Jasiu: to nic nie da.
Mama:, Dlaczego??
Jaś: Bo jak tylko wychodzisz to przychodzi sąsiadka i go pompuje

[onzo]

Morał: zawsze trzymaj prezerwatywy w samochodzie!

chyba w portfelu a nie w samochodzie...

[GURU 10.5]

Morał: zawsze trzymaj prezerwatywy w samochodzie!

chyba w portfelu a nie w samochodzie...

...Onzo, no proszę Cię

[grzechu]

Ja 21:43:32
zapierdala facet z pustą taczką w te i spowrotem na budowie
Ja 21:43:41
lata jak oszalały, pot sie z niego leje
Ja 21:43:44
ale taczka pusta
Ja 21:43:52
wchodzi inspektor na budowe, patrzy i nie może sie nadziwić
Ja 21:44:00
zatrzymuje tego robotnika i sie pyta
Ja 21:44:14
Dlaczego tak biegasz jak wariat z pustą taczka
Ja 21:44:22
a robotnik mu odpowiada:
Ja 21:44:33
Panie, taki zapierdol, że nie ma czasu załadować

[Maslav]

http://www.ebaumsworld.com/video/watch/32109/

[gozdi]

Spotyka się 3 kumpli po latach...
i zaczynają się przechwalać co kupili swoim żonom na ostatnie urodziny...
1) Ja kupiłem swojej żonie coś co przyspiesza w 5s. do setki...czarne porsche
2) Ja kupiłem swojej żonie coś co przyspiesza w 3s. do setki... czerwone ferrari
3) Ja kupiłem swojej żonie coś co przyspiesza w 1s. do setki...
1,2) To przecież nie możliwe co jej kupiłeś
3)Kupiłem jej wagę

[gregorg]

Do pewnej wioski w górach zawitał King Kong , górale go karmili , pielegnowali itp. Pewnego poranka małpa sie obudziła i oświadczyła wieśniakom :
- dzisiaj mi się dymać chce ! dawać tu jakąś babę !
powstał popłoch we wsi , strach i przerażenie. Sołtys zwołał naradę , uradzili coś i idą do Kinga z wieściami , sołtys przemówił:
-słuchaj king myśmy stwierdzili że jesteś za duży , nie mamy dla ciebie takiej baby ale jak ty mocno chcesz to mozemy ci konia zwalić !
King podrapał sie po brodzie , pomyślał i mówi - no dobra , zwalcie.... i wystawił wielką fujarę. Staneło pieciu chłopa z sołtysem na przodzie w szeregu , złapali przedmiot pod pachę i jadą :
-eeeepp ! -w jedną stronę
-eeeepp ! -w drugą
-eeeeppp ! w jedną
-eeepp ! - z powrotem
eeepp !- w jedną , i tak pare razy
za chwilę jeden wieśniak krzyczy :
- chłopy,chłopy STOP !!!! sołtysa pod skórę wciągnęło !!!!!

[zgred]

Młoda i atrakcyjna lekarz geriatra bada sędziwego dziadka. Po kilku chwilach
badania orzeka:
- Musi pan przestać się onanizować.
- Dlaczego?!
- Bo probuję pana przebadać...

[maciekraz]

Stoi murzyn pod drzewem i wymiotuje. Podchodzi białas.
- Napiłeś się, co?
- Yeeees...
- Żołądeczek napierdziela?
- Yeeeees...
- Do domu byś chciał?
- Yeeeesss...
- To chodź, podsadzę cię.


Lotnisko w Nowym Jorku. Facet wchodzi do windy a za nim kobieta w mundurku, mini spódnica, żakiet - stewardesa jakaś. Facet zaintrygowany ta sytuacja mówi:
- Hello, you fly US airways?
Kobieta nie odzywa się, tylko patrzy na niego zdziwiona. Facet pomyslal no to co, sprębuje jeszcze raz:
- Flugen sie Lufthansa ja?
Kobieta bardziej zdziwona patrzy na niego i nic nie mówi. No trudno pomyślał facet... spróbuję jeszcze raz:
- Volare sinora Alitalia?
Wtedy kobieta mówi:
- A w mordę chcesz palancie?!
- Aha, LOT!

Spotykają się dwie prostytutki i jedna mówi do drugiej:
- Wiesz, kupiłam ostatnio skunksa.
- Ale po co ci skunks? - pyta druga.
- Zaj...ście robi minetkę!
- A co ze smrodem?
- Dwa dni rzygał, a póżniej się przyzwyczaił!

[Maslav]

http://www.dziennik.pl/Load.aspx?TabId= ... 27&siteN=0

[zgred]

Papiez Benedykt XVI ogłosił w orędziu, ze światu potrzebna jest eksplozja dobra.
na co terroryści z radością zakrzykneli
-eksplozja? Dobra!!!

[zgred]

http://www.dziennik.pl/Load.aspx?TabId=14&Action=LoadF&lsnf=AS03-0005&GaleryId=3027&siteN=0

spójrzcie na dach tego lanosa - tyz się pan posel boi kontroli drogowej??

ale spodenki w kwiaty są