KITEFORUM.PL - kitesurfing

To:
... wydarzyło się na Fuercie... ale wierzymy, że podobna magia zadziała i u nas w Polsce!

Niesforna Fundacja Surferskiej Pomocy zachęca i zaprasza do kontaktu osoby, które z powodu choroby lub niepełnosprawności nie mogą doświadczać tych wszystkich pięknych emocji, które towarzyszą uprawianiu mniej lub bardziej ekstremalnych sportów wodnych.
Nie bójcie się pisać i pytać – choć nie możemy jeszcze wszystkiego to nigdy się nie poddajemy i mocno wierzymy w to, że w każdym z nas jest moc, która sprawia, że wszystko jest możliwe!

NIESFORNI@gmail.com

Piszcie także wtedy, gdy znacie kogoś, kto chciałby skorzystać z Niesfornej Pomocy.

Aby być na bieżąco z naszymi działaniami - zapraszamy na nasz profil na FB: https://www.facebook.com/NiesfornaFunda ... kiejPomocy



PS – prośba/pytanie do administracji czy byłaby możliwość podwiesić ten post gdzieś na górze forum tak, aby był on łatwo dostępny.

Wszytko jest mozliwe

Na kablu też

Z latawcem też



[/quote]

Przepiękne
Super odpowiedź dla tych wszystkich, którzy czasem wątpią w swoje siły podczas nauki. Marzenia, chęci, determinacja, wytrwałość i wszystko jest możliwe

Brawo za pomysł, każda forma Altruizmu zawsze mnie wzrusza i zwraca wiarę w ludzi
Powodzenia

Fasolix pisze:Brawo za pomysł, każda forma Altruizmu zawsze mnie wzrusza i zwraca wiarę w ludzi
Powodzenia

Myślę, że nie ma co się wzruszać, bo dla osoby sprawnej inaczej współczucie jest gorsze od pogardy, tylko zaoferować jakąś formę współpracy
Z chęcią zadeklaruję się do współpracy, oferując zabawę w "motosurfing". Posiadam ponton z silnikiem 9,9KM i mega dużą deskę. Zabawa dla osób sprawnych jest przednia, a myślę że udałoby się zaadaptować zajawkę dla każdej osoby.
Obejrzyjcie filmik - całą zabawę można dostosować do aktualnych potrzeb.

Wiesz, między wzruszeniem się a współczuciem jest spora różnica. Chyba że dla Ciebie to to samo, wtedy Ok

///

Fasolix pisze:Wiesz, między wzruszeniem się a współczuciem jest spora różnica. Chyba że dla Ciebie to to samo, wtedy Ok

Nie bardzo rozumiem po co się tutaj wysilasz na forum próbując udowodnić jakieś różnice, które nie istnieją
Ktoś na wózku nie potrzebuje Twojego współczucia, tylko pomocnej dłoni by normalnie żyć!!!

przecież nigdzie nie napisał, że współczuje!? napisał że wzrusza go to, że są ludzie którzy chcą pomagać innym….
nie rozumiesz sensu wypowiedzi - nie komentuj….

...ale osoby które żyją na wózku nie potrzebują tych, którzy "się wzruszają", tylko potrzebują pomocnej ręki, by w miarę normalnie żyć!!!
Wzruszać to się można na filmie "Titanic"...

Obejrzałem pierwszy filmik i się wzruszyłem
Przeczytałem następne posty i wzbudziło się we mnie uczucie współczucia
Klasyczny wątek pt co forumowicze mogą zrobić nawet z najpiękniejszym wątkiem

Panią Amandę na filmie uczy Mike ze szkoły Kitethrills w Australii, pracowaliśmy razem tam ostatnie 2 sezony. Niesamowite obserwować spełnianie marzeń, dla nas tak w zasięgu ręki, dla innych tak odległych...Zupełnie inaczej się wtedy patrzy na codzienne "problemy"

Przemass - fajnie pracować z ludźmi, którzy nie myślą tylko o sobie To co robicie razem a Kasią to nie tylko szkółka i i za to Was cenię.
A wszystkich którzy chcą pomóc zachęcam do wpłaty na NFSP - jest na KF.
Ja wsparłem bo akcja jest tego warta

Piękna sprawa.

Super sprawa