Mam dla ciebie pomysła
Kup sobie jakiś latawiec komorowy 4-5 m2 i najtańszy zestaw do snowboardu (deska z wiązaniami i buty) i po opanowaniu latawca "na butach", gdy spadnie śnieg, załóż deskę do snb i śmigaj po łąkach.
Oczywiście ochraniacze na kolana i łokcie (ewent. nadgarstki) oraz jakiś kask.
Za kilka misięcy mi podziękujesz
