Strona 1 z 2

Ochrona przed słońcem

: 16 cze 2010, 12:27
autor: slawek
Macie jakies sprawdzone sposoby? kremy? okulary?

Re: Ochrona przed słońcem

: 16 cze 2010, 12:43
autor: GURU 10.5
.do twarzy warto wziąć coś sprawdzonego - markowego [ mam przetestowane :ze średniej półki cenowej Nivea, z wyższej: Pic Buin- czy jakoś tak?] kluczowe jest tu aby krem nie spływał do oczu, bo pieką " łokrutnie" , a tak się dzieje niestety z większością kiepskich/ tanich kremów

.. do całej reszty używam *Sun ozon* z Rossmana , bo działa bardzo przyzwoicie, a przy okazji ma OZONE w nazwie :wink: i jest w niezłej cenie :!:



okulary [jak akurat nie zapomnę :wink: ] to Seaspecs sprawują się całkiem nieźle;szczególnie przydatne w słonych wodach, gdzie szpryca wody wypala gałke oczną do spodu, a ślepia po pływaniu mają kolor czerwonego, wytrawnego wina :wink:

Obrazek

Re: Ochrona przed słońcem

: 16 cze 2010, 14:29
autor: adamo
… La Roche-Posay, anthelios spray 50spf, sprawdzony w ekstremalnych warunkach

pzdr

Re: Ochrona przed słońcem

: 16 cze 2010, 15:10
autor: razor
w egipcie smarowałem się jakimś kremem przeciwsłonecznym Garnier.
wystarczyło się rano wysmarować 15tką (czasem jeszcze po kilku godzinach znów się smarowałem) - zero spalenia po całym tygodniu pływania.

Re: Ochrona przed słońcem

: 17 cze 2010, 09:21
autor: rolnik
wystarczyło się rano wysmarować 15tką

no to albo jestes ciemnoskory albo trafiles na tydzien bez slonca . Ja uzywam minimum 30 a przewaznie 50 dobrej firmy (niestety te tez pieka w oczy) kapelusik na sznurku i czasami okulary (sea specs ) .
Moim skromnym zdaniem w goracych klimatach nieodzowna jest lycra lub topowe ostatnio koszulki z coolmaxu czy jakos tak (dla mnie nawet dluga ale ja z tych czerownoskorych jestem) i spodenki oczywiscie .

Re: Ochrona przed słońcem

: 17 cze 2010, 11:08
autor: razor
był tydzień słońca, jak to w elgounie ;) tylko pierwszego dnia chyba posmarowałem się czymś mocniejszym (już nie pamiętam).
w każdym razie dobry był to kremik, bo jak widać woda go nie spierała:)

Re: Ochrona przed słońcem

: 17 cze 2010, 11:51
autor: Woo
No właśnie jakaś lipa z tym słońcem w Egipcie. Byłem już dwa razy, na wiosnę i na jesieni, i jakoś strasznie się nie spaliłem. Używałem tylko 10 i to po całym dniu na spocie nie bardzo widziałem efekty. Prawdziwa spalenizna to była dopiero na Fuercie, gdzie po godzinnej podróży kabrioletem mieliśmy poparzenia.

A co do spływających kremów na oczy to polecam Nivea i Garnier. Nie polecam Soraya'ii bo nieziemsko szczypie.

Re: Ochrona przed słońcem

: 17 cze 2010, 12:11
autor: PaKi
Ja generalnie to używam długiej lycry, krem na twarz i chustka na głowę. Ale ostatnio strasznie zjarałem sobie nogi.
Jakie polecacie długie spodnie? (ciepłe kraje i długie spodnie :shock: , ale czasami niestety inaczej się nie da)

Re: Ochrona przed słońcem

: 17 cze 2010, 12:20
autor: wirus12
Obrazek

Re: Ochrona przed słońcem

: 17 cze 2010, 12:25
autor: onzo
Ja zawsze parzyłem sobie stopy do tego stopnia, że 3 dnia nie mogłem strapów wsunąć. Od tego czasu na kilka minut przed pływaniem smaruję stopy mocnym kremem. Jak wsiąknie to nie przeszkadza zbytnio (bo jest dosyć śliski).
Ja też używam jakiejś 30 na początek a od drugiego dnia jakiejś 18. I to chyba dosyć mocne zabezpieczenie bo z reguły nie mam żadnych oparzeń.
Podstawowy problem to zwykle głowa - kapelusz odpada, chusta spada przy pierwszej glebie i tonie, a niestety przy krótkich włosach można się sparzyć. Kiedyś nawet smarowałem sobie głowę kremem (po tym jak się poparzyłem i "łupież" odchodził płatami ;) )

Re: Ochrona przed słońcem

: 17 cze 2010, 12:26
autor: rolnik
akie polecacie długie spodnie

kazde przeznaczone na kite np. coalition,prolimit ...

Re: Ochrona przed słońcem

: 17 cze 2010, 12:31
autor: jashaka
Ziaja 50 i 30 nie spływa - smarujesz się i jesteś biały przez cały dzień .
pozdr

Re: Ochrona przed słońcem

: 17 cze 2010, 22:21
autor: BraCuru
PaKi pisze:Jakie polecacie długie spodnie? (ciepłe kraje i długie spodnie :shock: , ale czasami niestety inaczej się nie da)


Mam sprawdzony i trendy sposob - czarne kalesony alpinusa (niebawelniane). Od zawsze jeżdze w nich w cieplych krajach w godzinach okołopołudniowych.
Nawet z bliska wygladają jak pianka.
Działają rewelacyjnie.
Najczęstszym problemem nowicjuszy są spalone uda tuż nad kolanem - nie smaruja ich bo przecież są pod spodenkami a te niestety podwijaja się na wodzie.
W drugiej kolejności to łydki a w trzeciej górna część stóp (szczególnie dla pływajacych unstrapped).

Spodnie do kajta modne są tylko w Wiek:
viewtopic.php?f=7&t=30766
:lol:

Re: Ochrona przed słońcem

: 18 cze 2010, 01:27
autor: slawek
Obrazek
przeraszam ale nie moglem sie powstrzymac. b. ladnie wyszedles na tym zdjeciu.
niech to bedzie przestroga dla wszystkich ktorzy sie nie zabezpieczaja :)

Re: Ochrona przed słońcem

: 18 cze 2010, 09:38
autor: BraCuru
slawek pisze:przeraszam ale nie moglem sie powstrzymac. b. ladnie wyszedles na tym zdjeciu.


Stary człowiek i morze :lol:

Ten guz na czole to miał byc pojedyńczy trądzik młodzieńczy spowodowany niemieckim filtrem UV dla kitesurferów - patrz watek:
viewtopic.php?f=7&t=30766

W rzeczywistości tak wyglądałem pół godziny po lądowaniu deski na moim czole (młynek w przyboju Kreptitz) :lol: