Strona 1 z 2

trapez do kite

: 25 sty 2004, 09:38
autor: siara
czy do kite można użtwać trapezu wave ws ,czy też musi być kite i dlaczego i jaki -lądziwiowy czy wave :?: :?: :?:
czy może dasie to jakoś przerobić [nieskąplikowaną metodą]
poz

: 25 sty 2004, 10:08
autor: rolnik
Na poczatek spokojnie wystarczy solidny ws.Ja czasem zamiennie uzywam ws wave (wysoki) zwlaszcza teraz w zimie ,dopieta mam specjajna szekle ,ktora byla opisywana juz na forum.Pozdrawiam rolnik

: 25 sty 2004, 10:08
autor: kamilKITE
Czesc,

W zasadzie nie powinno się używać trapezów WS to kita. Z tego co wiem, to nie są one tworzone z myślą ciągu do góry. Ale są wyjątki, np. Dakine Thermoform WS i kitowy różnią się "tylko" tym, że WS'owy nie ma rączki z tyłu (żeby kolega mógł cie przytrzymać jak odlatujesz), ani miejsca na nożyk (którym w kryzysowej sytuacji możesz się odciąć od linek). Zresztą żaden trapez WS'owy nie ma ani rączki, ani nożyka - a to ważne.
Seat, czy waits? zależy już tylko od twoich własnych preferencji.

Pozdrawiam

: 25 sty 2004, 11:56
autor: onzo
Witam!

Myślę, że kwestia wyboru trapezu jest dosyć trudna szczególnie na początku, bo najczęściej dobrze by było je wszystkie sprawdzic zanim się kupi a niestety z reguły takiej możliwości nie ma :(
Rzeczywiście trapezy do ws są z reguły szyte z myślą o działaniu trochę innych sił. A może nawet podobnych ale w nieco innych kierunkach :wink: Tak więc tutaj może być różnie z wytrzymałością. Na pewno nie kupuj trapezu z systemem automatic takim jak np w neilprydzie gdyż one nie trzymają! Mam w domu jeszcze race'a do ws neilpryde'a i po przejściu na fakie wypinał mi się. Ja wiem, że tricki unkooked są popularne, ale wolałbym kontrolować moment przejścia :roll: Z dobrych systemów automatic to wiem, że sprawdza się system w prolimicie (ten z takim metalowym bolcem).
Czy waist czy seat? Kwestia idywidualna. Mój kumpel określił to w ten sposób: albo uciska Ci żebra albo jajka. :idea: Tak naprawdę obecnie uważam, że waist jest o tyle lepszy, że możesz się bardziej położyć podczas jazdy no i zawsze jest więcej możliwości obracanie się haka co czasem jest przydatne przy fakie. Jeżeli jednak jest słabo dopasowany to potrafi podsuwać się dość wysoko i uciskać żebra :(
Seat natomiast ma tę zaletę, że siedzisz sobie przyjemnie w tarpeziku i niczym się nie przejmujesz. :P Jak Cię podnosi to nic się nie podsuwa, nic nie przeszkadza... No tak - właśnie - czasami paski w kroku uciskają. No i tu jest podstawowy problem - tego nijak nie da sięzniwelować. Można sobie tylko odpowiednio ułożyć to i tamto, ale to nie zawsze wystarczy...
Ogólnie myślę, że trapez powinieneś dokładnie obejrzeć przymierzyć przed zakupem a najlepiej znaleźć miejsce gdzie można sięna nim uwiesić (na półwyspie chyba w każdym sklepie na polu namiotowym są drążki) i powiercić trochę żeby zobaczyćczy wszystko jest ok.

: 25 sty 2004, 12:02
autor: Gość
trapezy WS od kitowych roznia sie przede wszystkim zagieciem haka trapezowego, oczywiscie kajtowe sa bardzie podgiete zeby zminimaliowac spadanie chicken-loopa. Trapezy Dakina maja dodatkowo specjalny hak pivot, wiec roznica jest kolosalna i widoczna golym okiem panie Kamilu....

: 25 sty 2004, 12:13
autor: onzo
Anonymous pisze:trapezy WS od kitowych roznia sie przede wszystkim zagieciem haka trapezowego, oczywiscie kajtowe sa bardzie podgiete zeby zminimaliowac spadanie chicken-loopa.


O właśnie to też... :idea: Chociaż przy obecnych konstrukcjach chicken loopa (z tym "bolcem") nie jest to już chyba takie ważne.

: 25 sty 2004, 12:37
autor: kamilKITE
Panie Gosciu,

Poniewaz na allegro wisi od jakiegosc czasu Dakine Thermoform Ws'owy i jest doscy tani, postanowilem odezwac sie do Dakina i spytac czym te trapezy sie roznia. Otoz otrzymalem oficjalna odpowiedz ze roznia sie tylko raczka i hakiem - na tym sie opieralem piszac powyzszy post.

