KITEFORUM.PL - kitesurfing

siemka

temat na prawdę w pełni poważny, najpierw obejrzyjcie film:
http://www.youtube.com/watch?v=-PZGhIgAdLc
mniej więcej od 3:12 pływają na kajcie z nartami wodnymi

tyle że narty wodne krótsze i szersze od takich normalnych a w dodatku nie na wiązaniach do nart wodnych tylko na wiązaniach narciarskich i w butach narciarskich!

tak zacząłem sobie myśleć i w sumie mam w domu ze dwa komplety starych wiązań i jakieś buty które spokojnie mógł bym na ten cel wykorzystać, była by nawet opcja zrobienia nart wodnych, co prawda z drewna (konstrukcja jak skimboard tyle że węższa i może trochę dłuższa)
czy to było by w stanie się sprawdzić? czy nie będzie zbyt miękkie?

no i zastanawiam się czy by się za to nie zabrać, po pierwsze pytanie do osób które wiedzą coś więcej na temat fizyki i rozkładu sił na kicie, jak sądzicie, czy była by opcja żeby ostrzyć na takich nartach? bo na tym fimiku nie do końca to widać

co w ogóle sądzicie na ten temat?

i kolejne pytanie, jest tu może jakiś magik który był by w stanie z tego filmiku jakoś pobracać i powyginać klatki tak żeby dało się jakoś wymierzyć długość i szerokość tych nart, np w odniesieniu do wysokości buta czy jakoś inaczej w ten deseń?

że równie dobrze można podpiąć kita za uszy wielbłąda mustafy

dla mnie lipa

Z naszego podwórka.

http://www.boardandkite.pl/news_wiecej.php?id=58

to z boardandkite widziałem kiedyś, ale to zwykłe narty (to się chyba nazywa slalomowe? ;p) ze zwykłymi piankowymi wiązaniami które ledwo się nogi trzymają

dawało radę ostrzyć?

trochę off będzie i pomieszane ale powinno być zrozumiałe:

parę lat temu jak zapisywałem się na kurs miałem dylemat - czy dam rade ogarnąć deskę, przecież to takie "nienaturalne" jechać bokiem to toru jazdy... tym bardziej, że miałem nieźle obcykane narty. No ale zapisałem się na kurs, zrobiłem pierwszy hals....
...i teraz nie chce mi się jeździć na nartach a ja juz na nie wlezę to myślę sobie co ja k**** robie na tym stoku bez deski...

ogólnie lipa narty + latawiec próbowałem tej odmiany mam gdzieś foty to zapodam jak znajde, nie specjalnie wygodne rozwiązanie, ale co do prędkości to grubo

Takie były zamierzchłe początki kitesurfingu, właśnie z nartami wodnymi, trochę na ten temat było w filmie Launch of Kiteboarding... swoją drogą bardzo dobry film polecam. Ale jakie narty i czy da się na tym ostrzyć to Ci nie powiem... ale z tego co pamiętam z filmu to podobno ostrzenie jest wykonalne w takim zestawie

jako ciekawostkę i ZUPEŁNIE dla beki
można sobie popróbować..

ostrzyć się da
kwestia wprawy i techniki

pzdr

-_-

Myślę że po nartach wodnych przyjdzie kolej na podobne zabawki:





Tak!I haaa...
Wtedy kiteboarding stanie się najbardziej wyśmiewanym sportem na świecie...

Chcecie być oryginalni?
Ogarnijcie deadmena unhooked!

Peace

Probowalem jakies 5 lat temu jazde na kajcie z nartami wodnymi,temat od lat dla mnie inspirujacy... wnioski:
znacznie latwiej sie ostrzy niz na desce, wiekszy stopien wychylenia (przy pozycji jak przy funcurvingu)-pozycja jak na nartach za motorowka kompletnie sie nie sprawdza
Za grube sa krawedzie przy tradycyjnych nartach wodnych, przy zlej pozycji"narciarskiej" na wprost krawedz ucieka
musi byc srodek ciezkosci pod wiazaniem jak w nartach zjazdowych, czasem wyjezdzaja spod zawodnika
I co najwazniejsze- brak trzymania kostki w butach-wiazaniach
szersze narty dla lepszego wyporu..to wiadomo
2lata temu razem ze znanym w srodowisku wynalazca Franzem Orly'm(ten co wymyslil m.in deske twintip) na Maszo przegadalismy kilka wieczorow jak ugrysc temat nart...i podobne ksztalty nart wymyslilismy jak na filmie, ale caly czas pozostal problem wiazan....szukalem w necie info na ten temat... a tu ten filmik banalnie proste, ze wykorzystali zwykle buty i wiazania...tylko sie zastanawiam, co z waga sprzetu i wypinaniem?mokre buty narciarskie waza pare kilo...a wiazania nie zawsze sie chyba (jak na filmie)wypinaja na jaka skale ustawic:)?zbieranie 2 nart przy wysokiej fali, tez nie za fajnie

Na zwyklych slalomowkach nie da rady.
Pare razy udalo mi sie wyjechac na max 2-3m na wode ale nie zawsze udalo sie wrocic

Chociaz teraz sobie mysle, ze warto sprobowac ponownie bo ma sie troche wiecej doswiadczenia Wtedy za wszelka cene staralem sie nie zamoczyc butow. A teraz w dobie sucharkow to moze wypali


Zdjecie z marca 2006.

Jest coś takie co sie nazywa wake ski i mozna i normalnie i na switchu na tym śmigać. Taka freestajlowa wersja nart wodnych. Testowalismy to na Zegrzu za motorówką i dają radę

dzięki za konkretne odpowiedzi

ander, co masz na myśli mówiąc za grube krawędzie? mam plan żeby zrobić takie narty z drewna więc krawędź mogę w sumie naostrzyć pewnie zrobię tak że krawędź będzie taka mniej więcej jak w desce kite

też trochę obawiam się problemów z ustawieniem skali wypięcia we wiązaniach i wagi całości, waga butów nie stanowi problemu, ze dwa kilo więcej na nogach aż tak przeszkadzać nie będzie, bardziej boje się że kawałek drewna z metalowo-plastikowym wiązaniem może nie unosić się na wodzie. Myślałem jeszcze o zastosowaniu wiązań takich jak używa się w snowbalde'ach (tych krótkich nartach zwanych bigfootami) czyli wiązania podobne jak w twardych deskach snb, powinno być lżejsze ale możliwości wypięcia brak i trochę boję się o bezpieczeństwo


Smokie, jesteś w stanie podać mi jakiś adres strony do producentów tych nart? jakie mają one mniej więcej wymiary?

ander pisze:I co najwazniejsze- brak trzymania kostki w butach-wiazaniach

teraz to dla Ciebie ważniejsze jest trzymanie KOLANA

pzdr