KITEFORUM.PL - kitesurfing

Witam, potrzebuję skrócić nowe 2 linki mocy Cabrinha równo o 1 metr z zarobieniem końcówek (pigtailsami). Najlepiej na półwyspie, na jutro/pojutrze, no i najważniejsze - niska cena
Proszę o info na priv lub w komentarzach.

A samemu to nie możesz? Wystarczy nożyk, igiełka i nić. Kosztuje 40 min czasu

Wolę to mieć zrobione raz, a dobrze. Bez myślenia w powietrzu czy mi za chwilę coś nie strzeli bo np. użyłem "zwykłej" zbyt cienkiej nici do przeszycia
Nie mam problemu z manualnymi rzeczami i to co umiem/mogę - robię sam (jeśli Ci o to chodzi), ale tam gdzie potrzebuję mieć jakiejś gwarancji, bo coś może się spi@#$dolić i zagrażać mojemu bezpieczeństwu, nie bawię się w igiełkę i nożyk...

boldek pisze:Wolę to mieć zrobione raz, a dobrze.

Serwisanci kochają takie opinie
PS. Konia atakowałeś?

BraCuru pisze:

boldek pisze:Wolę to mieć zrobione raz, a dobrze.

Serwisanci kochają takie opinie
PS. Konia atakowałeś?

Wiem, wiem, to ich główny slogan reklamowy i chyba dlatego tak mi jakoś utkwił w pamięci, że go wykorzystałem
U Konia mam umówioną wizytę na wieczór, ale wolałem mieć kogoś w zapasie. Czasem lepiej mieć kilka planów B

Celarek?

Ch3 w zapasie, ale też wieczorem:-)

Ja szyję ręcznie od kilku lat i działa jak należy. Nici nylonowe te do szycia żagli i jest ok. Wydaje mi się, że to nawet lepsze niż maszynowo bo każde wbicie igły jest tam gdzie powinno.

Posżło jak zwykle do Konia, na wieczór ma być gotowe - temat do zamknięcia.

Pinio pisze:Ja szyję ręcznie od kilku lat i działa jak należy. Nici nylonowe te do szycia żagli i jest ok.

Ja podobnie. Nigdy nie miałem reklamacji. Już od tego wątku:
viewtopic.php?f=1&t=29561&p=229792&hilit=babci#p229792

BraCuru pisze:

Pinio pisze:Ja szyję ręcznie od kilku lat i działa jak należy. Nici nylonowe te do szycia żagli i jest ok.

Ja podobnie. Nigdy nie miałem reklamacji. Już od tego wątku:
viewtopic.php?f=1&t=29561&p=229792&hilit=babci#p229792

No i widzisz - jak byś mnie od razu tak ładnie pokierował jak w poście powyżej, zamiast:

BraCuru pisze:A samemu to nie możesz? Wystarczy nożyk, igiełka i nić. Kosztuje 40 min czasu

to pewnie bym skorzystał, sam sobie linki zarobił i miał z tego niezłą satysfakcję, a Ty byś dostał wirtualne piwko na KF i takie prawdziwe kiedyś na spocie a tak to skończy się na tym, że pieniądze na Twoje piwko wydam u Konia na przeróbkę

boldek pisze:to pewnie bym skorzystał, sam sobie linki zarobił i miał z tego niezłą satysfakcję, a Ty byś dostał wirtualne piwko na KF i takie prawdziwe kiedyś na spocie a tak to skończy się na tym, że pieniądze na Twoje piwko wydam u Konia na przeróbkę

Nie mogłem odnaleźć tego wątku długo. Słowo "przedłużki" nie pomagało. Dopiero odnalazłem jak przypomiałem sobie, że zamieszana była w to moja mama. Wklepałem "babcia" i ciach
PS.
W takim razie spotykamy się na piwku u Konia - zarobiony jest dzięki Tobie to postawi

I nikt nie wpadł na pomysł, że można wydłużyć linki sterujące?
W 5 minut przy pomocy sznurka?