Witam!
Myślę, że kwestia wyboru trapezu jest dosyć trudna szczególnie na początku, bo najczęściej dobrze by było je wszystkie sprawdzic zanim się kupi a niestety z reguły takiej możliwości nie ma
Rzeczywiście trapezy do ws są z reguły szyte z myślą o działaniu trochę innych sił. A może nawet podobnych ale w nieco innych kierunkach

Tak więc tutaj może być różnie z wytrzymałością. Na pewno nie kupuj trapezu z systemem automatic takim jak np w neilprydzie gdyż one nie trzymają! Mam w domu jeszcze race'a do ws neilpryde'a i po przejściu na fakie wypinał mi się. Ja wiem, że tricki unkooked są popularne, ale wolałbym kontrolować moment przejścia

Z dobrych systemów automatic to wiem, że sprawdza się system w prolimicie (ten z takim metalowym bolcem).
Czy waist czy seat? Kwestia idywidualna. Mój kumpel określił to w ten sposób: albo uciska Ci żebra albo jajka.

Tak naprawdę obecnie uważam, że waist jest o tyle lepszy, że możesz się bardziej położyć podczas jazdy no i zawsze jest więcej możliwości obracanie się haka co czasem jest przydatne przy fakie. Jeżeli jednak jest słabo dopasowany to potrafi podsuwać się dość wysoko i uciskać żebra
Seat natomiast ma tę zaletę, że siedzisz sobie przyjemnie w tarpeziku i niczym się nie przejmujesz.

Jak Cię podnosi to nic się nie podsuwa, nic nie przeszkadza... No tak - właśnie - czasami paski w kroku uciskają. No i tu jest podstawowy problem - tego nijak nie da sięzniwelować. Można sobie tylko odpowiednio ułożyć to i tamto, ale to nie zawsze wystarczy...
Ogólnie myślę, że trapez powinieneś dokładnie obejrzeć przymierzyć przed zakupem a najlepiej znaleźć miejsce gdzie można sięna nim uwiesić (na półwyspie chyba w każdym sklepie na polu namiotowym są drążki) i powiercić trochę żeby zobaczyćczy wszystko jest ok.