najciekawsze pytania przechodniów i plażowiczów

[Ziomek.]

.. niż żeby nie schylili się kiedy latawiec ma im uciąć ucho

..a swoją drogą słyszałeś kiedykolwiek by komuś uciął?

[Gumi$]

No jednej Pani prawie głowe odcieło

[patron]

nie słyszałem, ale nie powód to chyba, żeby tego typu ryzyko bagatelizować. Zwłaszcza jak jest się instruktorem
i posiada się własną niemałą szkółkę kite'a. Wypadki się zdarzają.

Jak to kiedyś Ktoś sformułował:
"(...) Po siedmiu latach pływania wiem, że nielicznym dane jest spadać zawsze na cztery łapy,
a inni po prostu wcześniej czy później będą mieli wypadki"

Myślę, że można to tu przytoczyć, chociaż teraz mówimy o osobach postronnych.
Ostrożności nigdy za wiele.

Chyba że jest się mega kozakiem, wtedy może się skończyć tak, że "latawiec rzucił w Chałupach na płot. Do końca życia będzie jeździł na wózku"
Byle to była utrata własnego zdrowia, a nie czyjegoś niewinnego.

Co do Pani z obciętą głową - to był śmieszny artykuł

[yanosik]

Zgadzam się z Patronem!!!
A swoją drogą, to słysząc świst linek nad głowami i widząc wielką czaszę nad sobą, to chyba każdy ma taki odruch "padnij" - nawet, a przede wszystkim kajciarze, bo wiedzą czym grozi spotkanie z linkami, lub twardą tubą po łbie !!!

[kowalm]

co do smigania na lodzie
jakis czas temu juz pompuje kajta na lodzie, jakies dzieci jezdza obok na lyzwach w koncu jedno nie wytrzymalo "mamo mamo zobacz jaki smieszny namiot stawiaja"

[Gumi$]

Łyżwiarze to masakra, robią z linek sznurowadła

[Ziomek.]

nie słyszałem, ale nie powód to chyba, żeby tego typu ryzyko bagatelizować. Zwłaszcza jak jest się instruktorem
i posiada się własną niemałą szkółkę kite'a. Wypadki się zdarzają.

a czy ja napisałem gdzieś że należy bagatelizować?
wiec zbędnie snujesz dalsze story

spytałem , ponieważ WSZYSCY "gadają" o obciętych uszach
a ..osobiście nigdy nic konkretnego nie usłyszałem..

myślałem wiec że masz może jakiś zbiór opowieści..

[yanosik]

"Baśnie 1000 i jednej nocy"

[bartesso]

mierze siłę wiatru moim malutkim skywalkerem, podchodzi jakiś rybak i mówi
- co pan zdjęcia jeziora robi?
wtłumaczyłem mu co i jak, wiało 3- 5 knt a on:
- ale chyba w takim silnym wietrze nie będzie pan pływał?

[przemass]

...skywalkerem ?

[bartesso]

tak

[eska]

spytałem , ponieważ WSZYSCY "gadają" o obciętych uszach
a ..osobiście nigdy nic konkretnego nie usłyszałem..

Ja raz widziałam naszego kolege z "małego" po spotkaniu z cudzymi linkami - nos pocięty, jeszcze chyba brew pocięta - generalnie cięcia super równe i głębokie.

Myślę, że jeśli się linka po uchu nie ześlizgnie (w końcu ucho dość giętkie jest), to utnie na pewno.

[Nomercy]

spytałem , ponieważ WSZYSCY "gadają" o obciętych uszach
a ..osobiście nigdy nic konkretnego nie usłyszałem..

Ja raz widziałam naszego kolege z "małego" po spotkaniu z cudzymi linkami - nos pocięty, jeszcze chyba brew pocięta - generalnie cięcia super równe i głębokie.

Myślę, że jeśli się linka po uchu nie ześlizgnie (w końcu ucho dość giętkie jest), to utnie na pewno.

moja zona stracila tylko na szczescie kolczyk, ale i tak mówila ze bolalo

[patron]

w zasadzie przechodzień:

Witam wszystkich
Pytanie zamieszczam w tym dziale bo nie ma nic wspólnego z waszym hobby, a potrzebuje waszej rady -podpowiedzi
Szukam kombinezonu (pianki ?) do zrobienia kostiumu z filmu Star Wars
Pianka -tak to nazwę - musi być cienka bo na nią będzie założona zbroja i płaszcz, musi być jedno częściowa z długimi rękawami ,czarna najlepiej z czerwonymi lampasami na rekawach i nogawkach ale wiem że to raczej będzie niemozliwe .Możecie podać mi jakieś namiary gdzie tego szukac i jak to sie fachowo nazywa?? szukajac w goglach pianki do nurkowania/pływania wyskakuje mi tysiace podpowiedzi ale nie mam pojęcia z czym to sie je .Nic mi nie mówią nazwy i cyferki a i tak wiekszość jest dostępna za oceanem i kosztuje krocie . Moze jest firma w PL w której mozna np zamówić uszycie takiej pianki ?
pozdrawiam sternik

[Iwan]

"Panie, gdzie pan tu te przescieradlo rozwieszasz!"