Czesc,
W sprawie przewozu sprzetu samolotem mam pewne doswiadczenie, wprawdzie zwiazane z polskimi liniami LOT aczkolwiek zawsze to jakas informacja.
Otoz Włodar ma racje, na osobe przypada (standardowo) 20 kg bagazu, ktory idzie do luku bagazowego. Bagaz podreczny to jest 6kg na osobei jeszcze jakies kryteria objetosciowe/wymiary bagazu.
Ale wracajac do sprzetu to NIESTETY ale zazwyczja kierownik lotu decyduje czy dany bagaz jest bagazem normalnym(ubrania itp) czy jet to sprzet. W cennikach linii lotniczych nie ma pozycji Kiteboarding, jest natomiast pozycja windsurfing, paragliding i snowboarding.
Jesli kierownik lotu zadecyduje ze jest to windsurfing a zazwyczja tak jest, to oplata w PLL LOT wynosi 40$ za sztuke, czyli za torbe ze sprzetem.
Co do dodatkowych kilogramow to oplata wynosi okolo 6$ za dodatkowy kilogram powyzej przydzielonych 20kg do kazdego pasazera.
jak mowie nie wiem jak jest z innymi liniami, mam dosiwadczenie tylko z LOTem ale moge powiedziec ze ciekzo jest zalatwic taniej.
Ciekzo ale nie jest to niemozliwe.Jest kilka mozliwosci:
1.- mozna przkupic kierownika lotu i sie zgodzi ze to jest normalna torba.
2.- mozna nie przyznawac sie ze jest to sprzet do sportów wodnych, mowiac ze jest to kite, i nie umiesz wytlumaczyc inaczej, a ze nie ma w cenniku to cie nie skasują bo jak, ewentualnie dodatkowe kg
3.- mozna zapakowac sowje ubrania i inne rzeczy to torby ze sprzetem i isc na lotnisko tylko z jedna torba i mowic ze sa tam uubrania, mozna nawet cos wyciagnac zeby im pokazac.
Puki co tyle mi przyszlo do glowy. Ale jak mi sie cos przypomni to napisze.
Pozdrawiam i zycze powodzenia na lotnisku.
Johny
PS. zapomnialem powiedzec ze moze byc problem na lotnisku panstwa do ktorego lecisz w dordze powrotnej, ale tlumaczac ze przyleciales i nic nie musiales doplacac powinno sie udac.