Jazda na switchu

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
evolutionVIII
Posty: 1820
Rejestracja: 03 lip 2006, 08:46
Deska: nkb
Latawiec: nkb
Lokalizacja: kitesurfshop.pl
Kontaktowanie:
 
Post01 lip 2008, 08:45

Wrzućcie tu swoje spostrzeżenia na temat techniki, bo mi to średnio wychodzi. Główny problem to, że po przejściu na switch mam problem z ostrzeniem, zaczynam mocno odpadać i tracę prędkość. Jak jestem przepałowany to jeszcze cos tam wychodzi, ale przy słabym wietrze masakra.
pozdrawiam

Awatar użytkownika
Gaspar
Posty: 144
Rejestracja: 17 kwie 2006, 18:58
Deska: Skywalker fishbone (2008)
Latawiec: switchblade (2013)
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:
 
Post01 lip 2008, 10:33

Moge powiedziec tobie jak ja sie zaczalem uczyc jezdzic na switchu...

Czyli od poczatku... plyniesz na lewym halsie... zeby ostrzyc wciskasz prawa noge, przestajesz wciskac ta noge i obracasz deske tak 100 stopni w lewo zeby miec prawa stope w kierunku wiatru (mniej wiecej)... troszke opadasz i sprawdzasz czy nie wytraciles predkosci, jesli tak to musis ja zyskac opadajac zanim sie pochylisz do przodu i zaczniesz wciskac palce lewej nogi, twojej nowej tylniej nogi. Wazne jest zeby latawcem tak operowac w tym czasie zeby nie przeszedl ci do zenitu, a jesli to sie stanie odprowadz go spowrotem na lewy hals, zeby dalej generowal moc. Wazne jest odpowiedznie pochylenie ciala do przodu (ja naprawde mocno sie pochylam i to do tego pochylam sie tak zeby mocno kontrowac sile jaka generuje latawiec - wtedy efektywnie ostrzysz... ale latawiec musi miec moc!) i wcisniecie mocne palcow. Na poczatku nie mozesz jednak chciec za szybko ostrzyc bo wytracisz predkosc i klapniesz do wody. Wazne jest miec caly czas predkosc i latawiec na halsie.
Jak juz to bedziesz mial opanowane zacznij skracac czas kiedy musisz odpadac z wiatrem - wtedy tracisz na wysokosci.

Mam nadzieje ze w miare jasno napisalem :)
pozdrawiam i powodzenia

P.S.
Pewnie zaraz przerzuca temat do "pierwszych krokow" ;)

Awatar użytkownika
DISKORELAKS
Posty: 887
Rejestracja: 11 maja 2007, 12:44
Deska: DUOTONE PROWAM 5'10
Latawiec: Switch Element 6
Lokalizacja: GDAŃSK
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 lip 2008, 10:52

Możesz tez przejść na switcha wykonując backroll to toeside :idea:

evolutionVIII
Posty: 1820
Rejestracja: 03 lip 2006, 08:46
Deska: nkb
Latawiec: nkb
Lokalizacja: kitesurfshop.pl
Kontaktowanie:
 
Post01 lip 2008, 11:17

DISKORELAKS pisze:Możesz tez przejść na switcha wykonując backroll to toeside :idea:

Teraz to juz wiem wszystko :x

Awatar użytkownika
DISKORELAKS
Posty: 887
Rejestracja: 11 maja 2007, 12:44
Deska: DUOTONE PROWAM 5'10
Latawiec: Switch Element 6
Lokalizacja: GDAŃSK
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 lip 2008, 11:36

evolutionVIII pisze:
DISKORELAKS pisze:Możesz tez przejść na switcha wykonując backroll to toeside :idea:

Teraz to juz wiem wszystko :x


Sorki...trick mozesz zobaczyć na http://www.kitefilm.com/eng/weeklytrick.asp

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 lip 2008, 11:45

Hmm, zanim zaczniesz backroll to toeside, przy którym trzeba pokombinować chwilę, proponuję Ci przeskok z ollie 180. Czyli: jedziesz na prędkości i wykonujesz skok ollie - wybijasz się po prostu z ugiętych nóg, nie ruszasz w ogóle latawcem. W trakcie skoku obracasz deskę na switch i lądujesz na krawędzi toeside. Prosty "trick" a ma tę zaletę, że nie tracisz prędkości przy ześlizgu deski i od razu możesz wciskać mocno palce, i przechylać się mocno w stronę wody - zaczniesz ostrzyć.