Pozdrawiam Panie Gosciu

: 25 sty 2004, 14:16
autor: Crazy Horse
Według mnie do nuaki lepszy jest siedzący, bo hak nie wżyna się pod żebra, czy cycki (płeć piękna),a wiemy, ze przez kilkanaście pierwszcyh godzin bardziej ciągnie nas do góry niż w bok:)

Rączka, czy nożyk nie są wg mnie najistotniejsze:
1. Można złapać gościa za trapez - jedną rękę wsadzasz od góry i drugą od dołu
2. Nożyk rdzewieje a jesli ktoś miałby się tak zaplątać, że potrzebował by nożyka, to lepiej niech sie wogóle za kjata nie bierze:)
Tutaj podpieram się, opinią, że nawjażniejszy jest system beżpiezeństwa :!:

Siedzący, czy lędźwiowy?
Jedni mówią, ten 1 inni 2, po prostu trzba spróbowac żeby się przekonać.
Ja nie wyobrażam sobie pływania w siedzącym ( to boli :oops: ).

pozdrawiam
Łukasz

: 25 sty 2004, 15:53
autor: siara
:wave: dzięki ,ludzie,dzięki , :lol: a może podsuniecie mi coś sprawdzonego [ws pływam w wysokim]także myśle że do kite też będzie dobry wysoki -tylko teraz jaki

: 25 sty 2004, 19:14
autor: onzo
siara pisze::wave: dzięki ,ludzie,dzięki , :lol: a może podsuniecie mi coś sprawdzonego [ws pływam w wysokim]także myśle że do kite też będzie dobry wysoki -tylko teraz jaki


Imho musisz przymierzyć conajmniej kilka żeby zobaczyć jak leżą - ten który będzie najlepiej dopasowany, najwygodniejszy to będzie Twój trapez :wink:
Sprawdź Pat Love (ładne, dobrze układające się i tanie), Prolimit (czy ktoś może mi powiedzieć czym się różni waist od waist pro??? Zamierzam kupić), Da Kine (ponoć waist podsuwa się do góry- nie jeździłem) - te są chyba najpopularniejsze. No poza tym pozostaje Ci jeszcze Naish, Takoon i North (żadnego na żywca nie widziałem) - wszystkie mają dystrybutora w Polsce.

: 25 sty 2004, 20:24
autor: O'błędnik
Odrazu powiem że Northa nie polecam ale za to Prolimit jest zajebisty i dosyć tani. Sam kiedyś miałem do wyboru North i Prolimit i zdecydowanie wybieram Prolimit. North jest nie wygodny i zbyt delikatny ale za to ten drugi jest super. Prolimit dopasujesz do każde "dupy" a North jest raczej ograniczony, ogólnie mówiąc jest kiepski, mimo to ze Notrh to jest firma której ufam to trapezy im nie wyszły.

: 25 sty 2004, 23:28
autor: rolnik
Na pewno nie kupuj trapezu z systemem automatic takim jak np w neilprydzie gdyż one nie trzymają! Mam w domu jeszcze race'a do ws neilpryde'a i po przejściu na fakie wypinał mi się. Ja wiem, że tricki unkooked są popularne, ale wolałbym kontrolować moment przejścia :roll: Z dobrych systemów automatic to wiem, że sprawdza się system w prolimicie (ten z takim metalowym bolcem).

>Rok czasu latalem na NP - automatic -nigdy nie mialem problemu z wypinaniem ,wiele razy jeszcze na ws walilem takie katapy ze bom mialem pogiety w palak a na trapezie ani sladu.Musiales trafic na wybrak.Seat prolimita z systemem automatic (pisze o takim do kita bo go mam)jest nie dopracowany bo peka na szwach - ale bardzo wygodny.

Nadal uwazam ze na pierwsze godziny plywania wystarczy trapez ws.Zlapiesz podstawy to sam dobierzesz trapez jaki ci pasuje ,zasady jak w ws wybierasz najwygodniejszy - firmy wszystkie sa topowe :wink:

: 25 sty 2004, 23:40
autor: onzo
rolnik pisze:Rok czasu latalem na NP - automatic -nigdy nie mialem problemu z wypinaniem ,wiele razy jeszcze na ws walilem takie katapy ze bom mialem pogiety w palak a na trapezie ani sladu.Musiales trafic na wybrak.


Mozliwe ze masz racje. Bo mowimy o tej wersji z takimi paskami jak w wiazaniach snowboardowych? Puszczała mi zapadka... :(

rolnik pisze:Nadal uwazam ze na pierwsze godziny plywania wystarczy trapez ws.Zlapiesz podstawy to sam dobierzesz trapez jaki ci pasuje ,zasady jak w ws wybierasz najwygodniejszy - firmy wszystkie sa topowe :wink:


No i ja mysle, że jak ktos ma kaskę to proszę bardzo. Sam tak zrobiłem właśnie z neilprydem. Z tym, że on kosztował coś ponad 300 zeta. Prolimit kosztuje 460. To juz trochę $ leci na takie "dopasowywanie". Z drugiej strony chyba lepiej kupić tani i zmieniać, niż super wypasiony, który okaże się nieodpowiedni... :roll:

: 26 sty 2004, 00:00
autor: majer
ja pierwszy sezon pływałem i uczyłem sie na starym trapezie Northa do WS (jego wartość rynkowa ok 100 zeta) i nie narzekałem...chociaż wiadomo, że chciałoby się mieć lepszy - i na ten sezon kupie sobie już wypasiony :twisted:

pozdro

: 26 sty 2004, 00:26
autor: rolnik
>Mozliwe ze masz racje. Bo mowimy o tej wersji z takimi paskami jak w wiazaniach snowboardowych? Puszczała mi zapadka... :(

Dokladnie :!:


>No i ja mysle, że jak ktos ma kaskę to proszę bardzo. Sam tak zrobiłem właśnie z neilprydem. Z tym, że on kosztował coś ponad 300 zeta. Prolimit kosztuje 460. To juz trochę $ leci na takie "dopasowywanie". Z drugiej strony chyba lepiej kupić tani i zmieniać, niż super wypasiony, który okaże się nieodpowiedni... :roll:[/quote]

No nie .Zaklanam ze Siara juz ma trapez.Jak nie ma to zdecydowanie lepiej kupic trapez do kita :naughty: pod kazdym wzgledem.