Dbanie o KITE PO sezonie?? Płuczecie czy nie??

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post09 lis 2004, 10:46

elo
Wiele osób płucze kajty po sezonie w słodkiej wodzie
??
Czy wydaje sięWam to zasadne??
Chodzą różne opinie na ten temat
Jakie są Wasze doświadczenia??
Niektórzy uważają że słona woda "konserwuje" latawiec, nie pozwala rosnąć"grzybkom"
może wypowie się jakiś kajciarz z zapędami chemiczno - fizycznymi??
:)

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post09 lis 2004, 11:43

Po mocno slonej wodzie plucze zawsze ale czy to ma jakies uzasadnienie tez jestem ciekaw :roll: .
Z drugiej strony jesli juz konserwowac to moze spirytusem .
Upychasz kita do beczki zalewasz spirolem wyciagasz na wiosne jak nowego :wink: .
Przy okazji w zimowe chlodne dni zawsze mozna ulac z beczki i posmakowac nalewki sezonowej(donat to opatentowal nazywa sie 3 machy ).

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post09 lis 2004, 15:12

Sól na pewno działa szkodliwie na materiał i na wszeliego rodzaju impregnaty, które zapewne te tkaniny posiadają. Inna sprawa to jakie stężenie robi różnicę. Bo o ile woda jaka jest w oceanie zapewne możę wg mnie mieć jakiś wpływ, tak nie wydaje mi się, żeby woda w Bałtyku robiła znaczną różnicę.
Ja osobiście na wszelki wypadek płuczę bo poza solą pozbywam się kurzu, plamek od zaschniętego piasku itp.

Rumun
Posty: 11
Rejestracja: 04 paź 2004, 10:57
Lokalizacja: Rumunia
Kontaktowanie:
 
Post09 lis 2004, 15:37

(donat to opatentowal nazywa sie 3 machy ).[/quote]

3 machy i denat - dzięki. wolę nie próbować.

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post09 lis 2004, 16:13

kiedyś w Holandii, wkłądam bar do beczki z słodką wodą a tamtejszy guru instruktorów krzyczy NIE
pytam o co chodzi?
a on że sól konserwuje i nie pozwala rozwijaćsię pleśni
i faktycznie mój kolo inny instruktor pokazuje swego pieczołowicie i z poświęceniem wypłukanego po poprzednim sezonie 16 m Naisha
(wyobrażacie sobie: w łazience w wannie płukać 16tkę??)
..wiem..
wiem..
wyobrażacie - ale ja mówię o latawcu:) :mrgreen:
no i pokazuje plamy i przebarwienie jakieś..
nie wiem: grzyb czy pleśń..

TAK WIĘC NIE WIEM , czy płukać..
nie mówię o Bałtyku ,bo nasząwodę można prawie pić
(za wszelkie straty na zdrowiu nie biorę odpowiedzialności:)

??

Awatar użytkownika
Gaas
Posty: 218
Rejestracja: 16 wrz 2004, 08:44
Lokalizacja: Gdynia
 
Post09 lis 2004, 17:06

Ziomek. pisze:kiedyś w Holandii, wkłądam bar do beczki z słodką wodą a tamtejszy guru instruktorów krzyczy NIE
pytam o co chodzi?
a on że sól konserwuje i nie pozwala rozwijaćsię pleśni
i faktycznie mój kolo inny instruktor pokazuje swego pieczołowicie i z poświęceniem wypłukanego po poprzednim sezonie 16 m Naisha
(wyobrażacie sobie: w łazience w wannie płukać 16tkę??)
..wiem..
wiem..
wyobrażacie - ale ja mówię o latawcu:) :mrgreen:
no i pokazuje plamy i przebarwienie jakieś..
nie wiem: grzyb czy pleśń..

TAK WIĘC NIE WIEM , czy płukać..
nie mówię o Bałtyku ,bo nasząwodę można prawie pić
(za wszelkie straty na zdrowiu nie biorę odpowiedzialności:)

??


Podchodząc do zagadnienia zdrowo rozsądkowo to nie ma znaczenia czy latawiec bedzie slodko czy slono wodny jesli zostawisz go mokrego zwinietego na zime to plesn na nim wyjdzie tak czy inaczej...
Skłaniał bym sie do płukania kita po lataniu na słonych mocno zasolonych akwenach, parująca woda moze powodowac krystalizowanie soli np w szwach. (przecieranie się, mikro uszkodzenia i takie tam...) :lol:

Reasumująć najwazniejsze jest trzymanie latawca suchego wtedy mu nic nie grozi co do kryształków soli gromadzacych się miedzy szwami to sprawa jest chyba kontrowersyjna bo tak samo albo i gozej niszczy piach..