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 lip 2008, 11:50

Aha, może dodam jeszcze, że dobrze jest wypychać biodra w stronę jazdy - nie garbisz się i bardziej efektywnie pracujesz krawędzią deski.

Picu
Posty: 205
Rejestracja: 19 wrz 2004, 12:55
Lokalizacja: Szczecin
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
 
Post01 lip 2008, 14:03

[quote="przemass"]Hmm, zanim zaczniesz backroll to toeside, przy którym trzeba pokombinować chwilę, proponuję Ci przeskok z ollie 180. Czyli: jedziesz na prędkości i wykonujesz skok ollie - wybijasz się po prostu z ugiętych nóg, nie ruszasz w ogóle latawcem. W trakcie skoku obracasz deskę na switch i lądujesz na krawędzi toeside. Prosty "trick" a ma tę zaletę, że nie tracisz prędkości przy ześlizgu deski i od razu możesz wciskać mocno palce, i przechylać się mocno w stronę wody - zaczniesz ostrzyć.[/quote]


hmmm
a jak wyskoczyć bez zacięcia latawca z samych nóg ??
Próbowałem, ale nie mogłem "wyciągnąć" z wody krawędzi deski, czy deska powinna iść płasko po wodzie?? latawiec bardziej do zenitu??

MArcinBe
Posty: 1070
Rejestracja: 13 kwie 2005, 11:29
Lokalizacja: Bielsko/Wieden
Dostał piwko: 1 raz
 
Post01 lip 2008, 15:15

albo na falce, zawsze sie jakas mala falka znajdzie, dziala i na plasko i z krawedziowaniem
albo przez ugiecie kolan i wyprostowanie tutaj pomaga 'wcisniecie' tylnej nogi w wode i potem podskoczeniu, z tym ze podrywasz najpierw przednia noge, potem tylnia.
albo trzymaniu latawca w miare wysoko przy mocnym wietrze i zaciagnieciu baru - samo cie w gore wyciagnie
albo wszystko razem, albo kombinujac kilka spraw.

co jest w miare istotne, pocwicz jazde z tylko tylna reka na barze,
przednia wolna pomaga w switchu trzymac rownowage.

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 lip 2008, 23:59

Chyba nie ma prostrzej metody niz zwykly zwrot do switcha :idea:
:!: - przynajmniej ja sie tak nauczylem...

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post02 lip 2008, 10:06

A ja wolę przejść na halsie - przy zwrocie trzeba wyczuć krawędź bo inaczej wjeżdżasz pod latawiec i dupa :(
Myślę, że zależy co komu leży - ja nadal uważam, że mało osób jeździ ładnie na switchu - sam mam jeszcze sporo zastrzeżeń do mojej pozycji - może dlatego, że nie jeżdżę na snowboardzie i nie mam tak dobrego wyczucia krawędzi.

Awatar użytkownika
Góral
Posty: 803
Rejestracja: 21 paź 2006, 09:08
Deska: Skim
Latawiec: Rebel
Lokalizacja: KiteTurawa
Dostał piwko: 1 raz
 
Post02 lip 2008, 17:58

DISKORELAKS pisze:Możesz tez przejść na switcha wykonując backroll to toeside :idea:



Właśnie niedawno to opanowałem :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

Awatar użytkownika
kukems
Posty: 1488
Rejestracja: 17 mar 2007, 21:51
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 2 razy
 
Post03 lip 2008, 20:57


Spooky
Posty: 401
Rejestracja: 02 sie 2007, 11:21
Deska: ręczna robota...
Latawiec: dmuchany...
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post04 lip 2008, 10:55

>>kukems , dzieki za świetnego linka :idea:
rzeczywiście fajne wskazówki i "po ludzku" napisane :o

hehe pojawiają sie w tekscie ciekawe wstawki np.
"However, before you go messing with your lines, check your depower buckle, can you adjust it with this? Or have you tried using different knots on the pigtails on the kite? If neither of these work go ahead and shorten those suckers! " :)


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości

cron