Strona 1 z 1

fuerta w listopadzie???????

: 10 paź 2010, 10:25
autor: sinus sagitalis
W listopadzie zaliczałem już egipt i brazylie. Czy był ktoś z was w drugiej połowie listopada na fuercie???????
Czy jest to dobry pomysł w tym okresie?

Z góry dzięki za info.

Re: fuerta w listopadzie???????

: 10 paź 2010, 10:59
autor: BraCuru
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
viewtopic.php?f=5&t=32208&p=243047&hilit=fuerte#p243047
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Re: fuerta w listopadzie???????

: 10 paź 2010, 12:32
autor: sinus sagitalis
niestey nie ma tam nic o warunkach w listopadzie :naughty:

Re: fuerta w listopadzie???????

: 10 paź 2010, 14:13
autor: BraCuru
sinus sagitalis pisze:niestey nie ma tam nic o warunkach w listopadzie :naughty:


No przepraszam, bo zapomniałem, że warunki w tygodniu 48 różnią się diametralnie od tygodnia 49 :wink:

A czy wpadłeś na genialny pomysł aby wklepać np fuerte+listopad?

Do tego użyj archiwum windguru i będziesz wszystko wiedział :idea:

PS.
Tytuł Twojego wątku bardziej pasuje na inny dział niż główne.

Re: fuerta w listopadzie???????

: 10 paź 2010, 15:19
autor: terror cake
Generalniew w sezonie zimowym( paź- stycz) na Fuercie wieje: 1 tydzień super, codziennie, wiatr o wiele bardziej staly niż w lato, potem przychodzi 3-4 tygodnie raczej bezwietrzne tzn masz co kilka dni troche wiatru na 14 czy 12 ale nie ma co liczyc na plywanie codziennie. Dosc ryzykownie aczkolwiek mozna trafic na naprawde super warunki, trzeba miec tylko szczescie. Wiem bo tam mieszkam:)

Re: fuerta w listopadzie???????

: 10 paź 2010, 15:36
autor: sinus sagitalis
dzięki wielkie

Re: fuerta w listopadzie???????

: 10 paź 2010, 21:37
autor: kowal
Ja lecę zaraz i jestem przerażony prognozą :shock: :shock: :cry:
Mamy co prawda Wainmanową Big mamę surfy i 19 metrowego killera na słaby wiatr -Speeda de luxe ale obawiam się, że pozostanie mi nurkowanie i nauka surfingu, cóż bywa i tak ......
Jak wrócę dam znać
Pozdro