Respect

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post09 lis 2004, 18:17

Poza tym, żeby była pleśń musi być wilgoć więc tak jak pisze Gaaster wszystko zależy jak zwiniesz. Poza tym glony, grzyby i inne takie - to również skądś się muszą wziąć, więc jak coś wyrasta to albo płuczesz niezbyt czystą wodą, albo niedokładnie. Najlepiej skorzystać z ogródka u babci, albo działki, przepłukać obficie wężykiem a potem rozwiesić do wyschnięcia. Jeden słoneczny dzień wystarczy - nie musi być ciepło. Jak nie doschnie to lekko zrolowanego rozłóż w domu, gdzieś miejsce sięznajdzie. Jeżeli nie zwiniesz ciasno to wyschnie w ciągu 1-2 dni i wtedy można schować. Pytanie tylko jak wpływa chlor na tkaninę (bo jak jest chlor to jest szansa, że glonów i grzybów nie będzie), ale to już chyba inna kwestia ;)

.
Posty: 304
Rejestracja: 23 kwie 2004, 08:04
 
Post09 lis 2004, 19:42

Wilgoć a nawet jej namiastka (wtórne skroplenie) to zabójstwo. Grzybki na kondonie rosną jak w lesie. Przekonałem się o tym tego lata nie wyjmując przez PIĘC dni latawca z bagażnika samochodu. Jest faktem że było gorąco. Grzyb na żółtej tubie wyszedł jak ta lala :twisted:

Awatar użytkownika
ZAK
Posty: 961
Rejestracja: 05 sie 2003, 23:30
Lokalizacja: Gdańsk,Warszawa, Koniec Świata
Kontaktowanie:
 
Post09 lis 2004, 19:43

Ta i zrobić test na twardość wody :) i uzywać calgon w płynie :lol:

Awatar użytkownika
Neykon
Posty: 2247
Rejestracja: 27 mar 2004, 21:28
Deska: z OBI
Latawiec: ze Składnicy Harcerskiej
Lokalizacja: tak gdzie zawsze qr nie wieje!
Dostał piwko: 1 raz
 
Post09 lis 2004, 19:53

zak pisze:Ta i zrobić test na twardość wody :) i uzywać calgon w płynie :lol:


tia i Perłe Kolor, by kolorek nie zblakl :twisted: :twisted:

Awatar użytkownika
ZAK
Posty: 961
Rejestracja: 05 sie 2003, 23:30
Lokalizacja: Gdańsk,Warszawa, Koniec Świata
Kontaktowanie:
 
Post09 lis 2004, 21:25

A jak są plamy to Wanish'em potraktować prosto na plamę :wink:
Prać do 40 stopni, nie wirować i nie prasować.

Awatar użytkownika
Neykon
Posty: 2247
Rejestracja: 27 mar 2004, 21:28
Deska: z OBI
Latawiec: ze Składnicy Harcerskiej
Lokalizacja: tak gdzie zawsze qr nie wieje!
Dostał piwko: 1 raz
 
Post09 lis 2004, 22:30

zak pisze:A jak są plamy to Wanish'em potraktować prosto na plamę :wink:
Prać do 40 stopni, nie wirować i nie prasować.


Zak chyba plywania ci brakuje :!: :?: bo zaczynasz bzdury zgadac :twisted: :twisted:

Awatar użytkownika
ZAK
Posty: 961
Rejestracja: 05 sie 2003, 23:30
Lokalizacja: Gdańsk,Warszawa, Koniec Świata
Kontaktowanie:
 
Post09 lis 2004, 23:12

Taaaaaa :roll:

Awatar użytkownika
Max/Łódź
Posty: 774
Rejestracja: 27 lut 2004, 19:04
Deska: Naish Haze
Latawiec: Flysurfer Speed
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:
 
Post10 lis 2004, 11:17

Bo kite'a trzeba uzywac caly rok. I zadna plesn mu sie nie wyhoduje :D

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post10 lis 2004, 16:30

Wlasnie dostalem nowego rrd z type :lol: i w instrukcji jest napisane ze powinno sie plukac w slodkiej wodzie ale moze to ze wzgledu na power zip system :think:


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości