Strona 1 z 3

Go Joe 2.0 Leash Less Board Recovery Tool

: 18 mar 2009, 10:04
autor: feel
Go Joe 2.0 Leash Less Board Recovery Tool - takie cos ze niby deska sama do Ciebie wraca :wink:

Zastanawiam sie czy to sie sprawdza w praktyce. Mial ktos cos takiego :?: Mozna gdzies kupic podobne w PL :?:

: 18 mar 2009, 10:11
autor: jachu
U mnie mozesz zamowic, bo aktulanie nie mam tego na stanie, czy sa gdzies podobne, nie wiem.

: 18 mar 2009, 10:44
autor: Qba-EPP11
70 dolców to troche drogo za coś co przypomina rękawki do pływania dla dzieci. Z drugiej strony przydałby mi sie jakiś patent żeby deska była widoczna i szybko spływała do brzegu jak pojade na urlop do Łeby bo w tym roku nie mama zamiaru zostawić w Bałtyku kolejnej deski.
A może by zastosować rzeczywiście rękawek do pływania :think:

: 18 mar 2009, 11:09
autor: Crazy Horse
ŚMIECH 8)

: 18 mar 2009, 11:11
autor: Ziomek.
Crazy Horse pisze:ŚMIECH 8)


ano, kolejny raz walkowany ten sam temat, ktory nie bardzo na to zasluguje.. :?

: 18 mar 2009, 12:04
autor: feel
Ziomek. pisze:
Crazy Horse pisze:ŚMIECH 8)


ano, kolejny raz walkowany ten sam temat, ktory nie bardzo na to zasluguje.. :?

Opinii na temat tego konkretnego gadzetu nie znalazlem wiec pytam o doswiadczenie innych. Zdarzylo mi sie zgubic deske i zastanawiam sie jak tego uniknac w przyszlosci

: 18 mar 2009, 12:15
autor: abnoba
http://www.allegro.pl/item581847969_mon ... w_gps.html
:D
jeszcze jak by wodoodporne i z polowe tansze ...

: 18 mar 2009, 12:19
autor: primo04
Sprawdziłem i działa :shifty:

tzn. rękawki dla dzieci podczepione pod deskę zdają egzamin anie to coś dmuchanego za 70 dolków :!:

Rękawki to koszt jakiś 10 złotych przykręcasz pod rączkę i gotowe. :twisted:

: 18 mar 2009, 12:56
autor: Baśka
pedaliada,taaaak więcej takich tematów

: 18 mar 2009, 17:50
autor: Sz@jA
potrzebuje pieluchomajtki do pływania najlepiej pompowane :lol:

pozdro

: 18 mar 2009, 20:04
autor: __kater__
patrzeć jak zrobią wersję z silniczkiem i naprowadzaczem :lol:

: 19 mar 2009, 07:43
autor: abnoba
__kater__ pisze:patrzeć jak zrobią wersję z silniczkiem i naprowadzaczem :lol:

u:!:
mam
mam
... i barek z lodowka koniecznie 8)

: 20 mar 2009, 10:29
autor: yanosik
...a może tak żyjemy w wolnym kraju, i jeżeli ktoś chce pływac z "dętką" przy desce, to myślę że ma do tego prawo!!!
Tym bardziej, że nie stwarza (jak w przypadku leash'a do deski) zagrożenia ani dla siebie, ani dla innych!!!
Jeżeli komuś to ma poprawić komfort psychiczny podczas pływania na głębokich akwenach (bo tylko na takich widzę sens używania tego ustrojstwa), to niech pływa.
Tym bardziej, że po 2-3 pływaniach sam stwierdzi, że taki gadżet jest mu zbędny!!!
Odpuście więc sobie te złośliwości :?

: 20 mar 2009, 13:02
autor: Sz@jA
Zdecydowanie zgadzam się z Tobą co do tego, że każdy robi to co chce.
Jest jednak jedna rzecz,nie powinno się profanować pewnych standardów.
Każdy bierze przykład i stawia sobie za wzór najlepszych, a oni nie stosują
takich wynalazków.Uważam więc że powinniśmy iść tą drogą :wink:

pozdrawiam 8)

: 20 mar 2009, 13:24
autor: yanosik
Sz@jA pisze:Jest jednak jedna rzecz,nie powinno się profanować pewnych standardów.
Każdy bierze przykład i stawia sobie za wzór najlepszych, a oni nie stosują
takich wynalazków.



Nie stosują, bo są najlepsi :D :!: , co nie znaczy, że początkujący kajciarz na swoim jeziorku, dla lepszego komfortu psychicznego, nie powinien ( a z waszych wypowiedzi wynika, że nawet NIE WOLNO MU :!: ) stosować "oponki"(pływaczka :wink: ) do deski!!!
Tym bardziej, kiedy robi to przez max 3 dni pływania, bo potem ten "balast" staje się zbędny!