Strona 1 z 2

Kite ewolucja... (według rejsiarzy)

: 24 maja 2011, 19:50
autor: BraCuru
Od grudnia 2010 spędziłem na desce około 100 godzin (tj dużo jak na przeciętnego kajciarza :idea: ).
W tym czasie nie wypinałem się, nie skoczyłem wyżej niż 1m nad wodę i ani razu nie założyłem twintipa.
Zastanawiam się czy to ewolucja czy starość?
Bynajmniej w jednym czy w drugim przypadku nie mogę sobie wyobrazić lepszego rozwoju sytuacji :D

PS.
10 lat temu dałbym się zabić za duck jibe na WS.
6 lat temu za WS wave.
4 lata temu za skoki na dwucyfrowe wysokości na twintipie.
2 lata temu za megaloopy.
Rok temu za KS wave.
W tym roku za KS race.

Za co będę się zabijał za rok, dwa, pięć :doh: :?:

//tytuł zmodyfikowany z "kite ewolucja..." //Admin

Re: Kite ewolucja...

: 24 maja 2011, 19:52
autor: Zed
Będzie KS 3 cyfrowe skoki :>

Re: Kite ewolucja...

: 24 maja 2011, 20:00
autor: Ziomek.
wg mnie błędny temat...

pzdr

Re: Kite ewolucja...

: 24 maja 2011, 21:09
autor: Lachon
BraCuru pisze:Od grudnia 2010 spędziłem na desce około 100 godzin (tj dużo jak na przeciętnego kajciarza :idea: ).
W tym czasie nie wypinałem się, nie skoczyłem wyżej niż 1m nad wodę i ani razu nie założyłem twintipa.
Zastanawiam się czy to ewolucja czy starość?
Bynajmniej w jednym czy w drugim przypadku nie mogę sobie wyobrazić lepszego rozwoju sytuacji :D

PS.
10 lat temu dałbym się zabić za duck jibe na WS.
6 lat temu za WS wave.
4 lata temu za skoki na dwucyfrowe wysokości na twintipie.
2 lata temu za megaloopy.
Rok temu za KS wave.
W tym roku za KS race.

Za co będę się zabijał za rok, dwa, pięć :doh: :?:



za 5 ? za mozliwosc schylenia sie :P - taki zarcik musialem :p

Re: Kite ewolucja...

: 24 maja 2011, 21:25
autor: BraCuru
Lachon pisze:za 5 ? za mozliwosc schylenia sie :P - taki zarcik musialem :p

Eeee spoko - myślałem że bardziej dowalisz w stylu: własne zęby, bezbolesne oddawanie moczu, niepodkradanie wnukom pampersów etc :lol:

PS.
Swoją drogą zastanawiam się ile forumowiczów jest na podobnym etapie ewolucji KS?
Kto pływał juz w tym roku więcej niz 20h i nie użył twintipa?

Re: Kite ewolucja...

: 24 maja 2011, 21:36
autor: SWIRUS
BraCuru pisze:Za co będę się zabijał za rok, dwa, pięć :doh: :?:


Ciekawe co kto napisze - może być wesoło.
Ja akurat nie mogę potwierdzić Twojej teorii do końca bo mam wypływanych parę godzin mniej i pewne elementy tej ewolucji mnie nie dotyczą :?
Co by nie gadać jesteś NAWIEDZONY w jak najbardziej pozytywnym tego słowa znaczeniu :wink:

Ziomek. pisze:wg mnie błędny temat...

pzdr


Sam się nazywasz Błąd.

*sorry, nie gniewaj się - naprawdę musiałem bo nic nie wnosisz do tematu a pewnie mógłbyś coś mądrego w końcu napisać ale rozumiem - albo nie masz co napisać albo nie potrafisz albo...


Peace :hand:

Re: Kite ewolucja...

: 24 maja 2011, 22:40
autor: Jurgen
BraCuru pisze:Zastanawiam się czy to ewolucja czy starość?


Jakby tu grzecznie odpowiedzieć i Cie nie urazić ;)

Re: Kite ewolucja...

: 24 maja 2011, 23:24
autor: maski
sam sobie odpowiedziałeś :-)

Re: Kite ewolucja...

: 25 maja 2011, 00:15
autor: Piotr_P
Ogólnie kite i chyba większość pokrewnych sportów wodnych ma na poziomie amatorskim dostarczyć jak najwięcej frajdy, a co kto przez to rozumie to już inna sprawa. Każdy z czasem odnajduje to co mu sprawia największą radochę i tyle... i to jest totalnie naturalna ewolucja

Re: Kite ewolucja...

: 25 maja 2011, 08:13
autor: rolnik
W tym roku za KS race.

spacery z wnukami ? :lol:

Re: Kite ewolucja...

: 25 maja 2011, 09:45
autor: BraCuru
rolnik pisze:spacery z wnukami ? :lol:

Nie mam nic przeciwko temu byleby były to spacery na spot a do wózka podczepię przyczepkę na całyten bajzel KS i dodatkowo 1m trenażera dla wnucząt :lol:

Re: Kite ewolucja...

: 25 maja 2011, 10:08
autor: profistyle
popływanie na kite z wnukami i własnymi dziećmi-esencja zycia
aby byli tacy co im sie uda

Re: Kite ewolucja...

: 25 maja 2011, 10:57
autor: onzo
Widząc kierunek w którym zmierzasz to po tym race'ie to widzę już tylko kitekayaking lub kitesailing ;)

Re: Kite ewolucja...

: 25 maja 2011, 11:12
autor: Crazy Horse
onzo pisze:Widząc kierunek w którym zmierzasz to po tym race'ie to widzę już tylko kitekayaking lub kitesailing ;)


Dokładnie, jednak "pogrążony w rozpaczy", cierpliwie stawiam na kite wave ;), ewnetualnie longboard (surf), jak już będizesz miał dosyc zabawy z linkami i schodzącym powietrzem ;)

Myślę, że poprostu chwilowo, przez Race jesteś "zagubionym Papą Daktim"

Re: Kite ewolucja...

: 25 maja 2011, 18:09
autor: przemass
Ale to nie ewolucja KS tylko TWOJA - naturalna zresztą droga w każdym sporcie...pomylone pojęcia moim zdaniem.

Zawsze tak jest - od trudnych, ambitnych rzeczy wraz z hamowaniem progresu - w stronę przyjemniejszych.

pzdr