KITEFORUM.PL - kitesurfing

Wygląda jak deska do prasowania ale pływa ja marzenie


shot & cut : dzida.com

Jak pływa to akurat nie wiem.
Ale filmik mega przyjemnie się ogląda

Bardzo podobną zabawkę z stajni SU-2 zostawił nam Księciu w RedSeaZone w kwietniu tego roku.

Pozdr
Lussik

Qrde.. fajne. Lubię takie konstrukcje do zabawy gdzieś między tt a wave. Myślę, że ciekawa alternatywa do typowych skimów, które mają wg mnie zbyt mały rocker i sporo krótszą krawędź (oraz finy bardzo blisko siebie i względem osi deski). Kupiłbym takie coś w ciemno gdyby była jakaś ludzka cena. Ale 400 funciaków to trochę sporo, jak za kawałek sklejki mimo wszystko.

Deska deska, nie wypowiem się jak nie sprobuje,
ale filmik mega !!! styl rownie dobry

Pozdro...

A dla mnie to dziwny ten Shinn troche.... jakby szuka dziury w całym i zamiast wziąć się za dobre łejwówki, to rzeźbi z wynalazakami, których sprzeda na placach jendej ręki.
W końcu na świecie jest 100 razy więcej Slater'ów, Florenc'ów niż Machad'ów

A "ślizga się" to na pewno niemiłosiernie, bo jak dla mnie to będzie taki "nowy skim" Nobila

Czasem mi sie wydaje, ze takie konstrukcje to jak LSD dla twórców...
przeciez wiadomo ze 99% rynku skupia sie na podstawowych modelach TT, wave I surf I tak naprawde nieliczni uderzaja w podobne projekty.
Spox, doceniam twórczosc I kreatywnosc Marka, ale takie projekty wypuszczane na rynek komercyjny to chyba zalatuje snobizmem I egocentryzmem.
Osobiscie jakbym mial wybierac deski do swojej stajnji zostalbym przy tych 3 wymienionych powyzej

No chyba ze naprawde nie mialbym co robic z forsa

A mi tam się podoba ten kierunek. Ani nie wyklucza to tt, ani tym bardziej wave/surf. Wiem co miał na myśli autor gdy to konstruował bo sam mam mega frajdę z pływania na takich konstrukcjach. Trzeba mieć zajawę do tego, a większość raczej nie ma. Pewnie gdybym miał bezpośredni dostęp do prawdziwego wave spotu to bym może i olał coś takiego ale na czopowate, płaskie spoty z pseudo falką jest wg mnie super. Poza tym ekstra się też sprawdza w warunkach słabego wiatru. Wolę wówczas na czymś takim naprawdę popływać i porobić tricki niż zmieniać latawiec lub deskę na jakąś wielką krowę. Jest to też naprawdę dobry trening do pływania wave i sprawia, że wchodząc pierwszy raz na wave dechę nie myślimy nawet o strapach i jest to dla nas naturalne (ja ich nigdy nie zamontowałem i pewnie już nie zamontuję)

Ale ta deska to jest kształt Alaia, czyli baardzo starych desek surfingowych, więc ciężko to nazwać wynalazkiem. Naish już od kilku sezonów ma taką deskę za bodajże 200 funtów. Shinn tylko dodał finy i razem z Mlecznym nakręcili super reklamówkę.

To fakt. Nikt nie twierdzi, że to wynalazek Ale shape wydaje się być jednak ciut inny niż wyżej wymienionych. Mi zawsze brakowało w tych wszystkich skimach i sklejkach porządnego rockera, a tutaj wydaje się on być konkretnie zaznaczony.

Od jutra SHINNSTER dostępny na testy u nas w szkółce w Świnoujściu.

Crazy Horse pisze: zamiast wziąć się za dobre łejwówki, to rzeźbi z wynalazakami, których sprzeda na placach jendej ręki.

Konik, to wypowiedź z cyklu "nie wiem, ale się wypowiem" - daj chłopu robić biznes, tym bardziej że tych desek sprzedało się XXX a nie X, a prawie 8000 odsłonięć filmu świadczy o tym że chyba się podoba i to bardzo

Ja osobiście pływam od niedawna, ale jak widzę takie filmiki to jestem pełen podziwu dla umiejętności jakie osoby pływające posiadają (wiadomo że chciałbym się też z taką lekkością bawić przy pływaniu na takich deskach, bez padów ) i zastanawiam się czy ja kiedykolwiek będę się tak dobrze bawić jak oni i czy dojdę do takiego etapu? W głębi ducha mam nadzieję że z biegiem czasu coś tam uda mi się "liznąć", na pewno będę do tego dążyć jak będę na emeryturze i będę miał tylko czas na pływanie

Fajny film jak zawsze
A deska ..... czas pokaże kiedyś rejs też był wynalazkiem