Witam!
Dzis na Mietkowie (jezioro 35 km od Wroclawia) zginela mi deska Airush protoy 2007. Znaki szczegolne - roznegliozwana panienka jako motyw przewodni grafiki po obu stronach dechy, decha 129/ 39 , model z 2007 roku, lekkie wgniecenia po stronie slizgu przy obu krawedziach, po stronie gornej ( footstrapowej ) mala smuga koloru (chyba) niebieskiego przy krawedzi.
Deska zostala ukradziona miedzy 1930 a 2000 na polnocnej stronie jezora. Na okolo 15 min nierozsadnie zostawilismy ja z kumplem na plazy. Kiedy wrocilismy boarda juz nie bylo. Ruch na plazy byl prawie zerowy - jedyni ludzie ktorzy byli obecni pzrzy naszych kajtowych zmaganiah to wedkarze - facet w wieku okolo 30 lat i jego dwaj kompani. Zwracam sie z prosba do wszystkich uzytkownikow kiteforum - jezeli bedziecie mieli propozycje kupna tej dechy, zadzwoncie lub wyslijci smsa na nr 692401002, bede bardzo wdzieczny i dam skromna nagrode dla znalazcy.
Pozdrawiam i zycze Polski wolnej od zlodziejow!!!