KITEFORUM.PL - kitesurfing

http://www.kiteforum.com/viewtopic.php?f=1&t=2380315

Przeoczyłem coś na kiteforum.pl ?

a niedawno się zastanawiałem co słychać u tego kolegi. Swoją drogą podoba mi się jego angielski:

I fought the urge, the sun and the powerlessness of the ignorance flowing units. Gave up and not survived. Now I'm ready and start preparing for the next challenge of the Adriatic Sea

czyli jednak nie przeżył?

oho .....

pointse7en pisze:a niedawno się zastanawiałem co słychać u tego kolegi. Swoją drogą podoba mi się jego angielski:

not

Dziękuję za zwrócenie uwagi . Faktycznie wkradł się „ Chochlik”

MASTER KITEBOARDING fuu1 pisze:Dziękuję za zwrócenie uwagi . Faktycznie wkradł się „ Chochlik”

"..pogotowie językowe czujne.."

powodzenia przyda się, bo na tym akwenie z wiatrem kolorowo nie jest

peace

I się wydało
Janek trzymamy kciuki

MASTER DISASTER is BACK!

Nic nowego. Adriatyk juz byl pokonany w 2004 roku przez Slowenca Jernej Privšek. Poznalem go osobiscie mieszkajac w Sloevenii tylko nie moge znalesc relacji w necie.

A jednak powodzenia!

Dawaj Jasiu czadu, jesteśmy z Tobą

besttaste pisze:Nic nowego. Adriatyk juz byl pokonany w 2004 roku przez Slowenca Jernej Privšek. Poznalem go osobiscie mieszkajac w Sloevenii tylko nie moge znalesc relacji w necie.

A jednak powodzenia!

Dziekuję. Ja znalazłem ...moim zdaniem to jednak coś nowego.

http://www.kiteforum.com/viewtopic.php? ... ss#p179831


Słoweniec przepłynął TYLKO zatokę Triesteńską ...całe 26 km ? Na tamte czasy i sprzęt ,szacun.Towarzyszyła mu łódź asekuracyjna.
Do crossu przez morze Adriatyckie nigdy nie doszło chociaż je zapowiadał.

Pozdr. Janek

Zostawcie go już, do końca świata będzieta jechać po chłopie, mi też popsuł opcję rozegrania MP wave w zeszłym roku ale bez przesady.
Ma chłop ciało i zdrowie ze stali to niech się rzuca dalej i na Adriatyk

Crazy Horse pisze:Zostawcie go już, do końca świata będzieta jechać po chłopie, mi też popsuł opcję rozegrania MP wave w zeszłym roku ale bez przesady.

Oby tylko poziom chłopa przygotowań był wyższy niż poziom angielskiego

no to troche powraca ta kwestia asekuracji. czy tym razem bedziesz miec zapewniona i zorganizowana przez siebie asekuracje?
mozna by powtorzyc wlasciwie te same pytania, na ktore nie odpowiedziales w watku pytania i odpowiedzi po red sea cross.

mysle ze po poprzedniej "imprezie" janek wyciagnal wnioski i nauki i tym razem zabezpieczy sie jak nalezy, chocby motorowka miala stac w porcie w trybie gotowosci, na telefon

generalnie, powodzena !

tak i może będzie bateria naładowana w kamerce tym razem.