początki samemu
: 11 gru 2005, 18:06
Witam Szanownych Państwa
Chciałbym sie nauczyć sztuki kitu samemu.
Mam świadomość ryzyka z tym związanego,
oraz tego, że wcale nie musi być łatwo.
Decyzja ta spowodowana jest w dużej mierze kasą
Myślałem o używanym latawcu 10-12m na początek i desce 140-150/40 cm
Ważę ok. 95 kilo.
Chciałbym poprosić doświadczonych kolegów o rady/porady od czego zacząć.
Teoretyczną wiedzę czerpie z książek i netu, więc chodzi mi bardziej o takie praktyczne rady co robić,
a przede wszysztkim czego nie robić, źeby się od razu nie pokiereszować - i innych też przy okazji.
...oraz jaki sprzęt, jaki wiatr itp. będą dobre na początek sezonu 2006.
Byłbym też wdzięczny za opisy "początków samemu" teraz juz doświadczonych kiterów.
Ukłony.
Tomasz.

Chciałbym sie nauczyć sztuki kitu samemu.
Mam świadomość ryzyka z tym związanego,
oraz tego, że wcale nie musi być łatwo.
Decyzja ta spowodowana jest w dużej mierze kasą

Myślałem o używanym latawcu 10-12m na początek i desce 140-150/40 cm
Ważę ok. 95 kilo.
Chciałbym poprosić doświadczonych kolegów o rady/porady od czego zacząć.
Teoretyczną wiedzę czerpie z książek i netu, więc chodzi mi bardziej o takie praktyczne rady co robić,
a przede wszysztkim czego nie robić, źeby się od razu nie pokiereszować - i innych też przy okazji.
...oraz jaki sprzęt, jaki wiatr itp. będą dobre na początek sezonu 2006.
Byłbym też wdzięczny za opisy "początków samemu" teraz juz doświadczonych kiterów.
Ukłony.
Tomasz.