KITEFORUM.PL - kitesurfing

Nie wiem czy przypadkiem nie było już ale to jest mega wypas na bezwietrzne dni. Mini motorówka sterowana przez wakeboardzistę. Nie potrzeba kierowcy i kosztuje w sumie rozsądne pieniądze (7 tys USD).

http://www.botoskifree.com/prod.htm

A gdyby tak do kajta przyczepić turbinę? Pewnie kiedyś ktoś coś takiego wymyśli

bitter pisze:
A gdyby tak do kajta przyczepić turbinę? Pewnie kiedyś ktoś coś takiego wymyśli

Motolotnia ?

Dobre to to ktoś na helu powinien to kupić i dać potestować

w Polsce ZABRONIONE jest holowanie "narciarza"
pojazdem nie posiadającym załogi..
w ilości minimum sternik + obserwator.. (czyli jak na "każdych" zawodach )

pozdrawiam

na zatoce często są patrole... trzeba uważać

ted pisze:na zatoce często są patrole...

..słoneczne

Ziomek. pisze:

ted pisze:na zatoce często są patrole...

..słoneczne

na taki "patrol" to jednak lepsza motorówka... najlepiej taka z miami vice

Ziomek. pisze:w Polsce ZABRONIONE jest holowanie "narciarza"
pojazdem nie posiadającym załogi..
w ilości minimum sternik + obserwator.. (czyli jak na "każdych" zawodach )

pozdrawiam

i na nic tlumaczenia, że załogą jest ten holowany?

ps. można ewentualnie dmuchaną lalę do tej maszynki przypiąć w razie czego zadowoli patrolantów

Nie wiadomo tylko czy zadowoli tego kto wpadnie pod taką zabawkę

przemass pisze:Nie wiadomo tylko czy zadowoli tego kto wpadnie pod taką zabawkę

Na Zalewie w Szczecinie nie ma patroli

Ziomek. pisze:w Polsce ZABRONIONE jest holowanie "narciarza"
pojazdem nie posiadającym załogi..
w ilości minimum sternik + obserwator..

a mi się wydawało, że swego czasu na skuterze wodnym holowaliście "narciarzy"

napisalem JAKIE są wymogi
inna sprawa - że bardzo rzadko widuje się gdziekolwiek by holujący spełnial je wszystkie
zazwyczaj już pierwszy nakaz jest lamany - a więc posiadanie patentu sternika, najczesciej starszego (z racji mocy jednostki holującej)
a o licencji na holowanie "narciarza" to juz nawet niewiele kto wie że istnieje

na skuterze te można holować, spełniając je..

pozdrawiam

za brak patentu sternika jest mandacik czy grzywna w wysokości 500 zł, co do licencji uprawniającej do holowania są dwie: dla obiektów pływających i latających. Jeśli chodzi o holowanie za skuterem to z tego co się orientuje to nie jest to do końca prawnie ustalone....
Jeśli kogoś holujemy musi być na łodzi druga osoba w wieku min. 14 lat "obserwator" odwrócona tyłem do kierunku płynięcia, która musi obserwować holowaną osobę. Na skuterze trochę ciężko żeby obserwator siedział tyłem... no i skuter ma jeszcze lusterka, którymi zasłaniają się osoby holujące podczas kontroli.

rdms pisze:za brak patentu sternika jest mandacik czy grzywna w wysokości 500 zł..
.

..do momentu wypadku wtedy mniej ciekawie zaczyna się robić
a kierujący może "zyskać" spooro czasu na przemyślenia..

rdms pisze: Na skuterze trochę ciężko żeby obserwator siedział tyłem...

..jest to możliwe..

pozdrawiam

Ziomek. pisze:..jest to możliwe..

pozdrawiam

wiem, że jest to możliwe ale z drugiej strony też troche niebezpieczne... osobiście wole holować na motorówce - bardziej komfortowo i bezpieczniej no i dużo lepsza frajda gdy ma napęd tradycyjny z pędnikiem niż strumieniowy jeśli chodzi o pływanie nad morzem.
....a te 5 stówek to podałem tylko jako przykład bo wiadomo, że po wypadku 500 PLN zdrowia komuś nie zwróci
pozdro