Pierwszy dzień był bardzo udany dla całej polskiej ekipy. Nastroje były bojowe i widać w tabelce od razu tego rezultaty. Przyznam szczerze, że było to wejście z przytupem. 46 facetów w tym cała aktualna czołowka świata oprócz Damiena Leroya a my zdominowaliśmy produkcyjną i w open mieliśmy 3, 7, 11,12 i 13 miejsce! Bruno Sroka widząc to zrezygnował z treningu z Francuzami i pływał z nami wymieniajać się sprzętem. Na jego tle cała nasza ekipa wypadała całkiem obiecująco.
Dzisiaj rozegrały się 4 wyścigi w słabnącym wietrze i najwyraźniej nie były to warunki na nasze mniej wyporne deski. Błaszko klepnął raz drugie miejsce a potem było troszkę gorzej bo miał 5 i dwa razy 6. Tomek miał świetne starty i plasował się około 6-8 miejsca. Maks, Adam, Andrzej i ja mieliśmy pełno przygód na startach i dziury, w których brakowało nam wyporności. W efekcie nie ukończyliśmy połowy wyścigów. Na pewno spadliśmy w rankingu.
BraCuru pisze:Karolcia zdemolowała Brunę. Według mnie werdykt pownien być 100:0 zamiast 5:0.
Tutaj potwierdzenie moich słów: In the girls division we witnessed a moment which will go down in kiteboading history when Karolina Winkowska (POL, Slingshot) met Bruna Kajiya (BRA, Flexifoil) in the semi Finals. All the judges reckoned that the level was insanely high, both girls landed all of their tricks one after another, Blind Judge 3, 313, back to blind, NIS, kite loop 3, etc. Karolina was the one who finally made the difference by landing her first ever low mobe in a PKRA competition. The judges were literally blown away when she landed this trick and she won with a 5-0 decision.
WIEŚCI Z OSTATNIEJ CHWILI:
ASIA POKONAŁA BRUNĘ W PODWÓJNEJ I W TEN SPOSÓB MAMY 2 POLKI NA PUDLE NAJWAŻNIEJSZYCH ZAWODÓW FREESTYLE W TYM SEZONIE.