KITEFORUM.PL - kitesurfing

Jak to w ogole wyglada z kajtowaniem na desce do wake i do tego jeszcze z wiazaniami do wake?
W sieci widzialem ogloszenia z tanimi dechami do wake razem z wiazaniami, tylko jest pytanie jak sie to ma do kajtowania?
Jakie sa wasze doswiadczenia i opinie i co ewentualnie byscie polecili, albo na co uwazac przy ewentualnym kupnie?

W takich wiązaniach pływa się super (choć nie wszyscy to rozumieją ). Co do łejkowej deski - odradzam - będą kłopoty z ostrzeniem.
Przykręć je do normalnej kajtowej deski i sprawdź, czy jesteś w stanie je założyć jedną ręką (bo w drugiej będziesz trzymał kite'a). To oznacza, że wersje ze szurowadłami odpadają, chyba że na codzień sznurujesz buty jedną ręką bez patrzenia.
Tylko zmocz je najpierw (wiązania ma się rozumieć), bo wciskanie na sucho źle się kończy (powyższe jest prawdziwe nie tylko dla wiązań).

ok,
jestem tylko ciekaw co to znaczy 'klopoty z ostrzeniem'?
Dlaczego powinny byc z tym problemy?
Widzialem kiedys jakis film instruktarzowy, bedzie mial z 3-4 lata i tam
w czesci 'zaawansowanej' kolesie plywali w wiazaniach do wake, ale rownierz chyba na deskach do wake, czy moze mi sie wydaje?

Deska do wake ma inaczej zamocowane finy, inny outline (a tutaj 2-3 milimetry mogą robić zasadniczą różnicę w "upwind performace"). Obejrzyj sobie ją dokładnie to znajdziesz sporo różnic. Albo uwierz mi na słowo - z ostrzeniem na większości desek wakeowych będziesz miał kłopot.

Deska do wake'a wbrew pozorom sie sporo rozni od kite'owej... i tak jak na tej od kite'a mozna sie w zupelnosci ciagac za motorowa i trzaskac jakies triki, tak na odwrot jest juz gorzej... tak jak pisal Adam - jest klopot z ostrzeniem z racji, ze tam finy sa inaczej ulozone i jest ich mniej (ja wiekszosc desek do wake'a widzialem z jednym finem na srodku), poza tym wake'owa jest bardzo skretna i ciezko na niej utrzymac w jednostajnej pozycji (np. plynac halsem), bo zaraz zaczynac wariowac pod nogami.
Co do wiazan to w sumie kwestia gustu - mozna w zupelnosci zamontowac i plywac na takich na kajcie... tyle z moich przygod ze sprzetem wake'owym...

No to ze deska wake ma inny ksztalt to ok, ale z tego co sie orientuje,
to przeciez w desce do kajta to nie finami krawedziuje i trzymam wysokosc tylko krawedziowaniem decha czyli sama krawedzia dechy.
A z tego co widzialem jak kolesie za motorowka, lub na wyciagu na desce wake plywaja, to oni tam tez mocno krawedziuja robiac skrety i patrzac z boku udaje im sie to dobrze, a jest to jakby trzymanie wysokosci.

Czy moze z deska tez jest jak z wiazaniami, ze jest to kwestia gustu?

Nie mam teraz niestety dostepu zeby sobie sprawdzic, ale dechy wake sa chyba ciezsze? Czy to moze tez jest argument przeciw desce wake?

Dopytuje sie tak, bo jak juz wspomnialem widzialem tanie oferty takich desek, czyli za ok. 800 PLN z wiazaniami, a jest to duzo taniej niz dechy kajtowe.

odpuść temat
chyba ze to ma być Twoja czwarta deska
tt
slabowwiatrowe tt
surfboard
WAKEboard

trudny temat
myusialbyć BAAARDZO dobrze juz plywac na kite , żeby siepobawić
(np bez problemy przechodzić z wleczonego na body dragu do pozycji startowej na plecach), np ..wyskokiem z wody )
są na filmach sprzed kilku lat bo..byly modne wtedy
dziś nie są i.. są tanie used-oferty..

CIĘŻKEI na maxa - bo..tez bardzo wytrzymale
i z tego co wiem deska WAKEowa MUSI ważyć :swoje", nie przeszkadza to a wręcz pomaga w rotacjach, slajdach itd

jednak NIKT nie zwrócil uwagi na jedną "drobną" różnicę w kite/wake..
na WAKEboardzie plywa się po ..MAŚLE
plaska woda, zero fal
jedynie kilwater do wybicia/lądowania

stad m.in. problemy z "ostrzeniem" a tak naprawde plywaniem w ogóle

mamy w szkole (WAKE.PL )
4 deski WAKEowe, w tym :
z dwoma centralnumi finami
z czterema finami malymi jak do kite umieszczonymi
i..
BEZ finów w ogóle
ksztalt dna ma tzw; "redany" (jak w motorówkach i skuterach)
umożliwiają one obroty plaskie po wodzie (min podczas lądowań) jak i ..slajdy po przeszkodach..

tak to z finami WAKE..

Marcin, widac ciezko Cie przekonac konkretnymi argumentami... tak tez kup sobie deske do wake'a i podziel sie pozniej swoimi wrazeniami Moze bedziesz tym 1% ktoremu bedzie odpowiadala deska wake'owa do kite'a...

hehe, ciezko mnie przekonac konkretnymi argumentami,
konkretny argument dla mnie to byla cena, NOWA, nie uzywana,
deska z wiazaniami za ok 800 PLN, to jest mocny argument zeby spytac czy warto ladowac sie w taka deche

Dzieki za porady,
moze sproboje gdzies pozyczyc i sprawdzic na ile 'bardzo dobrze trzeba plywac',
zeby miec przyjemnosc z takiej deski , zanim bym sie ewentualnie decydowal.

odpuść stary
a jak nie mas co z\ kasą zrobić - jesteśmy dziś calą ekipą na serfspocie

a na serio: rozgrzewka u nas dziś na EKOLAGUNIE w bazie WAKE.PL
zapra szamy wszystkich na przd-imprezke DISCO-POLO

To że deska do wake na kite'a średnio się nadaje to wiemy. A co z wake wiązaniami? Obecnie kiedy 5'ta linka rządzi, na rynek wychodzą crossbowy i inne super wypasy pływanie krawlem przy restarcie latawca nie jest chyba już aż tak niezbędne. Tak więc glowny argument przeciwko uzytecznosci wiazan powolij odchodzi w przeszlosc. Mnie od dawna nachodzą fantazje na temat takich wiazań bo jestem strasznym fanem szeroko pojetego wake stylu

Przechodze do zasadniczego pytania. Nadają sie takie wiazania dla zawodnika ktory zajebiscie plywa w pozycji "na kiblu" ale jeszcze nie skacze?