KITEFORUM.PL - kitesurfing

Ja myśle że to kit.

Anonymous pisze:http://www.allegro.pl/show_item.php?item=30493436

Ja tez widzialem to ogloszenie i wydaje mi sie malo prawdopodobne.
Sam szukam czegos "na poczatek" w umiarkowanej cenie ale to nie takie
proste ...


Pozdrawiam,

Bulldog

to nie po prostu kit lecz kite kit skladajacy sie jak widac ze starego modelu deski ale i b. dobrego latawca po b. niskiej cenie jak mi sie wydaje (nie mieszkam w pl)
pozdrawiam
ccat

zadaj sobie podstawowe pytanie:

ile razy w sezonie użyjesz toro 12m?
fakt - do nauki może i dobre i mala powierzchnia...ale co potem?

co do deski to polecam mniejszą

pozdro

majer

Wydaje mi się że biorąc pod uwagę cały sezon to częściej użyjesz 12 niż 18m2. Zauważ że wiosną, początkiem lata i jesienią duje zdrowo. Uważam że 12m2 to najbardziej uniwersalny kite bo pływa się jak napier... a nie na wietrze jak jakaś popierdółka.
Pozdrawiam.

O'błędnik pisze:Wydaje mi się że biorąc pod uwagę cały sezon to częściej użyjesz 12 niż 18m2..

Tu bym sie nie zgodził . 12 to jakies 9m2 ciągu jesli sie nie myle zakres wiatrowy tak od 12 wezłów do jakis 26. przykładaowa 16 ma od 8 do 18 patrzac na ten sezon i wiatry (żródlo windguru) to moze bylo z 4 dni takiego wiatru na ktorym nie wyszedlbym z 16 a reszta to troche slabe wiarty jak na malego kita ale moze sie nie znam. Chyba ze chodzilo o Maui a nie Hel?

Ja ostatnio plywam prawie wylacznie na 12m rhino .Odpalam przy niewiele mocniejszym wietrze jak inni na 18 do tego na desce 34/134,a waze ponad 80kg.Moim skromnym zdaniem majac jeden wielki latawiec np 18(20) traci sie najlepsze warunki do plywania.Za optymany rozmiar przy jednym kicie(absurd)uwazam 14 .Benek - mistrz slabego wiatru (waga ponad 70kg) najwiekszy latawiec 13.5m wipica deska su 2 - jezdzi w slizgu tam i z powrotem jak na 18 wiekszosc ledwo z wiatrem daje rady itd.
Deluvian straciles 4 najlepsze dni
Ps:lepiej byc niedozaglowanym i cwiczyc new school niz meczyc sie z wiatrem i byc przepalowanym

Zgadzam sie ze 12 jest oki, jak ostatnio bylem nad zatoka, troche zdrowo wialo i jeden tatus wyciagal dla swojej nastoletnie corki taki sprzet całkiem, calkiem sobie radziala.

rolnik pisze:Ja ostatnio plywam prawie wylacznie na 12m rhino .Odpalam przy niewiele mocniejszym wietrze jak inni na 18 do tego na desce 34/134,a waze ponad 80kg...

[quote="rolnik"] sprzedam RRD airtype 16mkw....Chce sprzedac tylko dla tego ze jest do mojej wagi zbyt maly.
[quote="rolnik"]


Powiedz mi co zmienilo sie prze trzy dni (data wystawienia latawca 06-09-04) ze teraz 12 jest ok a wczesniej 16 byl za mały?

może na zatoce są warunki do plywania na 12...ale ja w roku plywam tam dwa razy a szkoda...
mialem na myśli warunki do plywania na jeziorze np kamienica i z moich wyjazdów w tym roku a bylo ich dość dużo 12-stkę odpalilbym ...no może raz, więc zdecydowanie polecam 16-18m na polskie warunki ŚRÓDLĄDOWE

oczywiście faktem niezaprzeczalnym jest, że w warunkach na 12 najlepiej sie plywa i zalicza sie wysokie loty(12 są szybkie i dla większości kiterów plywanie na 12 jak sa do tego waruny jest bajką)

majer

Jezeli robisz dochodzenie to odpowiem.W srode z oblednikiem dawalismy w swinoujsciu.Mysle ze potwierdzi.Mialem zamiar kupic w zamian za rrd 16m rhino 4 18m ale po ostatnim plywaniu stwierdzilem ze bedzie to jednak 16 r4.Za rhino bede musial wydac co najmniej 4 kola.Jesli chodzi o wykonanie obu latawcow rrd -to jakosc nie do podrobienia.Mi jednak zajebiscie pasuje rhino i mam zamiar przejsc calkowicie na northa.To tyle.

rolnik pisze:Jezeli robisz dochodzenie to odpowiem....

Jakie dochodzenie to tylko dyskusja po to jest forum prawda?
Luzik, niestety warunki wiatrowe mamy kiepskie i tyle, sam bym chcial zeby mozna bylo plywac caly sezon na 12 ale tak nie jest , chodzi o to zeby nie wprowadzac ludzi w blad a twoje opinia ze majac 80 kg plywasz glównie na 12 moze kogos zmylic.

Ale to nie istotne, wazne zeby wialo i byla jazda. Zycze pomyslnych wiatrów i wysokich lotów.

Jasne ze forum jest do dyskusji tak ze spoko .
Jesli chodzi o zmylke to mylisz sie tak sadzac.Jezeli mam doradzac komukolwiek pomiedzy 12 a 18 (mowimy o wadze w okolicach 80kg)zawsze jako bardziej uniwersalnego kita polece 12.U nas wszyscy jezdza na prognoze wiec z wiatrem nie ma wiekszego klopotu zwlaszcza tego roku.Ja niestety zycie mam ustawione pod kita (moze to i lepiej).Na wiekszosci wyjazdow zagranicznych mniejsze kity sa o wiele bardziej przydatne jak te ogromne.Przyklady hollandia przez tydzien jeden raz 18 bez rewelacji reszta to 9 i 13,egipt 10 dni kity 13 i 9 dwa 18.Co do zatoki w tym roku bylem tylko dwa razy i raz nadmuchalem 16 plywalem tylko na 12 lekko przepalowany.Miedwie pol na pol w tym sezonie najlepsze dni jednak na mniejszych,morze baltyckie pol na pol z przewaga mniejszych kitow itd. nikogo nie wprowadzam w blad odpowiedz nasowa sie sama.Mysle ze to kwestia oplywania jak na ws stopniowo docenia sie mniejsze sprzety.

Osobiście spędziłem w tym roku 70% czasu na latawcu dużym 17m, a to pewnie dlatego, że nie miałem urlopu na początku lipca, gdzie przez bite 2 tygodni można było pływać na latawcach 10-12 metrów.
Ale był to ewenement na skale tego stulecia w tym rejonie geograficznym, gdyż zazwyczaj jest dużo cieplej niż te marne 15 stopni na początku lipca i nie ma takich silnych wiatrów.
W okresie letnim zazwyczaj przeważają wiatry dosyć słabe (lipiec, sierpień), dlatego 17-tke wymieniłem na 19,5m, a swoją 12-tke zostawiłem na reszte sezonu.
W ciągu ostatnich 2 tygodni pływałem na 19.5 aż 3 razy, a na 12-tce ani razu (bo przykładowo w środę wiało na 10-tke).
Najlepiej jest stworzyć sobie średnią statystyczną na dany region świata w danym przedziale roku używając przykładowo danych z www.windguru.com